W związku z napiętą sytuacją w Afganistanie, prezydent Andrzej Duda podpisał postanowienie o użyciu polskiego kontyngentu wojskowego w tym kraju. Celem żołnierzy będzie współpraca z sojusznikami przy ewakuacji, nie będą oni natomiast wykonywać żadnych zadań bojowych. Kontyngent ma liczyć do 100 osób.
– Prezydent Andrzej Duda w porozumieniu z rządem postanowił o skierowaniu do Afganistanu stu polskich żołnierzy mających zabezpieczyć ewakuację obywateli polskich oraz innych państw. Użycie kontyngentu nie ma charakteru bojowego i jego celem jest wyłącznie współdziałanie z pozostałymi przebywającymi na miejscu siłami z państw NATO w trwającej obecnie ewakuacji z lotniska w Kabulu – przekazał Paweł Soloch, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
Zgodnie z dokumentem PKW ma liczyć do 100 żołnierzy i ma być podporządkowany operacyjnie Dowódcy Operacyjnemu Rodzajów Sił Zbrojnych. Liczebność oraz rodzaj uzbrojenia i sprzętu wojskowego kontyngentu ma określić szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Decyzja zezwala na działanie PKW od 18 sierpnia do 16 września 2021 roku.
Postanowienie to reakcja na wydarzenia w Islamskiej Republice Afganistanie. Po wycofaniu się z tego kraju wojsk amerykańskich dużą jego część zajęli talibowie. W niedzielę wkroczyli oni do Kabulu i przejęli pałac prezydencki. W obliczu niebezpiecznej sytuacji wiele państw zdecydowało o ewakuacji swoich obywateli i afgańskich współpracowników. Samoloty wysłały już m.in. Wielka Brytania, USA, Czechy, Niemcy, Stany Zjednoczone i Słowacja.
W akcji ewakuacyjnej uczestniczy także Polska – decyzję o wysłaniu tam samolotów premier Mateusz Morawiecki ogłosił w poniedziałek. We wtorek do Afganistanu wyleciały w sumie trzy, skierowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej, wojskowe samoloty. Na pokładzie jednej z maszyn około pięćdziesiąt osób – głównie afgańskich współpracowników polskiej misji wojskowej w Afganistanie – zostało wczoraj przewiezionych do Uzbekistanu, a stamtąd, na pokładzie cywilnego Boeinga Dreamlinera 787 do Warszawy. W środę ok. 23.00 maszyna wylądowała na stołecznym Okęciu. Wieczorem premier Morawiecki za pośrednictwem mediów społecznościowych podziękował wszystkim zaangażowanym w akcję. – To oczywiście nie koniec naszej pomocy. Chcemy też pomóc UE i NATO w dalszej ewakuacji – napisał premier.
Za przeprowadzenie udanej akcji podziękował też Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej. – Samolot z osobami ewakuowanymi z Afganistanu wylądował bezpiecznie w Warszawie. Dziękuję żołnierzom i wszystkim, którzy byli zaangażowani w operację. Polska nie zostawia swoich obywateli i sojuszników w potrzebie.
Ze względów bezpieczeństwa rząd nie podaje, kiedy wylecą kolejne samoloty po ewakuowanych.
Aktualizacja z 11:20
W czwartek ok. godziny 10.00 na warszawskim Okęciu wylądował embraer Polskich Linii Lotniczych LOT, na którego pokładzie znajdowała się kolejna grupa osób ewakuowanych z Afganistanu. Wcześniej osoby te zostały wojskową maszyną przetransportowane z Kabulu do Tbilisi w Gruzji.
autor zdjęć: MON
komentarze