Choć wojskowe uczelnie zawiesiły zajęcia, rekrutacja na studia odbywa się bez problemów. Pracownicy czterech akademii odbierają telefony, odpowiadają na e-maile i przyjmują dokumenty. Kandydaci na studia w Lotniczej Akademii Wojskowej mogą je składać do końca marca, ci którzy chcą studiować na pozostałych uczelniach wojskowych mają czas do końca kwietnia.
Aby zminimalizować ryzyko epidemii powodowanej przez koronawirusa, Ministerstwo Obrony Narodowej zdecydowało o zawieszeniu zajęć w wojskowych akademiach od 12 do 25 marca. Nie oznacza to jednak wstrzymania działalności uczelni. Cały czas prowadzą one rekrutację na studia wojskowe. Ta, zgodnie z zapewnieniami przedstawicieli akademii, odbywa się bez większych przeszkód.
Poczta, internet i telefon
Do końca kwietnia na wnioski od kandydatów czeka Akademia Marynarki Wojennej w Gdyni, Akademia Wojsk Lądowych we Wrocławiu oraz Wojskowa Akademia Techniczna w Warszawie. – Nasza uczelnia funkcjonuje i przystosowuje się do zmian jakie zaszły w związku z sytuacją epidemiczną. Administracja normalnie funkcjonuje i wszelkie sprawy są załatwiane drogą elektroniczną lub telefoniczną. Kandydaci cały czas mogą rejestrować się za pomocą internetu – mówi kmdr por. Wojciech Mundt, rzecznik prasowy Akademii Marynarki Wojennej.
Podobnie jest w Wojskowej Akademii Technicznej. – Sekcja ds. rekrutacji jest czynna, ale preferujemy kontakt telefoniczny lub mailowy. Wypełnione przez ochotników wnioski o powołanie do służby kandydackiej mogą być przesyłane pocztą tradycyjną lub ostatecznie złożone w dniu sprawdzianu sprawności i rozmowy kwalifikacyjnej w lipcu – mówi Ewa Jankiewicz, rzecznik prasowy WAT.
Pracuje także sekcja rekrutacji Akademii Wojsk Lądowych. Jej pracownicy na bieżąco odpowiadają na maile, odbierają telefony od zainteresowanych i przyjmują dokumenty. Uczelnia apeluje jednak, aby kandydaci nie przynosili ich osobiście, tylko wysyłali pocztą.
Podobnie jest w Lotniczej Akademii Wojskowej. – Biuro obsługujące kandydatów pracuje bez zmian. Ale u nas, w odróżnieniu od pozostałych trzech uczelni, termin rejestracji elektronicznej upływa w ostatnim dniu marca. O jego zmianie mogą, w obecnej sytuacji, zdecydować przełożeni – mówi mjr Agnieszka Kossowska, rzecznik prasowy LAW.
Co po rekrutacji?
Po złożeniu wniosku kandydat będzie musiał przejść kolejne etapy procedury kwalifikacyjnej, m.in. spotkanie z wojskową komisją lekarską oraz psychologiem, aby potwierdzić zdolność do zawodowej służby. Nie wiadomo jeszcze, czy z powodu zagrożenia epidemią, terminy tych badań nie zostaną przesunięte. Co wtedy? – Jeżeli kandydat do dnia egzaminów sprawnościowych nie zdąży z badaniami, w dniu egzaminu będzie zobowiązany przedłożyć zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do wzmożonego wysiłku fizycznego. Wcielenie do służby podchorążych pierwszego roku odbywa się pod koniec sierpnia. Liczymy, że do tego czasu kandydaci staną przed komisjami. Orzeczenie o zdolności do służby jest niezbędne, by można było rozpocząć studia wojskowe – wyjaśnia por. Roksana Trawka, rzecznik prasowy AWL.
W szczególnej sytuacji jest dęblińska Szkoła Orląt. Tu bowiem kandydaci na kierunki lotnicze muszą przejść dodatkowe, specjalistyczne badania oraz sprawdzające tzw. szkolenie selekcyjne. Te pierwsze odbywają się w Wojskowym Instytucie Medycyny Lotniczej i na razie zostały wstrzymane. Podobnie jest ze szkoleniem selekcyjnym. – Jesteśmy gotowi je przeprowadzić, ale zapadły decyzje, by także ono zostało zawieszone. Mamy natomiast jeszcze trochę czasu, aby je zrealizować – mówi mjr Kossowska.
W roku akademickim 2020/2021 studia wojskowe będzie mogło rozpocząć 1411 kandydatów na żołnierzy zawodowych. Wojskowa Akademia Techniczna w Warszawie przygotowała w sumie 800 miejsc, AWL – 365, Akademia Marynarki Wojennej 130, a Lotnicza Akademia Wojskowej 116.
autor zdjęć: AWL
komentarze