Karabin samopowtarzalny 7,62 mm Grot został skonstruowany na podstawie modułowego systemu broni strzeleckiej Grot 5,56. Broń wyborowa jest w całości zaprojektowana i wyprodukowana przez polskich inżynierów. – Przez ostatni rok pracowaliśmy nad udoskonaleniem karabinu. Jest przebadany, bezpieczny i gotowy do produkcji seryjnej – mówi Joanna Romanowska z „Łucznika”.
Karabiny wyborowe Grot 7,62 mm prezentowano na targach zbrojeniowych w Kielcach już rok temu, ale wówczas jako modele. W tym roku Fabryka Broni „Łucznik” przywiozła prototypy, które są już przygotowane do produkcji seryjnej. – Przez rok prowadziliśmy procedurę badawczą. Oznacza to, że karabiny przeszły badania zakładowe, m.in. na żywotność. Były też kilkukrotnie sprawdzane przez snajperów i strzelców wyborowych w Ośrodku Szkolenia Strzelców Wyborowych Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu – mówi Joanna Romanowska, konstruktor prowadząca MSBS 7,62. – Słuchaliśmy podpowiedzi strzelców i zgodnie z ich sugestiami pracowaliśmy nad udoskonaleniem tego karabinu – dodaje. Inżynierowie z „Łucznika” na tej podstawie zmienili m.in. sposób regulacji kolby. Wcześniej trzeba było użyć do tego odpowiedniego klucza, teraz wystarczy przycisk. – Wszystkie wprowadzone modyfikacje są po to, by obsługa broni była prostsza i szybsza, bo to przede wszystkim liczy się na polu walki – komentuje konstruktorka broni.
Podczas XXVII Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego karabin wyborowy Grot został nagrodzony. Wyróżnienie specjalne przyznał dowódca wojsk obrony terytorialnej. – Samopowtarzalny karabin wyborowy MSBS Grot wpisuje się w potrzeby wojsk obrony terytorialnej. Jestem dumny, iż inżynierowie zaprojektowali go wsłuchując się w oczekiwania żołnierzy – argumentował swój gen. dyw. Wiesław Kukuła. – Nasycenie pododdziałów taktycznych tym kalibrem i taką precyzją działania znacznie zwiększy skuteczność lekkiej piechoty. Naszym celem jest zapewnienie pododdziałom wielowymiarowej przewagi taktycznej. Ten karabinek z pewnością się do niej przyczyni – dodał dowódca WOT.
Film: Paweł Sobkowicz / polska-zbrojna.pl
Atutem wyborowych Grotów jest to, że bazują one na sprawdzonej już konstrukcji karabinków MSBS 5,56. – Żołnierz, który miał do czynienia z karabinkiem będzie potrzebował mniej czasu na przeszkolenie na broń wyborową. Obsługa manipulatorów w obu rodzajach broni jest identyczna, zachowane zostały wszystkie funkcjonalności karabinka Grot – mówił w Kielcach Adam Suliga, prezes „Łucznika”.
MSBS Grot 7,62 mm (na amunicję 7,62x 51mm NATO) został opracowany przez inżynierów Fabryki Broni „Łucznik” i Wojskowej Akademii Technicznej. Stworzony na potrzeby sił zbrojnych karabin ma zastąpić wysłużoną broń snajperską rosyjskiej produkcji, czyli SWD (Snajperskaja Wintowka Dragunowa).
Karabin „Łucznika” dla strzelców wyborowych, w porównaniu do Grotów 5,56, ma zmienioną m.in. lufę, gniazdo magazynka, komorę zamkową i spustową. Wyborowy Grot dostępny jest w dwóch wariantach: z lufą długości 508 mm, czyli 20 cali oraz lufą 406 mm, czyli 16 cali. Karabin z dłuższą lufą przeznaczony jest dla wojsk zmechanizowanych, zmotoryzowanych i obrony terytorialnej. Umożliwia rażenie punktowe celów na odległość do 800 metrów. – Karabin ma specjalny mechanizm spustowy, precyzyjną lufę z hamulcem wylotowym i możliwość montowania tłumika dźwięku – opisuje Joanna Romanowska. – Można także regulować wysokość podpoliczka – dodaje.
Drugi wariant, czyli lufa 16 cali ma mniejszą siłę ognia, ale jest poręczniejsza – ma składaną kolbę – dzięki temu sprawdzi się w jednostkach powietrznodesantowych i aeromobilnych.
Na Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach „Polska Zbrojna” przygotowała wydanie specjalne.
Zachęcamy do lektury elektronicznej wersji numeru specjalnego „Polski Zbrojnej”.
autor zdjęć: Paweł Sobkowicz, Michał Niwicz
komentarze