moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Tak się zostaje prymusem

Gdybym dziś wybierał uczelnię, ponownie zdawałbym na Wojskową Akademię Techniczną. Uczelnia pozwoliła mi połączyć wszystkie moje pasje – mówi ppor. Krzysztof Piasta, który w sobotę został promowany na pierwszy stopień oficerski. Jako absolwent z pierwszą lokatą otrzymał szablę oficerską. Promocję na stopień porucznika otrzymało dziś ponad 360 podchorążych WAT i AMW.

Cofnijmy się o pięć lat. Kończy Pan szkołę średnią i staje przez wyborem studiów. Czy dziś także zdecydowałby się Pan na studia w Wojskowej Akademii Technicznej?

Ppor. Krzysztof Piasta: Zdecydowanie tak. Temat wojska, z racji tego, że mój tata także jest żołnierzem, od zawsze był obecny w moim rodzinnym domu. Siłą rzeczy zacząłem i ja się nim interesować. Tata jednak nigdy nie ingerował w moje wybory i pozostawił mi w tym względzie wolną rękę. Nie czułem presji, że muszę, tak jak on, zostać wojskowym. Po skończeniu szkoły średniej, szukałem uczelni, która pozwoliłaby mi połączyć moje zainteresowania armią, w tym szczególnie techniką uzbrojenia ze sportem. Wybrałem mechatronikę na WAT. Po drugim roku, gdy wybieraliśmy specjalności, jedna z nich – uzbrojenie i elektronika – okazała się być wręcz stworzona dla mnie. Przez całe studia robiłem to, co lubię i co naprawdę mnie interesuje.

Może to stąd te imponujące wyniki na niełatwych przecież studiach? Studia inżynierskie ukończył Pan ze średnią 4.71, a magisterskie 4.78…

Nauka tego, co się lubi, nie jest przykrym obowiązkiem, a czystą przyjemnością. Myślę, że kluczem do sukcesu jest też dobra organizacja i praca własna. Przez pięć lat studiów starałem się nie marnować czasu i zawsze dawać z siebie 100 procent. Tym bardziej, że sam dużo otrzymałem. Traf chciał, że na specjalności uzbrojenia i elektroniki, razem ze mną studiowało tylko pięciu podchorążych. Mieliśmy ogromny komfort nauki w kameralnym gronie, mnóstwo praktycznych zajęć, możliwość czerpania wiedzy od najlepszych specjalistów – pracowników Instytutu Techniki Uzbrojenia. Zawsze o wszystko mogliśmy zapytać, wykładowcy zawsze mieli dla nas czas.

Gdzie w tym wszystkim Pana sportowa pasja?

WAT okazał się idealnym wyborem także dlatego, że mogłem łączyć naukę z aktywnością fizyczną. Poza zgłębianiem wiedzy o technice uzbrojenia, zaangażowałem się w działalność sportową na uczelni. Należałem do klubu piłki nożnej AZS WAT, z którym zdobyliśmy wiele pucharów, w tym wielokrotnie tytuł Mistrza Polski Uczelni Mundurowych w piłce nożnej oraz I miejsce na Akademickich Mistrzostwach Warszawy i Mazowsza w Futsalu.

Dzięki studiom na WAT zyskałem jednak jeszcze więcej, bo udało mi się też zdobyć nieco doświadczenia za granicą. Na trzecim roku studiów, w ramach programu Erasmus+ wyjechałem do Bułgarii i tam przez semestr studiowałem na Narodowym Uniwersytecie Wojskowym. Na czwartym roku z kolei studiowałem na politechnice w portugalskiej Bragancy. Te wyjazdy wiele mi dały. Miałem okazję nie tylko zobaczyć jak wyglądają studia na uczelniach państw członkowskich NATO i studiować z kadetami innych krajów, ale też mogłem zdobyć cenne doświadczenia, podszlifować język angielski i poznać wielu ciekawych ludzi.

Ppor. Krzysztof Piasta z kadetami bułgarskimi.

Dziś skończył Pan uczelnię jako prymus. Czy zaczynając studia przewidywał Pan taki scenariusz?

Przez pierwsze lata studiów nawet o tym nie myślałem. Gdy skończyłem studia inżynierskie, moja praca dotycząca koncepcji naboju moździerzowego z pociskiem kasetowym została nagrodzona I miejscem w konkursie rektora WAT na najlepszą pracę inżynierską 2019 roku oraz nagrodą Szefa Służby Uzbrojenia i Elektroniki za najlepszą pracę inżynierską mojej specjalności. I dopiero wtedy przez myśl mi przeszło, że może to realny cel. Na piątym roku jeszcze bardziej się przyłożyłem. Wyszedłem z założenia, że skoro pojawia się taka okazja, to nie mogę jej zmarnować. Postawiłem sobie wysoką poprzeczkę, a wyzwaniem stało się dla mnie opracowanie naboju alternatywnego dla koncepcji z pracy inżynierskiej. Pracę magisterską na ten temat obroniłem na piątkę. To, że dziś otrzymałem szablę oficerską i byłem promowany jako pierwszy jest dla mnie ogromną satysfakcją i dowodem na to, że mój wysiłek się opłacił.

Jako absolwent kończący uczelnię z pierwszą lokatą miał Pan możliwość wyboru swojego pierwszego stanowiska służbowego. Gdzie rozpocznie Pan służbę zawodową?

Nie ukrywam, że chodziło mi po głowie, by zostać w Wojskowej Akademii Technicznej i postawić na rozwój naukowy. Zasada jest jednak taka, że najpierw muszę zdobyć nieco wiedzy praktycznej. Dlatego na swoje miejsce służby wybrałem batalion remontowy w Elblągu, będący w strukturach 16 Pułku Logistycznego 16 Dywizji Zmechanizowanej. Będę tam służył jako inżynier sekcji kontroli technicznej. Bardzo liczę na to, że w tym pierwszym miejscu służby wiedzę zdobytą na WAT będę mógł w jak największym stopniu wykorzystać, przekuć na umiejętności praktyczne.

Gdzie widzi Pan siebie za kilka lat?

Dziś nic nie zakładam, choć nie ukrywam, że mnóstwo frajdy sprawia mi działalność naukowa, projektowa. Na pewno chciałbym rozwijać swoje zainteresowania związane z techniką uzbrojenia, a kiedyś spróbować też pracy w środowisku międzynarodowym.


 

Promocja odbyła się na placu apelowym Wojskowej Akademii Technicznej. Na pierwszy stopień oficerski zostało promowanych 224 absolwentów studiów magisterskich oraz 126 absolwentów Studium Oficerskiego Wojskowej Akademii Technicznej oraz 16 absolwentów Studium Oficerskiego Akademii Marynarki Wojennej

Rozmawiała: Paulina Glińska

autor zdjęć: arch. prywatne

dodaj komentarz

komentarze


Zamiast szukać skarbów, uczyli się strzelać
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Priorytetowe zaangażowanie
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Polskie drony nadlecą z Sochaczewa
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Abolicja dla ochotników
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
„Trenuj z wojskiem” 7 za nami
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Brytyjczycy na wschodniej straży
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Standardy NATO w Siedlcach
„JUR” dla terytorialsów
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Wsparcie dla rodziny z Wyryk
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
„Road Runner” w Libanie
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Żywy pomnik pamięci o poległych na misjach
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
Szli po odznakę norweskiej armii
Loty szkoleniowe na AW149. Piloci: to jest game changer
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
W wojsku orientują się najlepiej
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
Mity i manipulacje
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Wellington „Zosia” znad Bremy
Niezłomni w obronie
WOT dostanie 13 zestawów FlyEye
Żołnierze dostaną poradnik o sprawności i zdrowym stylu życia
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
W Warszawie stanie pomnik pierwszego szefa SGWP
Medale dla sojuszników z Niderlandów
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Koniec dzieciństwa
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
DragonFly czeka na wojsko
UBM, czyli przepis na ekspresową budowę
Operacja NATO u brzegów Estonii
Wyrównać szanse
Polski „Wiking” dla Danii
Sztuka i służba w jednym kadrze
MID w nowej odsłonie
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Kircholm 1605
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
Nie tylko dobrze walczyć, lecz także ratować
Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie
Bóbr na drodze Hannibala

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO