moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Rośnie liczba lotów rozpoznawczych nad Bałtykiem

Choć to jeszcze październik, żołnierze Kaszubskiej Grupy Lotniczej przeprowadzili już trzy razy więcej misji rozpoznawczych niż w całym ubiegłym roku. Bryzy z bazy w Siemirowicach latają nad wodami międzynarodowymi, przede wszystkim wzdłuż granicy z Rosją. W ciągu 10 miesięcy odbyły dokładnie sto operacji nad Bałtykiem.


– Każda tego rodzaju misja wymaga zaangażowania całego sztabu ludzi – podkreśla kmdr ppor. Grzegorz Gołas, pilot, który zasiadał za sterami Bryzy podczas setnego lotu na rozpoznanie. – To technicy przygotowujący samolot do startu, służby meteo, żołnierze z wieży portu lotniczego, którzy sprawdzają dostępność przestrzeni powietrznej na trasie przelotu, wreszcie pięcioosobowa załoga – wymienia. Obowiązuje w niej nietypowy, jak na lotnictwo, podział kompetencji. – Pilot odgrywa rolę dowódcy, który odpowiada za przebieg lotu. Ale na pokładzie znajduje się również dowódca zadania, czyli oficer taktyczny. Śledzi on wskazania radaru i decyduje, do jakich obiektów się zbliżyć, by dokładniej im się przyjrzeć i sfotografować – opowiada kmdr ppor. Gołas.

Misje prowadzone są nad wodami międzynarodowymi. W ostatnich latach przede wszystkim w rejony położone wzdłuż wybrzeża Federacji Rosyjskiej. – Trasa przelotu jest ustalana kilkadziesiąt minut przed startem, a już w powietrzu, w zależności od sytuacji, może być do pewnego stopnia modyfikowana. Musimy jednak pilnować, by nie przekraczać granic innych państw, a wcześniej w oficjalnych dokumentach podać godziny opuszczenia i powrotu na nasze terytorium – wyjaśnia kmdr ppor. Gołas. Samolot rozpoznawczy porusza się na wysokości od 30 do 600 metrów. – 90 procent czasu, jaki spędzamy w powietrzu, nie jesteśmy przez nikogo widziani, ani słyszani – podkreśla kmdr ppor. Gołas. Załogi Bryz podczas misji nad Bałtykiem spotykały jednak w powietrzu maszyny rozpoznawcze z Niemiec, Danii, Szwecji, a także samoloty AWACS przystosowane do dozoru radiolokacyjnego dalekiego zasięgu. – Kolegom zdarzyło się też sfotografować rosyjski samolot Su-27, przede wszystkim jednak interesują nas okręty operujące w pobliżu naszych granic – informuje kmdr ppor. Gołas.

Sto lotów w ciągu dziesięciu miesięcy to liczba pokaźna. W ubiegłym roku było ich około 30. Zmiany są spowodowane wojną na wschodzie Ukrainy oraz rosnącą aktywnością Rosji przy granicach Sojuszu Północnoatlantyckiego. – Wzrosła liczba misji realizowanych na rzecz Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Od niedawna wykonujemy też loty na rzecz Dowództwa Komponentu Morskiego NATO w Northwood. W system zostały też włączone samoloty innych nadbałtyckich państw Sojuszu – mówi kmdr pil. Andrzej Szczotka, dowódca 44 Bazy Lotnictwa Morskiego, w której stacjonują rozpoznawcze Bryzy.


Kaszubska Grupa Lotnicza to jedyna w kraju jednostka prowadząca rozpoznanie z powietrza nad obszarami morskimi. Samoloty, z których korzysta, powstały na specjalne potrzeby lotnictwa Marynarki Wojennej RP. Począwszy od jesieni 1994 roku do służby weszło osiem maszyn An-28 Bryza 1R. Zakłady Lotnicze w Mielcu wyposażyły je między innymi w radar obserwacji obiektów nawodnych ARS-400, system transmisji danych Łeba, system namierzania sygnałów z radiostacji ratowniczych CHELTON. Samoloty zostały też przystosowane do zrzutu tratw ratunkowych. Dzięki temu mogą wspierać krajowy system ratownictwa.

W 2008 roku zakończył się pilotażowy program modernizacji samolotu o numerze bocznym 0810. Maszyna otrzymała system obserwacji w podczerwieni FLIR SAFIRE II, system pasywnego rozpoznania elektronicznego ESM-10 oraz zmodernizowany radar obserwacji obiektów nawodnych ARS-400-2. – Parametry pracy samolotu zostały dodatkowo poprawione dzięki zastosowaniu chowanego przedniego i uchylnego głównego podwozia – zaznacza kmdr ppor. Czesław Cichy, rzecznik Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Obecnie prowadzona jest też modernizacja zespołów napędowych w trzech najstarszych Bryzach. W wyniku prac silniki TWD-10B z trójpłatowym śmigłem, zostaną zastąpione przez silniki PZL-10S ze śmigłem o pięciu płatach.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: kmdr ppor. Czesław Cichy

dodaj komentarz

komentarze

~ja
1446144120
A dlaczego nie są pilnowane granice lądowe? Szacuje się że ok 400tysięcy Ukraińców zamieszkuje w Polsce bez wiz, czyli nielegalnie? Jakim prawem? Dlaczego granice są nieszczelne?
F9-4A-38-D8

Rex Bolizlavus
 
Wylicytuj Buzdygan i pomóż chorym dzieciom!
Szef MON-u złożył życzenia żołnierzom w Krakowie
Viva Polaki! Viva liberatori!
Rodzina na wagę złota
Czy z „zetek” będą żołnierze?
Ocalić resztki światła ukryte w sercu
Podniebne wsparcie sojuszników
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Więcej na mieszkanie za granicą
Pani oficer za sterami Jastrzębia
„Wojskowe” przepisy budowlane do zmiany
Pierwsza misja Gripenów
PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Nowi generałowie Wojska Polskiego
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Bliżej wojska
Dobra wiadomość dla miłośników lotnictwa
Pamięć ofiar
Razem w walce ze skażeniami
Poszukiwania ofiar rzezi wołyńskiej
Niezawiniona śmierć niezłomnego gen. Fieldorfa
Więcej polskiego trotylu dla USA
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Powstaje armia dronów
Walka z ogniem trwa
Sport kształtuje mentalność
Trzy dekady DGW
Priorytety dla Tarczy Wschód
Pilecki ucieka z Auschwitz
Zatopiony problem
Spokojnych świąt na granicy!
GROM pod ostrzałem
Żołnierze walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku
Polskie F-16 w służbie NATO
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
Strażnik nieba
Wielkie czyszczenie poligonów
Double Eagle – podwodny tropiciel
Polskie rakiety do Homara-K już za trzy lata
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”
W Ełku wykuwają charaktery
Miliardy na wzmocnienie bezpieczeństwa
Wyrok za tragiczny wypadek
Żołnierze usuwają skutki nawałnicy
Kolejowy sabotaż udaremniony
Pracowity dyżur Typhoonów
Motocykliści na weterańskim szlaku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Pułaski” na Atlantyku
Musimy być gotowi na najtrudniejsze scenariusze
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Herculesy pod lepszą opieką w Poznaniu
Test wytrzymałości
Hercules wydobyty, załoga nie żyje
Kadisz za bohaterów
Tysiące świątecznych kartek dla żołnierzy
Medycyna na morzu
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Wielka lekcja
Medale Pucharu Świata zdobyte przez żołnierzy na ringu
Zwycięstwo mordercy
Bez technologii nie ma bezpieczeństwa
Power is Here

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO