moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

System Noteć w nowej odsłonie

Może zwalczać cele oddalone o 6 km, znajdujące się na wysokości 3,5 km, a jego zaawansowana głowica ma podsystem do automatycznego sterowania napędami azymutu i elewacji. Na nową wersję 35 mm artyleryjskiego systemu przeciwlotniczego Noteć składają się wóz ogniowy AR-35 oraz wóz dowodzenia WG-35. Firma PIT-Radwar zaprezentowała je na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego.

Od dekady spółka PIT-Radwar, przy wsparciu innych firm z Polskiej Grupy Zbrojeniowej, pracuje nad artyleryjskim systemem przeciwlotniczym kalibru 35 mm o kryptonimie „Noteć”. Pierwsze plany zakładały, że będzie się on składał z mobilnej stacji radiolokacyjnej MMSR-296, wozu dowodzenia baterii WD-35, holowanej armaty przeciwlotniczej A-35 (z celownikiem tachometrycznym) oraz holowanej armaty przeciwlotniczej AR-35 (z optoelektroniczną głowicą śledzącą).

 

Nowość w Noteci

Na przestrzeni ostatnich lat PIT-Radwar prezentował na targach w Kielcach nowe odmiany komponentów systemu Noteć. W tym roku firma przygotowała jednak sporą niespodziankę. Pokazała broń, której wcześniej nie zapowiadała i której (teoretycznie) w systemie miało nie być. A mianowicie holowaną armatę AG-35 jako samobieżne działo przeciwlotnicze (z niezmienionym kryptonimem AG-35).

Osadzone na trzyosiowej ciężarówce Jelcza (model 662.043) działo AG-35 jest wyposażone w zintegrowaną optoelektroniczną głowicę śledząco-celowniczą, komputer balistyczny i wideotraker. Ma hydrauliczny układ sterowania armatą, hydrauliczne rozwijane podwozie oraz system automatycznej orientacji i pozycjonowania oparty na nawigacji inercyjnej.

Jednolufowy system ogniowy kalibru 35 mm, w którym zastosowano urządzenia umożliwiające strzelanie amunicją programowalną, jest w stanie zwalczać cele oddalone maksymalnie o 6 km i lecące na wysokości do 3500 m.
AR-35 może otrzymywać dane niezbędne do działania z kilku źródeł. Może to być jej własna głowica optoelektroniczna, wynośny punkt obserwacyjny, operator (korzystający z wynośnego terminala) albo wóz dowodzenia WG-35.

Oczy i uszy Noteci

To nie jedyna premiera z firmy PIT-Radwar na tegorocznym Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego. Poza umieszczonym na podwoziu Jelcza działem AG-35 producent zaprezentował w Kielcach także przeznaczony do Noteci wóz dowodzenia (kierowania ogniem) – WG-35. Został on zbudowany na bazie pojazdu Żubr (z AMZ Kutno).

WG-35 może zarządzać równocześnie ośmioma działami, dostarczając im niezbędne dane do prowadzenia ognia z zaawansowanej głowicy optoelektronicznej składającej się z interrogatora krótkiego zasięgu IKZ-02, dalmierza laserowego, kamery dziennej i kamery termowizyjnej.

Załoga WG-35 może albo samodzielnie wykryć zagrożenie, albo otrzymać o nim dane ze szczebla nadrzędnego.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze


Nowe zasady dla kobiet w armii
Ogień z Leopardów na Łotwie
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Historyczna przeprowadzka do Cytadeli
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Dzień wart stu lat
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Lojalny skrzydłowy bez pilota
„Horyzont” przeciw dywersji
„Zamek” pozostał bezpieczny
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Torpeda w celu
„Road Runner” w Libanie
Polski „Wiking” dla Danii
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Dodatkowe zapory
Mundurowi z benefitami
Militarne Schengen
Kapral Bartnik mistrzem świata
Mity i manipulacje
Studenci ewakuowali szpital
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Ułani szturmowali okopy
Merops wdrażany natychmiast
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Pięściarska uczta w Suwałkach
Plan na WAM
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Dywersja na kolei. Są dowody
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Formoza – 50 lat morskich komandosów
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Gdy ucichnie artyleria
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Żołnierze pomagają w akcji na torach
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Wojskowy bus do szczęścia
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Marynarze podjęli wyzwanie
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Standardy NATO w Siedlcach
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Is It Already War?
Sukces Polaka w biegu z marines
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Borsuki zadomowiły się na poligonie
My, jedna armia
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Kontrakt na „Orkę” jeszcze w tym roku?
Razem na ratunek
Dostawa Homarów-K
Brytyjczycy na wschodniej straży

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO