Kontradmirał Henryk Leopold Kalinowski, jeden z bohaterów książki „Jedno z moich imion brzmi życie” jest weteranem wyjątkowej w Wojsku Polskim jednostki – 6 Warszawskiego Samodzielnego Zmotoryzowanego Batalionu Pontonowo-Mostowego. Ten elitarny, wyposażony w amerykański sprzęt batalion walczył zawsze na pierwszej linii: na przyczółkach wiślanych, szedł na pomoc Powstaniu Warszawskiemu, na przyczółku odrzańskim i wreszcie w sercu III Rzeszy – Berlinie. Komandor Kalinowski należał do grupy żołnierzy, którzy 27 lutego 1945 roku pod ogniem niemieckim i bez powiadomienia Sowietów wbili w Czelinie nad Odrą pierwszy polski słup graniczny. Oto opowieść jednego z ostatnich żyjących zdobywców Berlina w maju 1945 roku.
Film: Paweł Sobkowicz