moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Drapieżniki z Polski z misją na Litwie

Wystarczy, że wzniosą się w powietrze, a mniejsze ptaki, które mogą zagrozić bezpieczeństwu lotów, uciekają. Dwa myszołowy, raróg i jastrząb od ponad miesiąca wspierają pilotów Polskiego Kontyngentu Wojskowego „Orlik 5”. Na Litwę przywiózł je Michał Bień, sokolnik pracujący na co dzień w malborskiej bazie lotniczej.


Zderzenie samolotu z ptakiem może się skończyć np. awarią silnika, skrzydeł maszyny lub stłuczeniem reflektorów. – Na lotniskach stosuje się więc różne metody odstraszania ptactwa. Wykorzystuje się na przykład urządzenia imitujące dźwięki wydawane przez drapieżniki. Nie zawsze to jednak wystarcza. Wtedy prosi się o pomoc sokolnika – mówi kpt. Marek Kwiatek, rzecznik prasowy Polskiego Kontyngentu Wojskowego „Orlik 5”.

Drapieżniki gotowe do startu…

Z „ptasim” problemem na lotnisku w Szawlach spotkali się też polscy piloci, którzy od maja w ramach misji Air Policing pełnią służbę na Litwie.

Dlatego od miesiąca lotników wspiera sokolnik Michał Bień. Na co dzień pracuje na lotnisku 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Królewie Malborskim. Pod jego opieką są cztery ptaki: dwa myszołowy rdzawosterne: Mili i Jeorg, raróg Usain i jastrząb Bolt. – Z Polski zabrałem ze sobą też całe ptasie wyposażenie, między innymi siedziska, kuwety na wodę, rękawice i woliery, czyli specjalne skrzynie, gdzie ptaki śpią – opowiada Bień.

Sokolnik, podobnie jak piloci, jest w ciągłej gotowości. Na obloty ptaki wypuszczane są zawsze przed startem lub lądowaniem polskich MiG-ów. – Choć standardowo nasi piloci latają raz, dwa razy dziennie, to liczba startów jest uzależniona od sytuacji w przestrzeni powietrznej – mówi kpt. Kwiatek.

W Szawlach pracy jest sporo. – W okolicach znajdują się jeziora, na przykład Rekyva czy Talksza, to naturalne siedziska ptaków. Na lotnisku najczęściej płoszymy gawrony, szpaki, jaskółki, ale zdarzają się też mewy czy bociany. Wystarczy, że któryś z moich podopiecznych pojawi się w powietrzu, a stada uciekają – mówi Bień.


Ptaki w kamizelkach

W codziennej pracy sokolnika wspiera też pies – wyżeł niemiecki Shani. Jest pomocny zwłaszcza przy przeszukiwaniu obszarów trawiastych, gdzie gniazdują małe ptaki.

Każdy z drapieżników ma swoje godziny pracy. Bo – jak podkreśla sokolnik – nawet gdy na lotnisku panuje względy spokój i żadne loty się nie odbywają, ptaki muszą latać. – Systematyczny trening jest potrzebny, by drapieżniki zachowały sprawność i kondycję – tłumaczy Michał Bień.

Podczas lotu każdy z ptaków ubrany jest w odblaskową kamizelkę, ma też specjalny nadajnik radiowy i tabliczkę z numerem telefonu. Wszystko po to, by łatwiej było go zlokalizować, gdy się zgubi.

– „Wytresowanie” drapieżnika zajmuje około pięciu tygodni. Ptak uczony jest wtedy karności, czyli między innymi tego, żeby wracał po locie. Oswajany jest także z dźwiękami, które występują na lotnisku, by później, podczas pracy nie wystraszył się ich – mówi sokolnik.


Por. pil. Krzysztof Sobański przyznaje, że od czasu pojawienia się sokolnika w znaczący sposób zmniejszyła się aktywność ptactwa w rejonie lotniska, a tym samym zwiększyło się bezpieczeństwo lotów. Ptaki towarzyszyć będą pilotom do końca misji. W połowie września razem ze swoim opiekunem wrócą na lotnisko w Malborku.

Historia misji

Polski Kontyngent Wojskowy „Orlik 5” dyżur na litewskim lotnisku w Szawle rozpoczął 1 maja. Liczy około 100 żołnierzy i pracowników wojska. Wyposażony jest w cztery samoloty MiG-29 z 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku, z których dwa uzbrojone pełnią całodobowy nadzór bojowy.

W Air Policing Polacy biorą udział po raz piąty. Celem misji NATO, która trwa od 2004 roku, jest patrolowanie przestrzeni powietrznej Republiki Estońskiej, Republiki Litewskiej i Republiki Łotewskiej (kraje te nie mają własnego lotnictwa).

Pierwszym państwem pełniącym dyżury bojowe była Belgia. Do Szawli przyjeżdżali też lotnicy z Danii, Wielkiej Brytanii, Norwegii, Holandii, Niemiec, USA, Turcji, Hiszpanii, Francji, Rumunii, Portugalii i Czech.

PG

autor zdjęć: kpt Marek Kwiatek, sierż. Mirosław Loda

dodaj komentarz

komentarze


Zbrodnia made in ZSRS
 
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
NATO on Northern Track
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Potężny atak rakietowy na Ukrainę
Szpej na miarę potrzeb
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Charge of Dragon
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Barwy walki
Strażacy ruszają do akcji
WIM: nowoczesna klinika ginekologii otwarta
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zachować właściwą kolejność działań
Wieczna pamięć ofiarom zbrodni katyńskiej!
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Odstraszanie i obrona
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Optyka dla żołnierzy
Głos z katyńskich mogił
V Korpus z nowym dowódcą
Szarża „Dragona”
Ocalały z transportu do Katynia
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Na straży wschodniej flanki NATO
Rakiety dla Jastrzębi
Sprawa katyńska à la española
Wojna w świętym mieście, część druga
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Kadisz za bohaterów
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Zmiany w dodatkach stażowych
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Kolejne FlyEle dla wojska
Wojna w świętym mieście, część trzecia
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
NATO na północnym szlaku
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Marcin Gortat z wizytą u sojuszników
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Front przy biurku
SOR w Legionowie
Prawda o zbrodni katyńskiej
Wojna w świętym mieście, epilog
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Sandhurst: końcowe odliczanie
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Mundury w linii... produkcyjnej
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Ramię w ramię z aliantami
25 lat w NATO – serwis specjalny
Święto stołecznego garnizonu
Przygotowania czas zacząć

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO