moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Normandia pamięta o „maczkowcach”

Na francuskiej plaży w Graye sur Mer stanął pomnik upamiętniający lądowanie 1 Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka. To tam w 1944 roku rozpoczęła ona szlak bojowy w Normandii.

Pomnik, który został odsłonięty w sobotę, powstał z inicjatywy Stowarzyszenia 1 Dywizji Pancernej we Francji. – Jest pierwszym dedykowanym naszym pancerniakom na plażach Normandii – mówi Jean Pierre Ruault kierujący Stowarzyszeniem, które należy do Federacji Organizacji Polskich Pancerniaków.


1 Dywizja Pancerna pod dowództwem gen. Stanisława Maczka wylądowała w Normandii w pobliżu Caen pod koniec lipca 1944 roku. Działała tam w składzie II Korpusu Kanadyjskiego. Polski oddział odegrał pierwszoplanową rolę w największej z normandzkich bitew – bitwie pod Falaise i Chambois. Po krwawych walkach odciął drogę ucieczki niemieckiej 7 Armii Pancernej. Dywizja wyzwoliła między innymi Abbeville i Saint-Omer we Francji, następnie Ypres i Gandawę w Belgii i silnie bronioną Bredę w Holandii. Szlak bojowy zakończyła w Wilhelmshaven w Niemczech.

– Sukcesy, które 1 Dywizja Pancerna odniosła w Normandii, Holandii czy Niemczech, były w dużej mierze zasługą umiejętności dowódczych generała Maczka – mówi prof. Waldemar Rezmer z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. – Trzeba podkreślić, że generał był jednym z nielicznych polskich oficerów, którzy mieli wiedzę i kwalifikacje, żeby dowodzić wówczas nowoczesnymi jednostkami pancernymi. Potrafił wykorzystać sprzęt, ale też dbał o swoich żołnierzy, nie szafował ich życiem i zdrowiem. Jego kunszt jako dowódcy spowodował, że np. wyzwolenie Bredy odbyło się bez zniszczenia miasta i przede wszystkim strat wśród ludności cywilnej. Dlatego generał jest tak popularny wśród pancerniaków, ale też społeczeństwa – podkreśla profesor Rezmer.

Mieszkańcy wyzwolonych przez Polaków miejscowości nigdy nie zapomnieli o naszych pancerniakach. Generał Maczek został honorowym obywatelem Abbeville, a wszyscy żołnierze 1 Dywizji są honorowymi obywatelami Bredy.

Pomnik, który został odsłonięty w sobotę, otwierać będzie symbolicznie szlak 1 Dywizji Pancernej w Normandii. – Szlak jest już znaczony pomnikami w Mont Ormel, Chambois i cmentarzem wojennym w Langnerrie – mówi Jean Pierre Ruault ze Stowarzyszenia 1 Dywizji Pancernej we Francji.

Francuzi są wdzięczni polskim żołnierzom za ich poświęcenie. – We Francji pamięć o generale jest wciąż żywa – opowiada Waldemar Kotula, sekretarz Zarządu Federacji Organizacji Polskich Pancerniaków, który wielokrotnie brał udział w uroczystościach upamiętniających „maczkowców”. Dodaje, że zarówno lokalne społeczności, jak też rodziny żołnierzy poległych w walkach we Francji spotykają się w rocznicę bitwy pod Falaise przy pomniku na wzgórzu Mont Ormel, gdzie walczyła 1 Dywizja Pancerna.

Stowarzyszenia kombatanckie we Francji, Polsce, niemal na całym świecie dbają o to, żeby nie zapomniano o 1 Dywizji. Zwłaszcza w małych społecznościach, często wioskach również wyzwolonych przez dywizję Maczka, ludzie pamiętają o polskim generale i jego żołnierzach. – Doświadczyłem tego np. w malutkiej wiosce Jord. Okazało się, że ludzie tam posiadają ogrom wiadomości na temat Maczka. Dla nich jest bohaterem. Pomnik w Graye sur Mer nie jest zresztą jedyny. W wielu miejscowościach można znaleźć tablice upamiętniające „maczkowców”. Tam ludzie przekazują sobie wiedzę o żołnierzach 1 Dywizji z pokolenia na pokolenie – mówi Kotula.

W kraju tradycje 1 Dywizji Pancernej generała Maczka kontynuuje od 20 lat 11 Dywizja Kawalerii Pancernej. Wchodząca w jej skład 10 Brygada Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa od 2000 roku nosi imię gen. Maczka. Dywizja przejęła tradycje, symbole, znaki wszystkich formacji wchodzących w skład 1 Dywizji Pancernej. – Jednostki mają repliki sztandarów formacji, których tradycje kontynuują. 11 Dywizja Kawalerii Pancernej od 2006 roku nosi czarne naramienniki, które wprowadził gen. Maczek – podkreśla Waldemar Kotula. Dodaje, że dla pancerniaków to postać wyjątkowa. Można o nim powiedzieć, że to ojciec polskiej broni pancernej.

We wrześniu 1939 gen. Maczek dowodził 10 Brygadą Kawalerii – pierwszą polską jednostką zmotoryzowaną, która walczyła w składzie Armii Kraków. Po internowaniu na Węgrzech przedostał się do Francji i tam formował 10 Brygadę Kawalerii Pancernej. Po klęsce Francji udał się do Wielkiej Brytanii i od 1942 przystąpił do organizowania 1 Dywizji Pancernej w oparciu o żołnierzy i oficerów walczących pod jego komendą w Polsce i we Francji.

W 2012 roku przypada 70. rocznica powstania 1 Dywizji Pancernej oraz 120. urodzin generała Maczka.

IS

autor zdjęć: Archiwum Jeana Pierre'a Ruaulta

dodaj komentarz

komentarze

~tramp
1466701980
Generał Maczek i jego żołnierze zrobili tak WIELE wyzwalając kolejne obszary na swojej drodze we Francji,Belgii,Holandii a władza tych terenów zrobiła dla naszych żołnierzy tak NIEWIELE.Generał Maczek zamiast dostać zatrudnienie po wojnie w którejś z armii,by mieć z czego żyć, musiał zarabiać jako barman.Taka była wdzięczność Anglosasów.Według mnie postąpiono z Generałem haniebnie.
D8-A7-C3-F5

Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
My, jedna armia
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Kosmiczna wystawa
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Wojskowy bus do szczęścia
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Nowe zasady dla kobiet w armii
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
„Zamek” pozostał bezpieczny
Mity i manipulacje
Mundurowi z benefitami
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Nieznani sprawcy wysadzili tory
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Torpeda w celu
Czy to już wojna?
Gdy ucichnie artyleria
Im ciemniej, tym lepiej
Dywersja na kolei. Są dowody
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Awanse w dniu narodowego święta
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
„Road Runner” w Libanie
Is It Already War?
Polski „Wiking” dla Danii
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Marynarze podjęli wyzwanie
Ułani szturmowali okopy
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
Brytyjczycy na wschodniej straży
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Plan na WAM
Kaman – domknięcie historii
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Standardy NATO w Siedlcach
Sukces Polaka w biegu z marines
Dzień wart stu lat
Pięściarska uczta w Suwałkach
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO