moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Czyste niebo” nad Ukrainą

Siły powietrzne dziewięciu państw, m.in. USA i Polski, ćwiczyły na Ukrainie. Za naszą wschodnią granicą pojawiły się myśliwce F-15 i F-16, tankowiec KC-135 i bezzałogowiec Reaper. To szczególne ćwiczenia, ponieważ po raz pierwszy w historii amerykańskie myśliwce operowały z ukraińskiej bazy w Starokonstantynowie. 

Ćwiczenia „Clear Sky 2018” rozpoczęły się na początku października. Odbywały się one na wojskowych lotniskach: Starokonstantynów, w obwodzie chmielnickim, i Hawrysziwce, w obwodzie winnickim. W manewrach zorganizowanych przez siły powietrzne Ukrainy i Stanów Zjednoczonych brali udział lotnicy z dziewięciu krajów: Ukrainy, Belgii, Danii, Estonii, Holandii, Polski, Rumunii, USA i Wielkiej Brytanii.

– Z Krzesin nad Ukrainę latały cztery F-16 – mówi kpt. Krzysztof Nanuś, rzecznik prasowy 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach. Przez prawie dwa tygodnie kilku polskich pilotów wykonało 12 misji w przestrzeni powietrznej Ukrainy. Były to zadania związane z bezpośrednim wsparciem lotniczym (close air support – CAS), a także  zadania powietrze-powietrze polegające na przechwytywaniu ukraińskich Su-27, Su-24 i Su-25.  – „Clear Sky” to już ósme międzynarodowe ćwiczenia, w których wzięli udział polscy piloci F-16 – mówi kpt. Nanuś.

Scenariusze wszystkich misji rozgrywały się na Ukrainie. W operacjach CAS pod kontrolą JTAC-ów (wysuniętych nawigatorów naprowadzania lotnictwa) z Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych, którzy wykonywali zadania na ziemi, działały jednocześnie samoloty wielozadaniowe NATO, ukraińskie szturmowce Su-25 oraz amerykańskie bezzałogowe statki powietrzne MQ-9 Reaper (które obecnie stacjonują w 12 Bazie w Mirosławcu). Piloci F-16 trenowali również tankowanie w przestrzeni powietrznej Ukrainy, korzystając z dwóch tankowców KC-135 z Gwardii Narodowej Illinois. W czasie ćwiczeń stacjonowały one w 33 Bazie Lotnictwa Transportowego w Powidzu.

Piloci podkreślają, że dwutygodniowe szkolenie pokazało im, jak współpracuje się z armią spoza Sojuszu. – To były nasze pierwsze ćwiczenia z żołnierzami z kraju byłego Związku Radzieckiego, który nie stosuje procedur natowskich, a jego system szkolenia pilotów znacząco odbiega od zachodnich standardów. Trzeba przyznać, że te czynniki znacznie utrudniały współpracę. Barierą było również to, że ukraińscy piloci nie posługują się językiem angielskim oraz  stosują metryczne jednostki miar – mówi „Rattler”, pilot F-16 i szef sekcji szkolenia lotniczego 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego, uczestnik ćwiczeń. – Przekonaliśmy się, że w przypadku takich szkoleń musimy zachować więcej ostrożności niż na ćwiczeniach z lotnikami z NATO. Powodem jest przede wszystkim brak wspólnych procedur – dodaje oficer.  Piloci przyznają, że chodzi głównie o zasady dotyczące bezpieczeństwa lotów. – Fakt, że zwracamy na to uwagę, nie znaczy, że zamykamy się na środowisko pilotów spoza NATO, w żadnym wypadku. Po prostu trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że mogą pojawić się zagrożenia, które w trakcie ćwiczeń natowskich nie mają prawa wystąpić, gdyż reguły prowadzenia symulowanych walk są znane i stosowane. Przed ukraińskimi pilotami długa droga do akcesji w NATO, sami przechodziliśmy podobną. Jeżeli więc będą dążyć do interoperacyjności z Zachodem, to powinniśmy ich w tym wspierać – zapewnia „Rattler”.

16 października w czasie ćwiczeń „Clear Sky 2018” doszło do tragicznego  w skutkach zdarzenia. Samolot Su-27 rozbił się w trakcie lotu i spadł na ziemię w okolicy wsi Ułanów w rejonie chmielnickim obwodu winnickiego. O śmierci dwóch pilotów, Ukraińca i Amerykanina, poinformował na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy: „Z przykrością zawiadamiamy, że według informacji grupy poszukiwawczo-ratunkowej odnaleziono ciała dwóch pilotów”.  Wiadomość o śmierci Amerykanina podały również US Air Force na profilach swoich mediów społecznościowych: „Widzieliśmy doniesienia, które mówiły, że ofiara jest z USA i możemy potwierdzić, że w zdarzeniu tym uczestniczył wojskowy Stanów Zjednoczonych". Sprawę wypadku bada ukraińska komisja ds. wypadków lotniczych.

Ewa Korsak

autor zdjęć: kpt. Krzysztof Nanuś

dodaj komentarz

komentarze


Kaman – domknięcie historii
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Standardy NATO w Siedlcach
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
OPW budują świadomość obronną
Szkolenia obronne tuż-tuż. Instruktorzy uczą się przekazywać wiedzę
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Brytyjczycy na wschodniej straży
Męska sprawa: profilaktyka
Kircholm 1605
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Zasiać strach w szeregach wroga
Odznaczenia za wzorową służbę
Mity i manipulacje
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Szansa na nowe życie
Niespokojny poranek pilotów
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
Abolicja dla ochotników
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Arteterapia dla weteranów
Sportowcy na poligonie
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Kolejny kontrakt Dezametu
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Starcie pancerniaków
Koniec dzieciństwa
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Wellington „Zosia” znad Bremy
Sukces Polaka w biegu z marines
Inwestycja w bezpieczeństwo
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Pomnik nieznanych bohaterów
Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
Rusza program „wGotowości”
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Marynarze podjęli wyzwanie
Polski „Wiking” dla Danii
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Mundurowi z benefitami
Marynarze mają nowe motorówki
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
Nowe zasady dla kobiet w armii
Pięściarska uczta w Suwałkach
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Nie daj się zhakować
„Road Runner” w Libanie
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO