moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Poczuli smak błota

Ten bieg jest inny niż wszystkie. Pokonuje się go nie tylko siłą mięśni, lecz także przede wszystkim głową – mówią uczestnicy Biegu Katorżnika, który w weekend odbył się w Lublińcu. Wyzwaniom rzuconym przez organizatorów usiłowało sprostać około tysiąca osób, jednak nie wszyscy dotarli do mety. W kategorii dziennikarek triumfowała nasza redakcyjna koleżanka Marta Szulc.

Najpierw skok do jeziora, a potem… potem było już tylko gorzej. Trasa Biegu Katorżnika, który odbył się w Lublińcu, mierzy 10,5 km i cała usiana jest przeszkodami. Uczestnicy imprezy muszą brodzić w wypełnionych wodą rowach melioracyjnych, przedzierać się przez bagna, a także pokonać wiele naturalnych przeszkód, takich jak powalone drzewa czy porastające trasę trzciny czy krzewy.

Z takim wyzwaniem postanowili zmierzyć się uczestnicy tegorocznego biegu – na liście startowej znaleźli się m.in. wojskowi z Jednostki Wojskowej Komandosów, Agatu, 5 Pułku Chemicznego czy wojsk obrony terytorialnej, funkcjonariusze innych służb, a także cywile. Aby na trasie nie było zbyt dużego tłoku, wszyscy zostali podzieleni na grupy, które startowały o różnych godzinach. W jednej z nich swoich sił spróbowała kpt. Magdalena Wawrzyniak z 10 Brygady Logistycznej, która regularnie bierze udział w biegach ekstremalnych. W tym roku wszystkie starty zakończyła na pierwszym miejscu na podium. Nie inaczej było podczas „Katorżnika”. – Miałam bardzo dobry dzień. Co prawda na początku wcale nie byłam liderką, zaczęłam wychodzić na prowadzenie dopiero po 1,5-kilometrowym odcinku trasy, choć cały czas nie miałam pewności, czy wygram. Ale ta rywalizacja mobilizowała mnie do tego, aby dać z siebie wszystko – mówi. – Katorżnik różni się od innych biegów ekstremalnych, bo jest tu sporo biegania. Zaskoczyło mnie, że mimo trudnego terenu nie zwalniałam tempa. Jestem z siebie dumna – podkreśla.

Tradycyjnie organizatorzy umożliwili także pokonanie trasy drużynowo. W kategorii „Ucieczka zakładników” o zwycięstwo rywalizowały dwuosobowe zespoły, a w „Galerniku Team” – czteroosobowe. Pojawiła się także specjalna kategoria przeznaczona dla dziennikarzy. Pierwszą kobietą, która zakończyła ten bieg, była nasza redakcyjna koleżanka Marta Szulc. Jak tego dokonała? – Po prostu tuż przed startem usłyszałam, że muszę obronić tytuł sprzed roku, więc zacisnęłam zęby i parłam do przodu – mówi z uśmiechem. Przyznaje jednak, że nie było to łatwe zadanie. – To bardzo trudny bieg, bo właściwie nie można się do niego przygotować. Tu walczy się przede wszystkim z naturą i własnymi słabościami, sama siła i kondycja nie wystarczą – dodaje.

Osoby niepełnoletnie mogły wystartować na trasach przygotowanych specjalnie dla nich. Trasy w zależności od kategorii wiekowej mierzyły od 800 do 2,5 tys. m. W kategorii „Senior” trzeba było przebiec 2,5 km. Najstarszą uczestniczką wydarzenia była 83-letnia Helena Wiatr, a najmłodszą roczna Martyna Burek, która trasę pokonała na rękach opiekuna.
W sumie wystartowało około tysiąca osób, do mety dotarły 964 osoby, w tym 175 dzieci.

– Zauważyliśmy, że w tym roku poziom zawodników był nieco wyższy niż zazwyczaj, bo różnica między wynikami pierwszych i ostatnich uczestników wydarzenia była mniejsza – mówi Zbigniew Rosiński z Wojskowego Klubu Biegacza Meta, organizator wydarzenia.

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: Andrzej Kreczman, Marta Szulc

dodaj komentarz

komentarze


Holenderska misja na polskim niebie
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Poselskie pytania o „OPW z dronem”
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Nowe zdolności sił zbrojnych
Najdłuższa noc
Gdy ucichnie artyleria
Kapral Bartnik mistrzem świata
Razem na ratunek
Wojsko przetestuje nowe technologie
Współpraca na rzecz bezpieczeństwa energetycznego
Medyczna odsłona szkoleń wGotowości
Szwedzi w pętli
Borsuki jadą do wojska!
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Pancerniacy jadą na misję
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Żołnierze z „armii mistrzów” czekają na głosy
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Celne oko, spokój i wytrzymałość – znamy najlepszych strzelców wyborowych wśród terytorialsów
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Przygotowani znaczy bezpieczni
NATO ćwiczy wśród fińskich wysp
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Dzień wart stu lat
Don’t Get Hacked
W krainie Świętego Mikołaja
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Koreańskie stypendia i nowy sprzęt dla AWL-u
Po co wojsku satelity?
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
Komplet medali wojskowych na ringu
Mundurowi z benefitami
Polski „Wiking” dla Danii
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Czwarta dostawa Abramsów
Artylerzyści mają moc!
Czas na polskie Borsuki
Zmierzyli się z własnymi słabościami
Najlepsi w XXII Maratonie Komandosa
Ograniczenia lotów na wschodzie Polski
Plan na WAM
Nadchodzi era Borsuka
Czy Strykery trafią do Wojska Polskiego?
Wojskowa łączność w Kosmosie
Zwrot na Bałtyk
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Trzy „Duchy" na Bałtyk
Militarne Schengen
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
BWP made in Poland. Czy będzie towarem eksportowym?
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Z Su-22 dronów nie będzie
Żołnierze zawodowi zasilają szeregi armii
Nitro-Chem stawia na budowanie mocy
Wojsko ma swojego satelitę!
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Bóg wojny wyłonił najlepszych artylerzystów
Szeremeta niepokonana na ringu w Budapeszcie
Ile powołań do wojska w 2026 roku?
PKO Bank Polski z ofertą specjalną dla służb mundurowych
Sportowcy podsumowali 2025 rok
Uczelnie łączą siły
Polska niesie ogromną odpowiedzialność
Nowe zasady dla kobiet w armii
Niebo pod osłoną

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO