moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Studenci opanowali Zegrze

W podwarszawskim Zegrzu 218 studentów rozpoczęło trzeci tydzień szkolenia. Do końca września, zamiast wypoczywać na plaży, młodzi ludzie będą się uczyć regulaminów, musztry i strzelania. – Widać, że dla wielu z nich przygoda z wojskiem to  rekompensata utraconych wakacji. To ludzie z ogromną pasją do munduru – przekonuje st. chor. Albert Drewin, dowódca plutonu, który szkoli kadetów.


Do niedawna szkolenie przygotowawcze przechodzili wyłącznie kandydaci na stanowiska szeregowych Narodowych Sił Rezerwowych. Teraz taką możliwość mają studenci, którzy w Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki są już od prawie trzech tygodni. Trudne były ich początki życia w koszarach?

Dla niektórych z pewnością. Ludzie z cywila, nieprzyzwyczajeni często do panującej w wojsku dyscypliny musieli nagle przestawić się na całkiem inny tryb życia. Pobudka o 5.30, poranny rozruch, dzień zaplanowany co do minuty – to wszystko dało niektórym mocno w kość. Na własnej skórze przekonali się, że np. zrobienie porannej toalety, która zwykle zajmuje około 20 minut, możliwe jest w ciągu pięciu. Po dwóch tygodniach zdążyli się jednak „przestawić”. Jak mówią, nauczyli się lepszej organizacji.

Podczas szkolenia też idzie im tak dobrze?

Na razie mamy za sobą pierwsze zajęcia z bronią, naukę regulaminów i musztry. Ta ostatnia sprawia studentom najwięcej kłopotów. Głównie dlatego, że polega na przyjmowaniu postaw wymuszonych, można powiedzieć nienaturalnych. Studenci, ucząc się, muszą pamiętać o kilku rzeczach jednocześnie. Np. o tym, żeby być wyprostowanym, mieć usztywnioną sylwetkę, dłonie ułożone pod kątem 45 stopni, palce złączone i wyprostowane. Do tego wszystkiego trzeba kontrolować nogi, krok musi być sprężysty, a kolana wyprostowane. Niektórzy jeszcze się w tym gubią, ale wiedzą już, że aby się nauczyć, trzeba wciąż trenować. Z każdymi kolejnymi zajęciami widać postępy.

Jak dotąd wojskowego rzemiosła uczył Pan kandydatów na szeregowych NSR. Teraz szkoli Pan kadetów. Ma dla Pana znaczenie komu przekazuje podstawową wiedzę o wojsku?

Absolutnie nie. Do zajęć przygotowuję się tak samo, a żołnierzy traktuję równo. Zresztą program szkolenia jest identyczny dla wszystkich i każdy startuje z takiej samej pozycji. Wszystkich staram się nauczyć jak najwięcej.

Elewi i kadeci różnią się podejściem do szkolenia?

Pod względem dyscypliny czy kondycji są porównywalni. Tym, co ich różni, jest ciekawość. Studenci są bardziej dociekliwi, dopytują, chcą się uczyć więcej. Pytają o dodatkową literaturę, ale też o wymogi np. dla kandydatów do wojsk specjalnych.

I co im Pan wtedy mówi?

Wszystko, co wiem, a jak nie wiem, to staram się dowiedzieć, bo dla tych ludzi jestem pierwszym i wiarygodnym źródłem informacji. Gdy okazuje się, że np. jednym z wymogów jest doskonała kondycja fizyczna, to sami już wiedzą, że muszą ją poprawić i więcej czasu poświęcić na bieganie czy brzuszki. To ludzie z dużymi ambicjami. Nie znaleźli się tu przez przypadek, a zdecydowana większość z nich wiąże swoją przyszłość z wojskiem. Dlatego chociażby wprowadzam do programu różne ciekawe i praktyczne rzeczy, które mogą im się przydać w służbie, jak np. meldunek do wsparcia ogniowego.

Ilu z nich ma predyspozycje, by zostać żołnierzem?

Zbyt krótko jeszcze trwa szkolenie, by móc to realnie ocenić. Najwcześniej będzie to możliwe na półmetku kursu. Weryfikatorem będą na pewno zajęcia ogniowe czy taktyka. Wtedy będę mógł obserwować, jak dany żołnierz zachowuje się w sytuacjach typowo bojowych i na tej podstawie ocenić, czy się do wojska nadaje, czy też nie.

Umiejętności studentów zweryfikują też wrześniowe egzaminy…

Na pewno. Czekają ich dwa dni sprawdzianów, m.in. z taktyki, wf-u, strzelania. Ci, którym się powiedzie, wrócą do wojska za rok na szkolenie specjalistyczne. Potem droga do służby zawodowej stanie przed nimi otworem.

Reportaż z kursu oraz  wrażenia jego uczestników wkrótce na portalu polska-zbrojna.pl.

PG

autor zdjęć: kpt. Krzysztof Baran

dodaj komentarz

komentarze

~Mariusz Kaleta
1400181000
Witam i pozdrawiam Pana Chorążego Alberta Drewina. Był dowódcą mojej grupy w Zegrzu w 2006 roku kiedy to jeszcze był pobór do ZSW.
DD-4B-C5-13

Więcej szpitali przyjaznych wojsku
Człowiek jest najważniejszy
Terytorialsi w akcji
Priorytetowe zaangażowanie
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
Mity i manipulacje
Speczespół wybierze „Orkę”
Kircholm 1605
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Deterrence in Polish
Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie
Medicine for Hard Times
Standardy NATO w Siedlcach
Pasja i fart
Wojskowi rekruterzy zawsze na posterunku
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Kawaleria w szkole
Medale pięcioboistów Wojska Polskiego
Abolicja dla ochotników
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Koniec pewnej epoki
Transbałtycka współpraca
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
Brytyjczycy na wschodniej straży
Polskie Bayraktary nad Turcją
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
DragonFly czeka na wojsko
„Road Runner” w Libanie
Zawiszacy na Litwie
Szli po odznakę norweskiej armii
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Medycy na start
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
W wojsku orientują się najlepiej
Wojny na rzut kostką
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Orientuj się bez GPS-u
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
„Droga do GROM-u”
Miliardy na inwestycje dla PGZ-etu
Maratońskie święto w Warszawie
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Młodzi i bezzałogowce
„Czerwone berety” na kursie dowódców i SERE
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Jelcz się wzmacnia
W poszukiwaniu majora Serafina
Kosmiczny Perun
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Szpital polowy, czyli test Żelaznej Dywizji
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
WOT na Szlaku Ratunkowym
Dywersanci atakują
Koniec dzieciństwa
Polski „Wiking” dla Danii

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO