Będą prowadzić szkolenie taktyczne i ogniowe. Uczyć o różnych rodzajach broni i przekazywać doświadczenia z operacji wojskowych w Iraku i Afganistanie. Polscy żołnierze ruszyli na misję szkoleniową na Ukrainę. Wspólnie z Amerykanami, Kanadyjczykami i Litwinami mają szkolić żołnierzy 1 Batalionu Zmechanizowanego armii ukraińskiej.
W misji szkoleniowej na Ukrainie weźmie udział 28 polskich żołnierzy. To oficerowie i podoficerowie z 21 Brygady Strzelców Podhalańskich. – Na Ukrainę wysłaliśmy doświadczonych w służbie żołnierzy. Większość brała udział w misjach w Iraku i Afganistanie – mówi kpt. Konrad Radzik, rzecznik prasowy 21 Brygady.
Podhalańczycy reprezentują kilka jednostek 21 Brygady, ale większość służy w 5 Batalionie Strzelców Podhalańskich w Przemyślu. Dowódcą Polskiej Grupy Zadaniowej jest mjr Mirosław Szpunar. Do zadań na Ukrainie żołnierze zostali skierowani na podstawie decyzji ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza z 24 czerwca 2016 roku. – Nie jedziemy na Ukrainę z misją bojową, a jedynie szkoleniową – podkreśla mjr Mirosław Szpunar. – Nie zabieramy ciężkiego sprzętu. Będziemy pracować z ukraińskimi instruktorami i żołnierzami – dodaje. Polscy żołnierze na Ukrainę zabrali etatowe wyposażenie, m.in. karabinki szturmowe Beryl, pistolety służbowe, gogle noktowizyjne, sprzęt łączności oraz amunicję.
Szkolenie będzie prowadzone na terenie Międzynarodowego Centrum Operacji Pokojowych i Bezpieczeństwa (International Peacekeeping and Securite Centre) w Jaworowie, w obwodzie lwowskim. Polacy dołączą do Połączonej Międzynarodowej Grupy Szkoleniowej „Ukraina”, którą utworzyli tam żołnierze amerykańscy i litewscy. Jej działania koordynują Amerykanie, którzy stanowią trzon grupy treningowej. Żołnierze mają szkolić wojskowych 1 Batalionu Zmechanizowanego 93 Brygady Zmechanizowanej armii ukraińskiej. Wojskowi tej jednostki uczestniczyli m.in. w walkach na wschodzie Ukrainy.
Polacy poprowadzą zajęcia od 25 lipca do 24 września. – Będziemy organizować przede wszystkim treningi praktyczne dla żołnierzy i ukraińskich instruktorów. Chcemy przekazać wiedzę na temat różnych rodzajów broni, zaprezentować swoje umiejętności taktyczne i ogniowe. Zajęcia będą trwały po 10 godzin dziennie od poniedziałku do soboty – informuje mjr Szpunar.
Polacy do wyjazdu na Ukrainę przygotowywali się od dwóch miesięcy. Podhalańczycy szkolili się w Trzciańcu i Nowej Dębie. Ukończyli kurs SERE (skrót oznacza: Survival – przetrwanie, Evasion – unikanie, Resistance – opór w niewoli oraz Escape – ucieczkę) na poziomie B. Uczyli się o historii i kulturze Ukrainy, a także o tamtejszych siłach zbrojnych, wyposażeniu i uzbrojeniu wojsk oraz o przyjętej taktyce działania. Przeszli także szkolenie językowe i prawne.
autor zdjęć: NATO, 21 BSP
komentarze