moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Centrum Weterana „Z misją na ramieniu”

Każda misja ma inny, unikatowy wzór naramiennika. Oznaczenia różnią się kształtem, napisami i kolorami, ale zawsze łączy je jedno – informują o funkcji pełnionej przez żołnierza i o tym, z czyjego mandatu pełni on zagraniczną służbę. O barwnej historii naramienników oraz opasek rozpoznawczych opowiada zorganizowana przez Centrum Weterana wystawa „Z misją na ramieniu”.

Kilka miesięcy temu Centrum Weterana ogłosiło na Facebooku, że planuje zorganizowanie ekspozycji poświęconej naramiennikom. Na ten apel odpowiedzieli kolekcjonerzy, tworzone obecnie Muzeum Misji Zagranicznych Wojska Polskiego w Feliksowie oraz weterani operacji zagranicznych. Z wypożyczonych od nich eksponatów powstała wystawa, na której zostało zaprezentowanych kilkadziesiąt opasek rozpoznawczych i naramienników używanych przez polskich żołnierzy podczas misji komisji międzynarodowych, ONZ, NATO i UE. Niektóre z nich pochodzą z sali tradycji Centrum Weterana.

– „Szukran dzazilan Bolanda” (dziękuję bardzo, Polsko) słyszeliśmy od Irakijczyków, ilekroć przekazywaliśmy im pomoc humanitarną: opatrunki, zabawki, żywność – wspomina Paweł Kornacki, który na III i IV zmianie PKW Irak jako st. kpr. był ratownikiem medycznym w 2 Grupie Bojowej. O inicjatywie Centrum Weterana dowiedział się od kolegi i postanowił przekazać swój naramiennik z misji nad Eufratem i Tygrysem. Podczas tej operacji medyków wyróżniał zielony naramiennik na lewym rękawie munduru – znak Międzynarodowego Czerwonego Krzyża umieszczony na białym tle. Irakijczycy wiedzieli, że osoba z takim emblematem na mundurze udzieli im pomocy. – Nad czerwonym krzyżem mieliśmy naszywkę z logo naszego kontyngentu oraz napis „Polska” po arabsku i po angielsku – opisuje bosman Kornacki, który dziś służy w wojskowej straży pożarnej w Komendzie Portu Wojennego Gdynia. Zapewnia, że ratownictwo pozostało jego życiową pasją.

Dawniej naramienniki były częścią zbroi wojownika, w czasach nowożytnych stały się elementem umundurowania. Tomasz Jasionek, który jest kustoszem wystawy, opowiada, że współczesne naramienniki informują, jaką funkcję na misji pełni żołnierz, np. czy jest on żandarmem czy medykiem, a także kto wysłał go na zagraniczną operację: NATO, UE czy ONZ.

Naramienniki różnią się krojem, materiałem, z jakiego są wykonane, kolorem oraz napisami, np. napisy po arabsku były na naramiennikach żołnierzy, którzy służyli na misji w Iraku czy Afganistanie, a napisy w języku angielskim miały naramienniki na misjach w Kosowie, Egipcie, Syrii i Libanie. Tego, by żołnierze na misjach mieli takie oznaczenia, wymaga międzynarodowe prawo humanitarne konfliktów zbrojnych. Dlatego już podczas pierwszej polskiej operacji zagranicznej – w Korei w 1953 r. – polscy wojskowi używali opasek naramiennych. Nosili je także podczas służby w komisjach międzynarodowych w Wietnamie, Laosie i Kambodży. Dopiero od 1973 roku, czyli misji UNEF II w Egipcie, opaski zostały zastąpione naramiennikami.

Na wystawie w jednej z gablot leżą dwa podobne eksponaty, które dzieli 68 lat. To bawełniana opaska naramienna, którą tasiemką do munduru wiązali żołnierze w Korei w 1953 r. Tuż obok znajduje się plastikowy naramiennik ppłk. Krzysztofa Polińskiego, sekretarza Misji Polskiej do Komisji Nadzorczej Państw Neutralnych na Półwyspie Koreańskim, noszony w 2020 r. Zarówno na opasce, jak i na naramienniku znajduje się taki sam emblemat: podzielony na cztery części kwadrat z kolorami flag czterech państw, które weszły w skład komisji międzynarodowej: Polski, Czechosłowacji, Szwajcarii i Szwecji.

Swój naramiennik przekazał na wystawę także płk w st. spocz. Andrzej Adamowicz, uczestnik misji UNTAG w Namibii w latach 1989–1990. – Na jednym ramieniu mieliśmy naramiennik z symbolem ONZ, a na drugim – białego orła na czerwonym tle i napis „Poland”. Miejscowi rozpoznawali nas po tych emblematach – opowiada Andrzej Adamowicz. Jak wspomina, zdarzało się, że Namibijczycy na widok polskich żołnierzy wołali „Jan Paweł II” lub zapraszali na kawę.
Najwięcej eksponatów prezentowanych w Centrum Weterana ma napisy MP (Military Police), co oznacza, że nosili je na misjach żołnierze Żandarmerii Wojskowej.

Wystawa będzie czynna do 31 maja 2021 roku w godzinach 9.00–14.00. Ze względu na pandemię COVID-19 ekspozycję można zwiedzać (z zachowaniem aktualnych wytycznych sanitarnych) po wcześniejszym zgłoszeniu telefonicznym pod numerem 261 842 080.

Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: Centrum Weterana

dodaj komentarz

komentarze


Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
 
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Święto stołecznego garnizonu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Gunner, nie runner
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Posłowie dyskutowali o WOT
Szpej na miarę potrzeb
Rekordziści z WAT
Metoda małych kroków
NATO na północnym szlaku
Wytropić zagrożenie
Na straży wschodniej flanki NATO
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Szybki marsz, trudny odwrót
Charge of Dragon
Wojna w świętym mieście, epilog
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Zmiany w dodatkach stażowych
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
NATO on Northern Track
Wojna na detale
Sprawa katyńska à la española
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Zachować właściwą kolejność działań
W Italii, za wolność waszą i naszą
Ameryka daje wsparcie
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Wojna w świętym mieście, część druga
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Kolejne FlyEye dla wojska
25 lat w NATO – serwis specjalny
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
SOR w Legionowie
Od maja znów można trenować z wojskiem!
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Tragiczne zdarzenie na służbie
Kadisz za bohaterów
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Sandhurst: końcowe odliczanie
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Pod skrzydłami Kormoranów
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Ramię w ramię z aliantami
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Front przy biurku

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO