moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Podwodny arsenał wydobyty z kanału

Blisko 130 bomb głębinowych, osiem tysięcy sztuk amunicji przeciwlotniczej i artyleryjskiej, do tego miny oraz granaty – ten pokaźny arsenał z czasów II wojny światowej zalegał na dnie Kanału Mielińskiego w Świnoujściu. Wydobyli go marynarze z 8 Flotylli Obrony Wybrzeża.


To była jedna z najbardziej pracochłonnych i skomplikowanych operacji saperskich, które w ostatnim czasie przeprowadzili specjaliści ze świnoujskiej flotylli. Rozpoczęła się jeszcze w pierwszej połowie lipca. – Wówczas to pracownicy wykonujący na zlecenie Urzędu Morskiego prace hydrotechniczne przy nabrzeżu natknęli się na stare pociski. O znalezisku natychmiast powiadomili służby dyżurne Marynarki Wojennej – wspomina kmdr ppor. Jacek Kwiatkowski, rzecznik 8 Flotylli Obrony Wybrzeża.

Na miejsce pojechali nurkowie minerzy z 12 Dywizjonu Trałowców oraz saperzy z 8 Batalionu w Dziwnowie. Okazało się, że pod wodą spoczywa prawdziwy arsenał. Jego część stanowiły niemieckie bomby głębinowe DM-11. – Operacja wydobycia została podzielona na pięć części – wyjaśnia kmdr ppor. Kwiatkowski. Za każdym razem spoczywający na dnie niewybuch przy pomocy parcianych pasów podczepiany był do dźwigu, a następnie wyciągany na brzeg. Pociski układane były na skrzyni ładunkowej specjalnego pojazdu do transportowania materiałów niebezpiecznych, a potem przewożone na poligon w Drawsku Pomorskim. – Tam detonowali je specjaliści – dodaje kmdr ppor. Kwiatkowski.

– Bomby miały po 100 kilogramów materiału wybuchowego. Większość zaopatrzona była w zapalniki – tłumaczy kmdr por. Lucjan Mazur. Podczas silniejszego wstrząsu bomby mogły eksplodować.

– Najtrudniejsze w całej operacji było zgranie działań różnego rodzaju służb – przyznaje kmdr por. Lucjan Mazur, szef inżynierii wojskowej 8 Flotylli, który dowodził akcją. W operacji, prócz marynarzy, brali udział pracownicy Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Świnoujściu, Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego ze Szczecina, a także specjaliści ze szczecińskiego 5 Pułku Inżynieryjnego.


Podczas wydobywania niewybuchów zamknięto tor wodny i ograniczono działalność okolicznych zakładów, w tym portu. – Niełatwy był też sam transport na poligon. Mamy pełnię sezonu, więc na drogach panował spory ruch – podkreśla kmdr por. Mazur.

Podwodny arsenał pochodził z czasów II wojny światowej. Bomby wyprodukowano w Niemczech. Ale jak zaznacza kmdr por. Mazur, wiele wskazuje na to, że w 1945 przejęli je Rosjanie. I to oni najpewniej zatopili je w kanale.

Neutralizacja niewybuchów z Kanału Mielińskiego to kolejna w ostatnim czasie tak duża akcja specjalistów ze świnoujskiej flotylli. Niedawno saperzy zniszczyli niemiecką bombę typu Herman, która spoczywała na dnie Odry w centrum Szczecina. Zawierała pół tony materiału wybuchowego. Na czas jej wydobycia z okolicznych domów trzeba było ewakuować 1200 mieszkańców.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Mirosław Heberlej

dodaj komentarz

komentarze


Olimp gotowy na igrzyska!
 
Krzyżacka klęska na polach grunwaldzkich
Zdzisław Krasnodębski – bohater bitwy o Anglię
Szkolenie na miarę czasów
Lato pod wodą
Prezydent Zełenski w Warszawie
By żołnierze mogli służyć bezpiecznie
Patrioty i F-16 dla Ukrainy. Trwa szczyt NATO
Szczyt NATO, czyli siła w Sojuszu
Wodne szkolenie wielkopolskich terytorialsów
RBN przed szczytem NATO
Walka – tak, ale tylko polityczna
Czujemy się tu jak w rodzinie
Jack-S, czyli eksportowy Pirat
Spędź wakacje z wojskiem!
Pancerniacy trenują cywilów
Szkolenie do walk w mieście
Roczny dyżur spadochroniarzy
Powstanie polsko-koreańskie konsorcjum
Za zdrowie utracone na służbie
Serwis bliżej domu
Specjalsi zakończyli dyżur w SON-ie
Konsultacje polsko-niemieckie w Warszawie
Mark Rutte pokieruje NATO
Pancerny sznyt
Wsparcie MON-u dla studentów
Szczyt NATO: wzmacniamy wschodnią flankę
„Oczko” wojskowych lekkoatletów
Oficerskie gwiazdki dla absolwentów WAT-u
Śmierć przyszła po wojnie
Szpital u „Troski”
Polski Kontyngent Wojskowy Olimp w Paryżu
Włoskie Eurofightery na polskim niebie
Ostatnia niedziela…
Katastrofa M-346. Nie żyje pilot Bielika
Niepokonana reprezentacja Czarnej Dywizji
Biało-czerwona nad Wilnem
Polsko-litewskie konsultacje
Wojskowa odprawa przed szczytem Sojuszu
Naukowcy z MIIWŚ szukają szczątków westerplatczyków
Spadochroniarze na warcie w UE
Trzy miecze, czyli międzynarodowy sprawdzian
Oczy na Kijów
Feniks – następca Mangusty?
Unowocześnione Rosomaki dla wojska
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jak usprawnić działania służb na granicy
Strzelnice dla specjalsów
Rusza operacja „Bezpieczne Podlasie”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Sukces lekkoatletów CWZS-u w Paryżu
Sportowa rywalizacja weteranów misji
Spotkanie z żołnierzami przed szczytem NATO
Szczyt NATO w Waszyngtonie: Ukraina o krok bliżej Sojuszu
X ŚWIĘTO STRZELCA KONNEGO.
Medalowe żniwa pływaków i florecistek CWZS-u

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO