moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Bieliki i F-16 w powietrzu

Kilkudziesięciu lotników z Dęblina i cztery samoloty M-346 od kilku tygodni stacjonują w Krzesinach. Piloci Bielików i myśliwców F-16 wykonują zadania w powietrzu, latając w mieszanych załogach. – Zależy nam na integracji pilotów. Chcemy też, by młodzi lotnicy poznali specyfikę działania bazy taktycznej, gdzie być może będą kiedyś służyć – mówi ppłk Marek Kejna z 41 Bazy.

Cztery samoloty M-346 Bielik, kilkunastu pilotów, technicy i specjaliści obsługi naziemnej – w sumie około 60 osób z 41 Bazy Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie stacjonuje od początku sierpnia w Krzesinach. – Jesteśmy tu z dwóch powodów. Pierwszy wynika z tego, że dęblińskie lotnisko jest chwilowo nieczynne, bo trwają tam prace remontowo-konserwacyjne drogi startowej. Ale przylecieliśmy do Krzesin także po to, by dostosować szkolenie młodych pilotów do warunków jednostki lotnictwa taktycznego – tłumaczy ppłk pil. Marek Kejna, dowódca grupy działań lotniczych 41 Bazy Lotnictwa Szkolnego, a obecnie dowódca komponentu stacjonującego w Krzesinach. Dodaje, że wspólne ćwiczenia to okazja do wymiany doświadczeń. – Razem organizujemy loty, dzielimy się przestrzenią powietrzną, ustalamy godziny startów i lądowań. Stosujemy te same procedury – mówi oficer.

Jak wygląda program ćwiczeń pilotów z Dęblina? Na początku wszyscy przeszli szkolenie zapoznawcze. Chodziło o to, by poznali procedury obowiązujące na lotnisku w Krzesinach. Musieli przećwiczyć loty w dzień i w nocy w przestrzeni powietrznej, która nadzorowana jest przez cywilnych kontrolerów zbliżania z portu Poznań-Ławica.

Kolejny etap to loty mieszanych załóg. Na przykład pilot-instruktor M-346 siadał w drugiej kabinie samolotu F-16, a potem pilot wielozadaniowego Jastrzębia wykonywał lot w Bieliku. Żołnierze wyjaśniają, że to najlepszy sposób na to, by poznać możliwości obu typów maszyn, co jest potrzebne do szkolenia przyszłych pilotów myśliwców. – Loty w załogach mieszanych są ważne, ale jeszcze ważniejsze dla nas, jest to, że uczestniczymy wspólnie w przygotowaniach do lotu, briefingu i debriefingu. Dzięki temu nasi piloci mogą przyjrzeć się specyfice działania lotnictwa bojowego – tłumaczy ppłk Kejna. – Piloci F-16 pomagają nam ocenić, czy przyjęte przez nas procedury i program szkolenia spełniają standardy lotnictwa taktycznego – dodaje podpułkownik.

Szkolenie w Krzesinach jest cennym doświadczeniem przede wszystkim dla podchorążych, którym instruktorzy przekazują potem swoją wiedzę. – Młodzi lotnicy są z nami w bazie, więc obserwują naszą pracę, mają okazję skonfrontować z rzeczywistością wyobrażenia o służbie w takiej jednostce – mówi „Rattler”, pilot F-16, szef sekcji szkolenia lotniczego w 31 Bazie. Dodaje, że swoją wiedzę o lataniu F-16 i o taktyce przekazuje bezpośrednio instruktorom z 41 Bazy Lotnictwa Szkolnego. Pilotom Jastrzębi zależy na tym, aby mieć wpływ na program szkolenia podchorążych. – To oni wkrótce zasiądą za sterami F-16, dlatego nie wyobrażam sobie, by ich szkolenie od początku nie było powiązane z wymaganiami stawianymi pilotom samolotów bojowych – mówi szef sekcji szkolenia lotniczego.

W ćwiczeniach na terenie 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego podchorążowie biorą udział po raz pierwszy. To czterech studentów Lotniczej Akademii Wojskowej, którzy w tym roku rozpoczęli szkolenie na M-346 Bielik. – Jest ono już na półmetku. Młodzi piloci opanowali podstawy, teraz rozpoczną szkolenie z walki powietrznej w różnych konfiguracjach. Następnym etapem będzie szkolenie dotyczące zwalczania celów naziemnych – wyjaśnia dowódca grupy działań lotniczych z 41 Bazy. Ppłk Kejna dodaje także – mimo przebazowania do Krzesin – szkolenie podchorążych prowadzone jest zgodnie z wcześniej przyjętym programem. – Zmieniło się tylko otoczenie, co dla podchorążych stanowi dodatkową wartość. Uczą się poruszania w przestrzeni powietrznej na terenie całego kraju. Ćwiczą się w lataniu według przyrządów i trenują podejścia do lądowania w Krzesinach, a także w Powidzu, Świdwinie, czy na lotnisku Babimost – mówi oficer.

Żołnierze z Dęblina opuszczą bazę w Krzesinach na początku września.

Magdalena Kowalska-Sendek, Ewa Korsak

autor zdjęć: Piotr Łysakowski

dodaj komentarz

komentarze


Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara
 
Rodzinne ćwiczenia z wojskiem
Flyer, zdobywca przestworzy
Podróż w ciemność
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Prezydent na wschodniej granicy
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Inwestycja w żołnierzy
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Drukowanie dronów
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Podejrzane manewry na Bałtyku
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
Broń przeciwko wrogim satelitom
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Planowano zamach na Zełenskiego
Bezpieczniejsza Europa
Zbrodnia we wsi, której już nie ma
Policjanci w koszarach WOT
Kolejne czołgi K2 dla naszej armii
The Power of Infrastructure
Pułk Reprezentacyjny rekrutuje. Kto może dołączyć?
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Strażnicy polskiego nieba
Pierwsze oficerskie gwiazdki
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
BWP-1 – historia na dekady
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Ratownik w akcji
Śmierć gorsza niż wszystkie
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
Czarna Pantera celuje
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Strategia odstraszania. Czy zadziała?
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
Ewakuacja Polaków z Izraela
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Kajakami po medale
Międzynarodowy festiwal lotnictwa. Zbliża się Air Show Radom 2025
Demony wojny nie patrzą na płeć
Nowe zasady fotografowania obiektów wojskowych
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
Pancerny kot w polskim wojsku
Wypadek Rosomaka
Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
Święto sportów walki w Warendorfie
Musimy być szybsi niż zagrożenie
Pracowity pobyt w kosmosie
Świat F-35
Wyższe stawki dla niezawodowych
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
„Różycki” zwodowany
11 lipca narodowym dniem pamięci o ofiarach rzezi wołyńskiej
Dzieci wojny
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO