moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Polski śmigłowiec w niemieckiej akcji ratowniczej

Śmigłowce i jednostki pływające z Polski, Niemiec oraz Szwecji poszukiwały w nocy na wodach Bałtyku mężczyzny, który wypadł z promu „Scania”. Do zdarzenia doszło 20 mil na północ od Świnoujścia. W akcji wziął udział śmigłowiec Anakonda z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Rozbitka szukano na wodach niemieckich i polskich. Niestety, nie został odnaleziony.

– Załoga, która pełniła dyżur na lotnisku w Darłowie, została zaalarmowana przed północą. O godzinie 23.36 śmigłowiec był już w powietrzu i kierował się w rejon poszukiwań – informuje kmdr ppor. Czesław Cichy, rzecznik Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Sygnał przyszedł z Niemiec, a dotyczył jednego z pasażerów promu „Scania”. Według ustaleń marynarzy, wypadł on za burtę. Nie wiadomo jednak dokładnie, kiedy i gdzie to się stało. – Obszar, który należało przeszukać, był dość duży i obejmował zarówno wody polskie, jak i niemieckie. Dlatego też Morskie Ratownicze Centrum Koordynacyjne w Bremen poprosiło o pomoc również służby innych państw – wyjaśnia Mirosława Więckowska, rzecznik Morskiej Służby Poszukiwawczo-Ratowniczej SAR, która wysłała do akcji statek m/s „Pasat”.

W sumie rozbitka poszukiwały śmigłowce i pływające jednostki ratownicze z Niemiec, Polski i Szwecji. Wspomagały ich promy, między innymi „Kopernik” i „Śniadecki”. – Akcja odbywała się w dość trudnych warunkach. Prędkość wiatru w porywach sięgała 17 metrów na sekundę, stan morza zaś osiągnął trzy stopnie (w dziesięciostopniowej skali Douglasa – przyp. red.) – zaznacza kmdr ppor. Cichy. Koordynowane przez Niemców poszukiwania trwały przez całą noc. Nie przyniosły jednak rezultatu. Ratownicy zgodnie przyznają, że już w momencie ich rozpoczęcia szanse na odnalezienie rozbitka żywego były nikłe. O tej porze roku temperatura wody w Bałtyku jest niska, a mężczyzna najpewniej nie miał na sobie specjalistycznego stroju, który pozwoliłby mu przetrwać w niej przez dłuższy czas.

Do międzynarodowych akcji ratowniczych na Bałtyku dochodzi rzadko. – Morze zostało podzielone na strefy, za których bezpieczeństwo odpowiadają służby poszczególnych państw. O pomoc do swoich sąsiadów zwracają się one wówczas, kiedy na przykład na ich wodach dochodzi do katastrofy masowej, albo gdy poszukiwania należy przeprowadzić na granicy stref – tłumaczy Więckowska.

Tak było na przykład w październiku ubiegłego roku, kiedy to nad Zalewem Szczecińskim zaginęła awionetka. Wystartowała ona z lotniska w Heringsdorf, a kiedy nie dotarła do celu, zaczął jej szukać niemiecki śmigłowiec Sea King. Niemcy zwrócili się też o pomoc do Polaków. – Do akcji włączył się nasz śmigłowiec ratowniczy Mi-14PŁ/R, a także jednostki pływające SAR i Straży Granicznej – wspomina kmdr ppor. Cichy. Ostatecznie awionetka została odnaleziona po niemieckiej stronie zalewu. Spoczywała pod wodą, trzy kilometry od brzegu.

Z kolei w czerwcu tego roku prowadzoną przez Polaków akcję ratowniczą na Bałtyku wspomagał śmigłowiec ze Szwecji. Wówczas to 50 mil morskich na północ od Rozewia wody zaczął nabierać jacht, na którym żeglowały uczestniczki Onkorejsu. Na miejsce poleciał między innymi Mi-14PŁ/R. Ostatecznie jednak kobiety zostały przerzucone na pokład innego jachtu „Aphrodite”.

BLMW to jedyna w Polsce jednostka lotnicza, która bierze udział w akcjach ratowniczych i poszukiwawczych nad Bałtykiem. Załogi należących do niej śmigłowców pełnią całodobowe dyżury – do niedawna na lotniskach w Gdyni oraz Darłowie, teraz już tylko w Darłowie. Helikoptery są wspomagane przez samolot Bryza z Siemirowic.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Arch. BLMW

dodaj komentarz

komentarze


Prezydenci Polski i Ukrainy spotkali się w Warszawie
Pancerniacy jadą na misję
Niebawem dostawy karabinków Grot A3
Misja na rzecz zdrowia
Dzień wart stu lat
Wielkopolanie powstali przeciw Niemcom
Koniec bezkarności floty cieni?
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Bokserzy walczyli o prymat w kraju
Symbol polsko-rumuńskiego braterstwa broni
Sojusznicza obrona
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Ile powołań do wojska w 2026 roku?
Historyczna „Wisła”
Gladiusy w Bursztynowej Dywizji
Marynarz uratował turystkę w Tatrach
Odpalili K9 Thunder
Na tronie mistrza bez zmian
Dziękujemy za waszą świąteczną służbę
Prezydent Zełenski spotkał się z premierem Tuskiem
„Dzielny Ryś” pojawił się w Drawsku
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Przygotowani na każdy scenariusz
Nowa ręka dla weterana
Wojsko ma swojego satelitę!
Polskie MiG-i dla Ukrainy?
„Bezpieczny Bałtyk” czeka na podpis prezydenta
Prezydent złożył życzenia żołnierzom
Przełomowy czas dla WZL-2
Medalowe żniwa pływaków CWZS-u
Panczeniści na podium w Hamar
Dyplomatyczna gra o powstanie
Snowboardzistka i pływacy na medal
Mundurowi z benefitami
PE wzywa do utworzenia wojskowego Schengen
Ciepły dom dla bohaterki od żołnierzy WOT z Małopolski
Cyberwiedza to ich wkład w obronność
Pakiet umów na dostawy dla polskiego wojska
Wojsko z nowym programem rozwoju
Niebo pod osłoną
Piątka z czwartego wozu
Grupa WB i Łukasiewicz łączą siły
„Poradnik Bezpieczeństwa” już w drodze
Szukali zaginionych w skażonej strefie
Drony na wagę złota
Combat 56 u terytorialsów
Zdarzyło się w 2025 roku – I kwartał
Kto zostanie Asem Sportu?
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Najdłuższa noc
Co wiemy o ukraińskim ataku na rosyjski okręt podwodny?
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Noc na „pasku”
Szef NATO ze świąteczną wizytą u żołnierzy
ORP „Wicher” – pierwszy polski kontrtorpedowiec
Świąteczne spotkanie w PKW Turcja
Plan na WAM
„Albatros” na elitarnych manewrach NATO
Gdy ucichnie artyleria
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO