Tegoroczna kwalifikacja wojskowa będzie mogła zostać przeprowadzona w dwóch terminach: od kwietnia do lipca lub od sierpnia do listopada. Tak wynika ze znowelizowanego rozporządzenia ministrów: obrony narodowej oraz spraw wewnętrznych i administracji. Przed komisje mają się stawić głównie 19-latkowie. Zmiany w terminach były konieczne z powodu trwającej pandemii.
Według pierwotnych planów tegoroczna kwalifikacja wojskowa miała się rozpocząć 25 stycznia i potrwać do końca kwietnia. Jednak instytucje zaangażowane w jej organizację sygnalizowały, że – ze względu na sytuację epidemiczną – mogą wystąpić trudności w jej przeprowadzeniu w planowanej wcześniej formule. Dlatego w tzw. ustawie COVID-owej z 27 listopada 2020 roku pojawiły się m.in. przepisy dopuszczające organizację kwalifikacji w kilku etapach. Konkretne daty miała określić nowelizacja rozporządzenia ministrów: obrony oraz spraw wewnętrznych i administracji.
Termin zależy od sytuacji
Gotowy już dokument wskazuje dwie daty ogłoszenia kwalifikacji: 24 marca lub 26 lipca. – Przepisy uwzględniają panującą w kraju sytuację epidemiczną, dlatego zaproponowane zostały dwa terminy przeprowadzania kwalifikacji wojskowej. Szczegółowe informacje dotyczące jej ogłoszenia oraz miejsca organizacji zostaną podane do wiadomości przez wojewodów i będą uwzględniały obowiązujące zasady bezpieczeństwa – mówi płk Joanna Klejszmit, rzeczniczka prasowa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
Jeśli kwalifikacja zostanie ogłoszona w marcu, wtedy rozpocznie się 7 kwietnia i potrwa do 23 lipca. W drugim przypadku czas jej trwania został ustalony na okres od 9 sierpnia do 19 listopada.
Nie zmieniły się natomiast przepisy dotyczące osób, które mają obowiązek stawienia się przed komisjami. W tym roku będą to przede wszystkim mężczyźni z tzw. rocznika podstawowego, czyli 19-latkowie.
Kto stanie przed komisją?
Ale nie tylko mężczyźni urodzeni w 2002 roku muszą się stawić przed komisją. Dotyczy to również osób z tzw. roczników starszych – w wieku 20–24 lat (urodzonych w latach 1997–2001), które wciąż nie mają określonej kategorii zdolności do czynnej służby wojskowej. Wezwanie dostaną także ci, którzy urodzili się w latach 2000–2001 i wprawdzie byli już na komisji, ale ze względu na stan zdrowia zostali uznani za czasowo niezdolnych do czynnej służby wojskowej (otrzymali kategorię zdolności „B”). Teraz, by ostatecznie uregulować swój stosunek do służby, będą musieli ponownie stawić się na badania.
Kwalifikacja dotyczy również niektórych pań, m.in. tych, które urodziły się w latach 1997–2002 i mają wykształcenie oraz kwalifikacje przydatne w armii. Chodzi np. o absolwentki kierunków: lekarskiego, pielęgniarstwa, farmacji, psychologii weterynarii czy ratownictwa medycznego.
Tradycyjnie na kwalifikację będą też mogli zgłosić się ochotnicy, którzy ukończyli 18 lat.
W 2020 roku kwalifikacja rozpoczęła się na początku lutego i miała potrwać do 30 kwietnia. W połowie marca – z powodu pierwszej fali epidemii koronawirusa – kwalifikacja została zakończona. Ci, którzy nie zdążyli stanąć przed komisją, zostali w 2020 roku zwolnieni z takiego obowiązku. W sumie kwalifikacja nie objęła połowy z ponad dwustu tysięcy dziewiętnastolatków i osób ze starszych roczników obowiązanych do stawiennictwa.
Kwalifikacja wojskowa jest prowadzona od 2009 roku. Ma na celu zebranie informacji o stanie zdrowia młodych ludzi i ocenę ich zdolności do ewentualnej służby, w tym powołania do armii w razie zagrożenia bezpieczeństwa państwa.
autor zdjęć: WKU w Chorzowie
komentarze