Selekcja do Agatu. Zobacz sam!
Sprawdzian w Bieszczadach przetrwało tylko 12 z niemal 30 kandydatów na żołnierzy JW Agat. Codziennie pokonywali kilkudziesięciokilometrowe trasy, robili tysiące pompek i przysiadów, zmagali się z potwornym zmęczeniem. Wszystko po to, by na koniec uścisnąć dłoń instruktora i usłyszeć: „Witaj w Agacie”. Jak wyglądała trudna droga do wojsk specjalnych – zobaczcie na filmie.
Film: Paweł Sobkowicz