90 osób – żołnierze i pracownicy cywilni wojska rozpoczną w poniedziałek pracę w ramach tzw. Grupy Organizacyjnej Dowództwa Generalnego SZ. To oni przygotują harmonogram reformy systemu dowodzenia. Mają na to niespełna pół roku, bo nowe struktury muszą zacząć działać od stycznia 2014 roku.
– Zostało sześć miesięcy, by przygotować wojsko do reformy dowodzenia armią. To będą poważne zmiany i musimy zrobić wszystko, by nie doszło do zerwania ciągłości dowodzenia. Nad tym ma czuwać powołana grupa – mówił niedawno portalowi polska-zbrojna.pl gen. dyw. dr Mirosław Różański, pełnomocnik ministra obrony do spraw wdrażania nowego systemu zarządzania, kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi. To właśnie generał Różański będzie odpowiedzialny za prace nowej struktury.
Kierowana przez niego grupa przygotuje do działania Dowództwo Generalne – jedno z dwóch dowództw, jakie powstaną w polskiej armii po wejściu w życie reformy dowodzenia.
W skład grupy weszło 90 żołnierzy i pracowników cywilnych, reprezentujących niemal wszystkie instytucje wojskowe i rodzaje sił zbrojnych, m.in. gen. dyw. Ireneusz Bartniak, gen. dyw. Janusz Bronowicz, wiceadm. Ryszard Demczuk i generałowie brygady: Tomasz Drewniak, Michał Sikora, Andrzej Reudowicz i Andrzej Danielewski. – To specjaliści, którzy mają za sobą służbę jako dowódcy jednostek i polskich kontyngentów wojskowych. Wielu służyło w strukturach międzynarodowych – mówi Jacek Sońta, rzecznik MON.
Najważniejszym zadaniem zespołu jest opracowanie dokumentów, które w styczniu 2014 roku dadzą początek Dowództwu Generalnemu, i przygotowanie miejsc pracy. – Chodzi między innymi o zakresy obowiązków, ale także zorganizowanie ochrony teleinformatycznej i fizycznej obiektów nowego dowództwa – wyjaśnia Jacek Sońta.
1 stycznia 2014 roku Dowództwo Generalne stanie się trzecim, obok Sztabu Generalnego WP i Dowództwa Operacyjnego filarem Sił Zbrojnych. Część zadań przejmie od Sztabu Generalnego oraz rozformowanych dowództw: Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej i Wojsk Specjalnych. W miejsce tych ostatnich powstaną inspektoraty poszczególnych rodzajów wojsk.
Głównym zadaniem Dowództwa Generalnego będzie dowodzenie żołnierzami w czasie pokoju. Zajmie się ono szkoleniem dowództw i sztabów jednostek wojskowych oraz rezerwistów.
Główne założenia reformy dowodzenia to uproszczenie struktur, dostosowanie ich do mniej licznej armii oraz ujednolicenie ich działania. 1 stycznia 2014 roku oprócz Dowództwa Generalnego powstanie też Dowództwo Operacyjne, które będzie przejmowało dowodzenie w czasie wojny i kryzysów. Sztab Generalny WP ma zostać przekształcony w organ planowania i doradztwa strategicznego.
autor zdjęć: Jarosław Wiśniewski
komentarze