moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Manewry NATO na Litwie

Na Litwie zakończyły się największe w tym roku manewry wojsk lądowych. W ćwiczeniu „Iron Sword-15” uczestniczyło ponad 2 tysiące żołnierzy z dziewięciu krajów NATO. Mieli do dyspozycji czołgi, transportery, samoloty i bezzałogowce. Polską armię reprezentowali żołnierze 12 Brygady Zmechanizowanej. Aby dojechać na poligon Pabradė musieli pokonać ponad 900 kilometrów.



W międzynarodowych ćwiczeniach na Litwie wzięli udział m.in. Amerykanie, Kanadyjczycy, Brytyjczycy, Niemcy, Czesi, Węgrzy i Łotysze. Żołnierze mieli do dyspozycji kilkaset jednostek sprzętu. Na poligonie pojawiły się czołgi Abrams, wozy typu Bradley, KTO Rosomak, niemieckie samoloty rozpoznawcze, samoloty Gripen, przeciwpancerne zestawy Carl Gustav oraz Javelin. W sumie w manewrach uczestniczyło ponad 2000 wojskowych. Wśród nich 55 żołnierzy z 3 batalionu piechoty zmotoryzowanej 12 Brygady Zmechanizowanej ze Szczecina.

Długa droga

Polacy na poligon Pabradė (wschodnia Litwa) jechali dwa dni. Transporterami i różnego rodzaju pojazdami ciężarowymi musieli pokonać ponad 900 kilometrów. – Na manewry wzięliśmy ze sobą Rosomaki w wersji podstawowej, medycznej oraz zabezpieczenia technicznego – mówi kpt. Tomasz Mazurek, dowódca plutonu zmechanizowanego – To była trudna trasa. Jechaliśmy kolumną wozów w asyście pojazdów Żandarmerii Wojskowej.

Poza transporterami Rosomak żołnierze byli wyposażeni w karabiny maszynowe UKM 2000, granatniki MK19, karabinki beryl i mini-beryl oraz broń wyborową, czyli karabiny Alex i Tor. Pluton zmechanizowany zabrał ze sobą także celowniki dzienne, noktowizyjne oraz noktowizory indywidualne, które montowane są na hełmach.



Polacy działali w składzie litewskiej kompanii, która była jednym z elementów batalionowej grupy bojowej „Iron”. Poza żołnierzami ze Szczecina i Litwinami tworzyli ją także Brytyjczycy i amerykańscy spadochroniarze. Druga taka grupa, „Sword”, składała się z Amerykanów, Łotyszy, Litwinów i Czechów.

– Scenariusz manewrów zakładał wybuch konfliktu zbrojnego na terenie Litwy, a następnie kolektywną obronę sojuszniczych armii, w oparciu o piąty artykuł Traktatu Waszyngtońskiego – mówi kpt. Janusz Błaszczak, rzecznik prasowy 12 Brygady Zmechanizowanej.

„Iron” kontra „Sword”

Żołnierze wykonywali zadania w formule „force on force”. Oznacza to, że batalionowe grupy bojowe „Iron” i „Sword” walczyły przeciwko sobie. – W ten sposób nasz trening nabierał bardzo realnego charakteru – przyznaje dowódca polskiego plutonu. – Po tym jak jedno z państw dokonało inwazji na teren Litwy, musieliśmy przeprowadzić atak na agresora, odbić zajęte tereny i utrzymać je mimo kontrataku – dodaje.

Oficer wyjaśnia, że współpraca w międzynarodowych kompaniach układała się bardzo dobrze. – Mimo że mieliśmy wspólny cel, to działaliśmy na podstawie polskich przepisów i regulaminów. Dodatkowo każdy z żołnierzy wyposażony był w zestaw MILES – opowiada kpt. Mazurek. Żołnierze, którzy używają systemu symulacji MILES, do umundurowania i wyposażenia przypinają specjalne czujniki. Ich broń wyposażona jest w laserowy promiennik, który działa w chwili strzału ślepą amunicją. Gdy żołnierz zostaje trafiony, to urządzenie wydaje głośny dźwięk.

– Przeciwko nam walczyły amerykańskie wozy piechoty Bradley i czołgi Abrams. Nie ustępowaliśmy im na krok. To był wartościowy trening – przyznaje jeden z wojskowych. A jego dowódca dodaje: – Nasi żołnierze radzili sobie świetnie. Wystarczył jeden zespół obsługujący UKM, by „zniszczyć” całą drużynę amerykańską.

Kolejne międzynarodowe ćwiczenie wojsk lądowych NATO na Litwie odbędzie się w przyszłym roku.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Waldemar Młynarczyk/Combat Camera DORSZ

dodaj komentarz

komentarze


Podróż w ciemność
 
Kajakami po medale
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Bałtyk – wciąż bezpieczny czy już nie?
Pionierski dron
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Policjanci w koszarach WOT
Świat F-35
Dzień, który zmienił bieg wojny
Polki wicemistrzyniami Europy w szabli
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Więcej na obronność, silniejsze NATO
Gen. Szkutnik o planach 18 Dywizji
The Power of Infrastructure
Pierwsze oficerskie gwiazdki
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
Wyższe stawki dla niezawodowych
Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
Planowano zamach na Zełenskiego
Wypadek Rosomaka
Terytorialsi z Dolnego Śląska najlepiej wysportowani
Wybierz Wydarzenie Historyczne Roku
K2. Azjatycka pantera
Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara
Flyer, zdobywca przestworzy
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Ewakuacja Polaków z Izraela
Polska z dodatkowym wsparciem sojuszników
Śmierć gorsza niż wszystkie
Specjalsi pod nowym dowództwem
GROM’s DNA
Zbrodnia we wsi, której już nie ma
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
Święto sportów walki w Warendorfie
Rakiety dla polskich FA-50
Strażnicy polskiego nieba
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Nowa dostawa Homarów-K
Podejrzane manewry na Bałtyku
Polacy bezkonkurencyjni w górskich zmaganiach we Włoszech
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
NATO przechodzi do działania
Inwestycja w żołnierzy
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Na Dolnym Śląsku „Wakacje z WOT” coraz popularniejsze
Marynarka świętuje i zaprasza na okręty
Ratownik w akcji
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO