moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Rosomaki z systemem „swój–obcy”

Polskie wojsko chce wyposażyć pojazdy i czołgi w system identyfikacji „swój–obcy”. W pierwszej kolejności urządzenia te mają zostać zamontowane w wersji bojowej kołowych transporterów opancerzonych Rosomak. Inspektorat Uzbrojenia MON zaprasza do dialogu technicznego producentów tego rodzaju systemów. Firmy mogą się zgłaszać do końca sierpnia.

System identyfikacji „swój–obcy”, nazywany w skrócie IFF (Identification Friend or Foe), jest wykorzystywany przez lotnictwo wojskowe od czasów II wojny światowej. Jako pierwsi zaczęli go używać Amerykanie. Urządzenie, w dużym skrócie, składa się z dwóch elementów – interrogatora, który drogą radiową wysyła „zapytanie” do zbliżającego się samolotu o jego typ i przynależność, oraz transpondera, który udziela odpowiedzi.

Urządzenia IFF są od dawna instalowane w rakietowych i artyleryjskich zestawach przeciwlotniczych (aby przez przypadek nie zestrzelić sojuszniczego samolotu bądź śmigłowca). Wraz z rozwojem zautomatyzowanych systemów dowodzenia i łączności coraz więcej armii na świecie decyduje się wyposażać w takie systemy również pojazdy i czołgi.

– W czasie operacji międzynarodowych stosunkowo łatwo jest o pomyłkowy atak na czołgi czy transportery sojusznika. Do kilku takich incydentów doszło w Afganistanie. Urządzenia IFF zapobiegają takim sytuacjom – wyjaśnia Grzegorz Kuzia, główny specjalista ds. marketingu w PIT-Radwar, spółki należącej do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. PIT-Radwar to jedyna krajowa firma, która dostarcza polskiej armii takie rozwiązania. W ubiegłym roku opracowany przez inżynierów spółki system urządzeń IFF MARK XIIA i RIFF: IDZ-50, ISZ-50, TRL-50, TRN-50 dostał na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach nagrodę Defender.

Jak się okazuje, MON chce w najbliższych latach wyposażyć pojazdy i czołgi w system identyfikacji „swój–obcy”. W pierwszej kolejności ma on być montowany w kołowych transporterach opancerzonych Rosomak, a konkretnie – w ich bojowej wersji z wieżą Hitfist 30P. Zanim jednak zostanie ogłoszony przetarg, wojsko planuje przeprowadzenie dialogu technicznego. W ten sposób chce zorientować się, co ma do „zaoferowania” przemysł zbrojeniowy. MON ogłosił właśnie, że firmy zainteresowane dostarczeniem armii systemów IFF dla Rosomaków mogą do końca sierpnia zgłaszać się do Inspektoratu Uzbrojenia. Rozmowy z producentami mają się odbyć jesienią.

Armia nie podaje na razie, jakiego konkretnie szuka systemu. Wiadomo jedynie, że musi to być urządzenie zdolne m.in. do identyfikowania w czasie sekundy pojazdów oddalonych o około 5 km. Przetarg będzie ogłoszony dopiero po zakończeniu dialogu technicznego. Wtedy też MON ogłosi, ile sztuk IFF do Rosomaków zostanie kupionych.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: chor. Rafał Mniedło

dodaj komentarz

komentarze

~MedalforSwagier
1471680840
Swój - znaczy z PjS. Obcy - znaczy nie.
FB-F6-F6-6C

Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Kopuła nad bewupem
Terytorialsi w akcji
„Road Runner” w Libanie
Zawiszacy na Litwie
Pływali jak morscy komandosi
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Priorytetowe zaangażowanie
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Wojny na rzut kostką
Wojskowi rekruterzy zawsze na posterunku
Więcej szpitali przyjaznych wojsku
„Droga do GROM-u”
Kawaleria w szkole
Człowiek jest najważniejszy
Medicine for Hard Times
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Mity i manipulacje
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Abolicja dla ochotników
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Maratońskie święto w Warszawie
Medycy na start
Czarnomorski szlif minerów
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Pasja i fart
Dywersanci atakują
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
WOT na Szlaku Ratunkowym
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Koniec pewnej epoki
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Kircholm 1605
Brytyjczycy na wschodniej straży
Polski „Wiking” dla Danii
Miliardy na inwestycje dla PGZ-etu
Polskie Bayraktary nad Turcją
Kosmiczny Perun
W poszukiwaniu majora Serafina
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Młodzi i bezzałogowce
Transbałtycka współpraca
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Jelcz się wzmacnia
Koniec dzieciństwa
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
W wojsku orientują się najlepiej
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Speczespół wybierze „Orkę”
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
DragonFly czeka na wojsko
Deterrence in Polish
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
Orientuj się bez GPS-u

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO