moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Melodia „Czerwonych maków…” jest wreszcie polska

Bawaria przekazała Polsce prawa autorskie do melodii pieśni „Czerwone maki na Monte Cassino”. Dotąd dysponowała nimi niemiecka organizacja GEMA, odpowiednik polskiego ZAiKSU. – Ta pieśń jest hołdem dzielności i ofiarności żołnierzy walczących na Monte Cassino o wolność Polski – cieszył się wiceszef MSZ Artur Nowak-Far.

– Dlatego stanowi szczególne dobro kultury i ma dla Polaków zarówno historyczne, jak i emocjonalne znaczenie – zaznaczył wiceminister spraw zagranicznych. – Ta pieśń wspomina bitwę o Monte Cassino, jedną z najdłuższych i najkrwawszych walk II wojny światowej, podczas której zginęło prawie tysiąc polskich żołnierzy – przyznał Albert Furacker, sekretarz stanu w bawarskim Ministerstwie Finansów, Rozwoju Regionalnego i Ojczyzny. We wrześniu w Monachium obaj podpisali porozumienie, w którym niemiecki resort przekazał Polsce prawa autorskie do melodii.

Zabiegała o to od dawna krakowska Biblioteka Piosenki Polskiej. – To było niezręczne, że musieliśmy płacić Gemie tantiemy za wykonanie pieśni podczas oficjalnych uroczystości w Polsce. Wspólnie z gdańskim prawnikiem Bogusławem Wieczorkiem napisaliśmy więc list do rządu bawarskiego, w którym staraliśmy się wytłumaczyć Bawarczykom, jak ważny jest to dla Polaków utwór – mówi Waldemar Domański, dyrektor Biblioteki Piosenki Polskiej. – Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się, że nasz list zostanie potraktowany poważnie. Ale na szczęście został i w lutym otrzymaliśmy pozytywną odpowiedź – dodaje. Albert Furacker podczas spotkania z polskim wiceministrem podkreślał, że Bawaria chętnie przychyla się do prośby Polski.

Jak to się stało, że przez lata prawa autorskie do melodii „Czerwonych maków na Monte Cassino” należały do Bawarczyków? Pieśń powstała w nocy z 17 na 18 maja 1944 roku, na kilka godzin przed zdobyciem klasztoru, w siedzibie Teatru Żołnierza Polskiego przy 2 Korpusie Sił Zbrojnych w Campobasso. Artyści występowali tam dla 23 Kompanii Transportowej. Autorem słów piosenki był Feliks Konarski, żołnierz 2 Korpusu, ale też polski poeta, pisarz, a także znany przed wojną piosenkarz. Natomiast muzykę stworzył Alfred Schütz, także żołnierz 2 Korpusu, kompozytor, pianista i dyrygent. Schütz po II wojnie światowej osiadł w Brazylii, a w 1961 r. przeniósł się do Monachium. Mieszkał tam aż do śmierci w roku 1999. Nie pozostawił spadkobierców. Dlatego gdy w 2004 r. zmarła żona kompozytora, prawa do stworzonej przez niego muzyki przypadły Wolnemu Państwu Bawarii zgodnie z niemieckimi regulacjami spadkowymi.

Ewa Korsak

autor zdjęć: Narodowe Archiwum Cyfrowe

dodaj komentarz

komentarze


MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Marynarze mają nowe motorówki
Gdy ucichnie artyleria
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Brytyjczycy na wschodniej straży
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Koniec dzieciństwa
Sukces Polaka w biegu z marines
Mity i manipulacje
Marynarze podjęli wyzwanie
Rusza program „wGotowości”
Inwestycja w bezpieczeństwo
Polski „Wiking” dla Danii
Nowe zasady dla kobiet w armii
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Abolicja dla ochotników
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Arteterapia dla weteranów
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Kaman – domknięcie historii
Dzień wart stu lat
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Sportowcy na poligonie
Wellington „Zosia” znad Bremy
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Odznaczenia za wzorową służbę
Męska sprawa: profilaktyka
Szkolenia obronne tuż-tuż. Instruktorzy uczą się przekazywać wiedzę
Starcie pancerniaków
Nie daj się zhakować
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Jesteśmy dziećmi wolności
Zasiać strach w szeregach wroga
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Czy to już wojna?
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Kolejny kontrakt Dezametu
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Kircholm 1605
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Pięściarska uczta w Suwałkach
Mundurowi z benefitami
Standardy NATO w Siedlcach
OPW budują świadomość obronną
„Road Runner” w Libanie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO