Badania pracowników sezonowych, szkolenia dotyczące profilaktyki zakażeń czy zapewnienie bezpiecznego wypoczynku dzieciom i młodzieży – to tylko niektóre z działań, jakie podejmują terytorialsi, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa. Swoją akcję nazwali „Trwała odporność”. Każdego dnia angażuje się w nią prawie dwa tysiące żołnierzy.
Żołnierze wojsk obrony terytorialnej włączyli się w działania mające powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa już na samym początku epidemii. W ramach akcji „Odporna wiosna” opiekowali się osobami starszymi, samotnymi, wspierali personel medyczny, transportowali środki ochrony i żywność, zadbali także o bezpieczeństwo pensjonariuszy domów opieki społecznej.
Mimo że większość z tych działań została zakończona, terytoriasi nie zwalniają tempa. W ramach akcji „Trwała odporność” WOT skierował swoje siły wszędzie tam, gdzie może wzrosnąć zagrożenie epidemiczne. Ryzyko dotyczy m.in. pracowników sezonowych, którzy przyjeżdżają z zagranicy do pracy w gospodarstwach rolnych. Jednym z takich miejsc jest np. plantacja borówek na Podkarpaciu, prowadząca ją firma w sezonie zatrudnia prawie dwa tysiące osób. Większość z nich przyjechała do pracy z Ukrainy. Aby zapobiec ryzyku powstania ogniska zakażeń, każdemu z pracowników trzeba było zrobić test na obecność koronawirusa. Pobieraniem wymazów zajęli się terytorialsi z 1 Podlaskiej Brygady OT. – Nasi żołnierze odwiedzali plantację kilkukrotnie. Za każdym razem tworzyli kilka mobilnych punktów pobierania wymazów, tak aby zapewnić bezpieczeństwo sobie, a także osobom badanym – mówi por. Łukasz Wilczewski, oficer prasowy 1 PBOT. – Dzięki temu, wymazy mogły być pobierane w miejscu pracy osób badanych, nie było więc ryzyka, że wirus się rozprzestrzeni – dodaje rzecznik. Oczywiście po każdej z takich akcji żołnierze musieli sami poddać się odkażaniu. Dekontaminację przeprowadzali wojskowi z 4 Pułku Chemicznego z Brodnicy.
Zespoły utworzone z żołnierzy WOT, które zajmują się pobieraniem wymazów, działają w całym kraju. – Żołnierze z naszej brygady wspierają w ten sposób placówki ochrony zdrowia w województwie zachodnio-pomorskim, jeden z naszych zespołów został także skierowany do Małopolski – mówi Marcin Górka, rzecznik prasowy 14 Zachodniopomorskiej Brygady OT.
Na wsparcie terytorialsów mogą też liczyć organizatorzy obozów i kolonii, na których wypoczywa młodzież. WOT uruchomiło specjalną infolinię, dzięki której można uzyskać szczegółowe informacje dotyczące możliwości udzielenia pomocy przez wojsko. Żeby skorzystać z porady wystarczy zadzwonić pod numer 800-100-102, jednak należy liczyć się z tym, że żołnierze są kierowani do działania dopiero po akceptacji wniosku przez urzędy wojewódzkie.
Dzięki takiej procedurze terytorialsi z 8 Kujawsko-Pomorskiej Brygady OT przeprowadzili dezynfekcję Harcerskiego Ośrodka Wypoczynkowego „Krówka Leśna”. Podobne zadania realizowali także terytorialsi z 2 Lubelskiej Brygady OT. Zostali skierowani między innymi do przeprowadzenia szkoleń, podczas których informują personel i podopiecznych o zasadach postępowania mających ograniczyć epidemię. – Jedno z pierwszych szkoleń odbyło się na terenie ośrodka wypoczynkowego „Pszczeliniec” w Krasnobrodzie, gdzie trwa obóz sportowy dla dzieci. Cały czas zgłaszają się do nas organizatorzy kolonii czy obozów, którzy chcieliby skorzystać z naszego wsparcia przy zapewnieniu bezpieczeństwa swoim podopiecznym. Nasi żołnierze byli angażowani do takich działań już kilkanaście razy – mówi Małgorzata Jędryszek z sekcji prasowej brygady.
Wojsko pomaga także stowarzyszeniom przewoźników międzynarodowych. Żołnierze informują o konieczności zachowania środków ostrożności m.in. kierowców pojazdów transportowych. Jednak zakres działań, jakie mogą prowadzić terytorialsi, jest znacznie większy. – Jesteśmy gotowi do tego, aby w razie konieczności skierować żołnierzy do pobierania wymazów od kierowców, którzy podejrzewają, że mogli zostać zakażeni koronawirusem, czy do dekontaminacji pojazdów – wyjaśnia Małgorzata Jędryszek. Dodaje także, że WOT informuje przewoźników o ogniskach zakażeń oraz przekazuje im rekomendacje dotyczące postępowania w takim rejonie.
Przewoźnicy, którzy chcieliby skorzystać ze wsparcia żołnierzy, powinni zgłosić się za pośrednictwem aplikacji „Trwała odporność”. W każdej brygadzie została wyznaczona osoba, która koordynuje działania wojska w tym zakresie. To właśnie ona odpowiada za kontakt z przewoźnikami, a także z wojewodami i rekomenduje miejsca, do których wojsko ma zostać wysłane z pomocą.
Poza tymi zadaniami żołnierze WOT z całego kraju codziennie kontaktują się z placówkami ochrony zdrowia, transportują pożywienie i środki ochrony indywidualnej.
autor zdjęć: DWOT
komentarze