moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Po drodze nam z Brytyjczykami

Nowoczesne okręty, pojazdy opancerzone i czołgi, systemy artyleryjskie, rakiety przeciwpancerne i przeciwlotnicze, statki powietrzne i ich najbardziej zaawansowane komponenty, na czele z napędami – brytyjski przemysł obronny zalicza się do ścisłej, światowej czołówki, oferując zaawansowane rozwiązania właściwie dla wszystkich rodzajów wojsk. Od kilku lat brytyjski przemysł coraz mocniej interesuje się naszym rynkiem zbytu. W tym roku Wielka Brytania będzie np. promować swoje produkty, jako kraj wiodący podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach. To zainteresowanie – bez względu na to, czy się przerodzi w konkretne kontrakty, czy też nie – jest w mojej ocenie doskonałą okazją dla naszej zbrojeniówki, aby nawiązać bliską współpracę z podmiotami dysponującymi poszukiwanymi przez nas technologiami oraz know-how dotyczącym rozwiązań z najwyższej półki.

Brytyjski przemysł obronny to obecnie ścisła światowa czołówka. Według analityków pracujących na rzecz SIPRI – Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem (Stockholm International Peace Research Institute), angielski BAE System jest obecnie czwartą co do wielkości – po Lockheed Martinie, Boeingu oraz Raytheonie – firmą zbrojeniową na świecie. Gdy weźmie się pod uwagę fakt, że pierwsza trójka to koncerny amerykańskie, oznacza to, że BAE System jest największym przedsiębiorstwem zbrojeniowym w Europie.

Pozycja brytyjskich firm jest konsekwencją bardzo szerokiej palety uzbrojenia i sprzętu wojskowego, który produkują albo samodzielnie, albo którego są współproducentami. Gdyby chcieć odpowiedzieć na pytanie: a co dokładnie wytwarza angielska zbrojeniówka, najlepiej powiedzieć – zasadniczo wszystko. Okręty nawodne i podwodne, pojazdy opancerzone i czołgi, systemy artyleryjskie oraz samoloty i śmigłowce, jako dostawca kluczowych systemów awionicznych i napędów. To także pociski przeciwlotnicze, przeciwpancerne, balistyczne, drony różnego typu i przeznaczenia, systemy satelitarne, systemy walki radio-elektronicznej i cyberrozwiązania.

Taka oferta znajduje nabywców. Nie tylko brytyjskich, ale także eksportowych, którzy są w ostatnich latach głównym źródłem zysków dla angielskich firm. Na tej liście jest również nasz kraj. W końcu armatohaubica Krab ma wieżę, która jest licencyjnym rozwiązaniem opracowanym przez wspomniany już BAE System.

Ale Brytyjczycy nie zamierzają się zadowolić niewielkimi (relatywnie) opłatami licencyjnymi za Kraby. Na ich celowniku są właściwie wszystkie duże, polskie programy modernizacyjne. Pancerny – chcieliby sprzedać nam CV90 jako następcę BWP-1, albo jego podwozie jako bazę nowego czołgu podstawowego (tym był przecież Anders). Obrony przeciwlotniczej – oferują nam swoje pociski CAMM jako efektor w programie „Narew”. Program dotyczący samolotu przyszłości – tu proponują nam udział w swoim programie „Tempest”, czyli maszyny szóstej generacji. W przypadku broni przeciwpancernej oferują nam kilka typów pocisków przeciwpancernych, krótkiego i średniego zasięgu, w tym rakiety Brimstone.

Aby jak najlepiej wypromować swoją zbrojeniówkę, rząd w Londynie zdecydował, iż w tym roku Wielka Brytania będzie np. pokazywać swoje produkty jako kraj wiodący podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach. To już drugi raz, gdy UK wystąpi w tej roli. Poprzednio – w 2010 roku – Brytyjczycy zadbali, aby nie zabrakło ani ofert przemysłu, ani wsparcia polityczno-wojskowego. Ich delegacji przewodniczył Gerald Howarth, minister ds. strategii bezpieczeństwa międzynarodowego, a w jej skład wchodzili ponadto Richard Paniguian – szef brytyjskiej organizacji wspierania eksportu UKTI DSO, Geoff Gladding – dyrektor regionalny UKTI DSO na Europę oraz emerytowany wicemarszałek lotnictwa Nigel Maddox. Jak będzie z takim wsparciem w tym roku, przekonamy się jesienią.

To, co bardzo ważne w zainteresowaniu wyspiarzy naszą armią i jej programem modernizacyjnym, to fakt, że nie powinniśmy go traktować jedynie w kategoriach o, kolejni, którzy chcą coś nam sprzedać”. Zainteresowanie brytyjskich firm jest bowiem w mojej ocenie doskonałą okazją dla naszej zbrojeniówki, aby nawiązać bliską współpracę z podmiotami dysponującymi poszukiwanymi przez nas technologiami oraz know-how, jak wytwarzać rozwiązania z najwyższej półki.

Krzysztof Wilewski , publicysta portalu polska-zbrojna.pl

autor zdjęć: BAE System

dodaj komentarz

komentarze


Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
MID w nowej odsłonie
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
„Road Runner” w Libanie
Koniec dzieciństwa
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Pięściarska uczta w Suwałkach
Pomnik nieznanych bohaterów
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Nie tylko dobrze walczyć, lecz także ratować
Sukces Polaka w biegu z marines
Sportowcy na poligonie
Edukacja z bezpieczeństwa
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Wielkopolscy terytorialsi na szkoleniu zintegrowanym
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Brytyjczycy na wschodniej straży
Husarze bliżej Polski
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Więcej Apache’ów w Inowrocławiu
Abolicja dla ochotników
Weterani odzyskują równowagę po trudnych doświadczeniach
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Operacja NATO u brzegów Estonii
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Wellington „Zosia” znad Bremy
Starcie pancerniaków
Niespokojny poranek pilotów
Zasiać strach w szeregach wroga
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Polski „Wiking” dla Danii
Kircholm 1605
Marynarze podjęli wyzwanie
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Pamięć łączy pokolenia
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Mity i manipulacje
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Trump ogłasza powrót do prób nuklearnych
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
Standardy NATO w Siedlcach
Polski K2 przyjedzie z Gliwic
Nowe zasady dla kobiet w armii
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Zapomniany utwór dla nieznanego żołnierza
Inwestycja w bezpieczeństwo
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO