moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wojskowi ratownicy znów pełnią całodobowe dyżury w Gdyni i Darłowie

Od 1 stycznia 2018 roku załogi Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej pełnią całodobowe dyżury ratownicze zarówno w Gdyni, jak i Darłowie. To powrót do rozwiązania zawieszonego pod koniec 2015 roku. Lotnicy morscy jako jedyni w kraju niosą pomoc rozbitkom i poszkodowanym, którzy ucierpieli na polskich wodach Bałtyku.

Niemal 30 lat działania w krajowym systemie ratownictwa morskiego SAR, 617 akcji i 328 osób, którym udzielono pomocy – bilans służby lotników z BLMW zasługuje na uznanie. Niestety, w ostatnich latach z powodu coraz mniejszej liczby sprawnych śmigłowców wprowadzono ograniczenia dotyczące całodobowych dyżurów. Do października 2015 roku załogi pełniły je na dwóch lotniskach: w Gdyni i Darłowie, ale z pierwszej lokalizacji trzeba było zrezygnować. Taki stan utrzymywał się przez niemal dwa lata. W lipcu ubiegłego roku Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych zdecydowało się przywrócić 24-godzinny dyżur w Gdyni, jednocześnie okrojono dyżur w Darłowie – ratownicy mieli być w gotowości od godziny 11 do 19. Takie rozwiązanie miało obowiązywać latem, ale utrzymano je po zakończeniu sezonu turystycznego. Od nowego roku przywrócono zasady, które obowiązywały przed październikiem 2015 roku. – Od 1 stycznia załogi pełnią dyżur w pełnym wymiarze – informuje kmdr ppor. Marcin Braszak, rzecznik gdyńskiej brygady. Decyzja zapadła po tym, jak jednostka dopełniła wszelkich formalności z włączeniem do służby zmodernizowanych śmigłowców Anakonda. Wiązało się to między innymi z koniecznością przeszkolenia lotników, którzy z nich korzystają.

– Obecnie mamy do dyspozycji sześć maszyn ratowniczych: pięć W-3WARM Anakonda oraz Mi-14PŁ/R – mówi kmdr ppor. Braszak. Trzy kolejne Anakondy stoją w halach zakładów lotniczych w Świdniku. Dzięki modernizacji mają zyskać takie wyposażenie jak pozostałe śmigłowce tego typu, między innymi cyfrowy system sterowania silnikami, nowe kamery termowizyjne i sprzęt ratowniczy. – Do brygady powinny wrócić w tym roku – zapowiada kmdr ppor. Braszak. Do zakładów lotniczych, tyle że w Łodzi, odleciał też drugi ze śmigłowców Mi-14PŁ/R. Wiekowa maszyna jest tam poddawana zabiegom, które mają doprowadzić do przedłużenia resursu. – Zgodnie z planem powinny się one zakończyć w połowie roku. Zaraz potem do łódzkich zakładów oddamy drugą z naszych „czternastek” – wyjaśnia kmdr ppor. Braszak.

Sześć maszyn musi lotnikom wystarczyć, by utrzymywać dyżury i prowadzić szkolenie. A tu zadań jest sporo. – Teraz mamy cztery w pełni wyszkolone załogi. W tym roku chcielibyśmy zyskać kolejne dwie. Sprawa nie jest prosta, tym bardziej że jeden z naszych pilotów wkrótce odchodzi z armii i lukę po nim trzeba będzie jakoś wypełnić – przyznaje kmdr por. Wojciech Koliczko, dowódca Darłowskiej Grupy Lotniczej. – Czekamy też na dopuszczenie do dyżurów śmigłowca Mi-14PŁ/R. We wciągarce został zamontowany nowy hak. Liczę, że formalności zostaną sfinalizowane w najbliższych dniach – dodaje kmdr por. Koliczko. Na razie maszyna jest wykorzystywana tylko do szkolenia pilotażu.

BLMW to jedyna w kraju formacja przygotowana do prowadzenia akcji poszukiwawczych i ratowniczych z powietrza nad przypisanymi Polsce obszarami Bałtyku. Podczas tego rodzaju przedsięwzięć śmigłowce z Gdyni i Darłowa mogą liczyć na wsparcie samolotów Bryza, które na co dzień stacjonują w Siemirowicach. Wojskowi lotnicy współpracują też ze statkami cywilnej służby SAR. – Ubiegły rok był dla nas pracowity. Łącznie nasze załogi wzięły udział w 16 akcjach – informuje kmdr ppor. Braszak. Lotnicy pomogli między innymi uczestnikowi regat „Bitwa o Gotland Delphia Challenge 2017”, którego jacht przewrócił się i dryfował 20 mil morskich na północ od Helu, rannej pracownicy platformy wiertniczej oraz pasażerom statków z Litwy i Szwecji, którzy doznali między innymi udaru mózgu i ataku epilepsji. W 2016 roku akcji na Bałtyku z udziałem śmigłowców było 15, rok wcześniej zaś – 28.

 

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze


Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie
Kircholm 1605
W wojsku orientują się najlepiej
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Kawaleria w szkole
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
Młodzi i bezzałogowce
Miliardy na inwestycje dla PGZ-etu
Jelcz się wzmacnia
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Medicine for Hard Times
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
Szli po odznakę norweskiej armii
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Deterrence in Polish
WOT na Szlaku Ratunkowym
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Medycy na start
Speczespół wybierze „Orkę”
Pasja i fart
W poszukiwaniu majora Serafina
Orientuj się bez GPS-u
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Priorytetowe zaangażowanie
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
„Czerwone berety” na kursie dowódców i SERE
Zawiszacy na Litwie
DragonFly czeka na wojsko
Koniec pewnej epoki
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Niezłomni w obronie
Żołnierze na trzecim stopniu podium
„Road Runner” w Libanie
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Koniec dzieciństwa
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Kosmiczny Perun
Wojny na rzut kostką
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Abolicja dla ochotników
Terytorialsi w akcji
Transbałtycka współpraca
Wojskowi rekruterzy zawsze na posterunku
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Mity i manipulacje
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Brytyjczycy na wschodniej straży
Standardy NATO w Siedlcach
Więcej szpitali przyjaznych wojsku
Maratońskie święto w Warszawie
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Polskie Bayraktary nad Turcją
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Dywersanci atakują
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Polski „Wiking” dla Danii
Szpital polowy, czyli test Żelaznej Dywizji
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
„Droga do GROM-u”
Człowiek jest najważniejszy
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO