Mają 2,5 m długości, skrzydła o rozpiętości 4,9 m i ważą 37 kg. Operatorzy wojsk specjalnych już za kilka miesięcy zostaną wyposażeni w nowy typ amerykańskich dronów: RQ-21A BlackJack. Jeden zestaw tych maszyn składa się z pięciu aparatów latających, które osiągają prędkość 138 km/h, a w powietrzu mogą spędzić prawie 16 godzin.
Pod koniec marca Departament Obrony USA podpisał z amerykańską firmą Insitu – będącą częścią koncernu Boeing – kontrakt na dostawę dla polskiej armii jednego zestawu dronów rozpoznawczych RQ-21A BlackJack. Zestaw składa się z pięciu aparatów latających oraz dwóch stacji kierowania. Umowa o wartości ponad 11 mln dolarów będzie zrealizowana w ramach procedury Foreign Military Sales (FMS). Bezzałogowce zostaną dostarczone polskiej armii do końca lipca br. – BSP RQ-21A BlackJack przeznaczony jest dla wojsk specjalnych – wyjaśnia ppłk Robert Wincencik, rzecznik prasowy Inspektoratu Uzbrojenia.
BlackJacki są drugim typem bezzałogowców produkowanych przez Boeinga i Insitu, które będą używane przez polskich komandosów. Od prawie ośmiu lat mają oni bowiem w swoim wyposażeniu jeden zestaw dronów – składający się z dziesięciu aparatów latających – Scan Eagle. Maszyny te były wykorzystywane m.in. podczas misji w Afganistanie.
Drony RQ-21A BlackJack są zdecydowanie większe od Scan Eagle. Mają 2,5 m długości i skrzydła o rozpiętości 4,9 m, podczas gdy tamte mają zaledwie 1,2 m długości i skrzydła o rozpiętości nieco ponad 3 m. RQ-21A BlackJack waży 37 kg i może zabrać 18 kg ładunku, np. dodatkowe sensory rozpoznawcze. Jego silnik tłokowy EFI o mocy 8 KM pozwala rozpędzić się do prędkości maksymalnej 137 km/h i osiągnąć maksymalny pułap lotu 5900 m. W powietrzu dron może spędzić do 16 godzin. Z RQ-21A BlackJack korzysta amerykańska marynarka wojenna oraz piechota morska. Polska będzie trzecim zagranicznym użytkownikiem maszyn RQ-21A BlackJack. Pierwszym była Kanada – ma jeden zestaw, a drugim Holandia, która kupiła pięć zestawów.
Obecnie Wojsko Polskie posiada cztery typy dronów – 15 zestawów zwiadowczych bezzałogowców Orbiter (produkcji izraelskiej), 15 polskich Fly Eye, których poza zadaniami rozpoznawczymi można używać do kierowania ogniem artylerii, jeden zestaw amerykańskich bsl Scan Eagle, a także bliżej nieujawnioną liczbę uderzeniowych dronów Warmate. Składający się z pięciu statków powietrznych zestaw RQ-21A BlackJack będzie piątym typem dronów w naszych siłach zbrojnych.
autor zdjęć: navair.navy.mil
komentarze