moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Silna Europa dla silnego NATO

Dziś głównym wyzwaniem jest to jak wydawać pieniądze na obronność. Zbyt dużo środków finansowych przeznaczanych jest na wynagrodzenia i sprzęt, a zbyt mało na badania i rozwój. Wielu sojuszników inwestuje w technologię i sprzęt, który w ramach NATO już funkcjonuje lub co gorsze – nie jest już potrzebny – mówił Anders Fogh Rasmussen, sekretarz generalny NATO podczas wykładu na Akademii Obrony Narodowej.

Sześćdziesiąt dziewięć lat temu alianci rozpoczęli operację Overlord – sprzymierzeni wylądowali na plażach Francji. Polskie Siły Zbrojne wyróżniły się w czasie bitwy o Normandię i w wielu innych bitwach w późniejszym okresie. Ci dzielni Polacy nie walczyli tylko o wolność Polski, ale o wolność nas wszystkich. Kontynuowali dumne tradycje, które zapoczątkowano 350 lat wcześniej. Właśnie wtedy utworzona została Akademia Szlacheckiego Korpusu Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej.

Polscy żołnierze pokazali, że kraj może osiągnąć więcej dzięki działaniom ze swoimi sojusznikami, niż w pojedynkę. Dziś ta tradycja nadal jest żywa.

Dwa tysiące żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych jest obecnie zaangażowanych w zagraniczne operacje. Wielu służy z odwagą w Afganistanie i Kosowie razem z żołnierzami z innych państw należących do NATO. Wspólnie budujemy bezpieczeństwo Polski, Europy i wszystkich naszych sojuszników.


Anders Fogh Rasmussen na Akademii Obrony Narodowej. Film: NATO

Nasi żołnierze zaczynają wracać do domu z misji w Afganistanie. Udało się nam powstrzymać Al-Kaidę. Afganistan nie jest już „bezpieczną przystanią” dla terrorystów. Rozpoczęliśmy jednocześnie proces budowy silnych afgańskich sił bezpieczeństwa. Jednak i my musimy poprawić stan naszego bezpieczeństwa. Istnieją również inne zagrożenia. Nasz świat pozostaje nieprzewidywalny, a my musimy być stale przygotowani na wszelkie okoliczności.

Moim zdaniem największymi zagrożeniami dla naszego bezpieczeństwa nie są: cyberwojny, terroryzm lub proliferacja. Są to jedynie wyzwania, przed którymi stajemy. Powiedziałbym, że prawdziwą przeszkodą są ograniczone ambicje Europy na międzynarodowej arenie politycznej.

Wierzę, że Europa musi rozszerzyć swoje cele. Należy mieć pewność, przekonanie oraz odpowiednie możliwości, aby móc w pełni odgrywać ważną rolę w kształtowaniu XXI wieku. Polska może pomóc wskazać drogę, którą należy podążyć.

Polska znalazła się w pierwszej grupie państw byłego Układu Warszawskiego, które dołączyły do NATO w 1999 roku. Uczyniła ten ważny krok wraz z Węgrami i Czechami. Zaledwie 5 lat później byliście także w pierwszej grupie krajów postkomunistycznych, które dołączyły do Unii Europejskiej.

Jestem dumny, że mogłem pomóc w negocjacji warunków wejścia Polski do Unii Europejskiej w czasie szczytu w Kopenhadze w grudniu 2002 roku. Sześć miesięcy później odwiedziłem Polskę, aby zachęcić Polaków do głosowania na „tak” dla członkostwa w UE. Miałem zaszczyt przemawiać na Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie. Powiedziałem wtedy, że była to Wasza szansa i Wasz wybór. Byłem bardzo uradowany, iż przeważająca liczba głosów w referendum padła za wejściem do Unii Europejskiej.

Ostatnie dziesięć lat potwierdziły mądrość tych zbiorowych wyborów. W NATO i w Unii Europejskiej bezpieczeństwo Polski jest pewniejsze. Polska jest silniejsza i bogatsza. Dzięki integracji gospodarczej handel Polski rozwinął się. Wasz kraj uniknął również wielu trudności ekonomicznych, które wstrząsnęły innymi państwami europejskimi.

Dziś te trudności zmuszają wielu członków NATO do redukcji inwestycji w politykę obronną. Niestety zmniejszenie wydatków na obronność pociągnie za sobą redukcję potencjału militarnego. W efekcie pozycja Europy na arenie międzynarodowej zdecydowanie spadnie. Europa z pozycji znaczącego aktora na światowej scenie może stać się zaledwie prostym widzem. Jesteśmy teraz w historycznym punkcie. I musimy być przekonani o naszej roli: chcemy działać, czy chcemy oglądać?

W przeszłości wydatki na bezpieczeństwo prowadziły do wyższego wzrostu gospodarczego. NATO koncentrowało swoją uwagę na kwestiach bezpieczeństwa, a Unia Europejska była w stanie skupić się na budowie swojego potencjału gospodarczego i pogłębianiu integracji politycznej. W efekcie silniejsze NATO oznaczało silniejszą Europę.

Czasy się jednak zmieniły. Obecnie bogata Europa jest niezbędna do utrzymania silnego NATO. Dzięki zwiększeniu inwestycji na cele obronne Europejczycy będą mogli działać zdecydowanie skutecznej – we własnym kraju, w ramach Unii Europejskiej i w ramach NATO. Te kluczowe inwestycje przyczynią się do wzrostu wpływów międzynarodowych. Taki model pomoże nam w realizacji programu bezpieczeństwa światowego, zgodnego z wartościami Paktu.

Pod koniec tego roku Rada Europejska skupi się na temacie bezpieczeństwa i obronności. To będzie pierwsze posiedzenie Rady Europejskiej poświęcone kwestii obrony od 2008 roku. To doskonały czas na to! Będzie to okazja, żeby przekazać Europie, czego potrzebuje NATO.

Chciałbym być dobrze zrozumiany – nie potrzebujemy na pewno większej biurokracji. Potrzebujemy za to większych możliwości. To proste: Rada Europejska, która nie zobowiąże się do zainwestowania w potencjał wojskowy będzie tylko biernym obserwatorem polityki międzynarodowej. Nie przybliży to nas do budowy silniejszej Europy.

Przy okazji posiedzenia Rady Europejskiej musimy pamiętać o trzech, kluczowych punktach.

Po pierwsze: sama zdolność do pozyskiwania sojuszników już nie wystarczy. Jeśli chcemy utrzymać naszą wiarygodność i umiejętność wywierania wpływu, to nasz potencjał narodowy i społeczny jest konieczny, aby wesprzeć dyplomację. Przykład widzieliśmy na Bałkanach, gdzie przywrócenie stabilności wymagało umiejętnego połączenia twardej i miękkiej siły. Unia Europejska pośredniczyła niedawno w rozmowach między Prisztiną i Belgradem, ale to NATO było gwarantem bezpieczeństwa na spornych terenach Kosowa.

Po drugie: jeśli budżety obronne państw europejskich nadal będą maleć, to wiele z nich nie będzie już w stanie efektywnie pomagać w zarządzaniu kryzysami – czy to w ramach NATO, Unii Europejskiej, czy ONZ. Musimy więc zaprzestać dalszych cięć budżetowych i utrzymać jednolitą linię na wydatki obronne. Musimy inwestować w nasze bezpieczeństwo tak samo jak w nasze gospodarki.

Naszym głównym wyzwaniem nie jest wydawanie pieniędzy. Głównym wyzwaniem jest to jak te pieniądze wydajemy. Zbyt dużo środków finansowych przeznaczanych jest na wynagrodzenia i sprzęt, a zbyt mało na badania i rozwój. Wielu sojuszników wydaje skromne sumy na technologie i sprzęt, który w ramach NATO już funkcjonuje lub co gorsze – nie jest już potrzebny.

W Europie, nasze narody powinny zrobić więcej, by skoordynować swoje wydatki i programy. Dzięki temu będziemy mogli rozwijać swój potencjał, który będzie bardziej spójny, nowocześniejszy i skuteczniejszy.

Musimy również położyć większy nacisk na działania międzynarodowe. Rozumiem obawy polityczne, które skutecznie hamują tworzenie bardziej przejrzystego i otwartego europejskiego systemu obronnego. Musimy jednak pamiętać, iż w dzisiejszych czasach obrona narodowa to już czysta iluzja. Kluczowe i nowoczesne systemy obronne są po prostu zbyt drogie dla wielu państw.

Posiadanie odpowiedniego potencjału jest bardzo ważne, ale to nie wystarczy. Musimy również mieć polityczną wolę, żeby z niego korzystać. Musimy być przygotowani do radzenia sobie z wyzwaniami czekającymi na progu Europy. Skuteczne zarządzanie sytuacjami kryzysowymi sprawi, iż problemy nie będą przedostawać się w nasze granice. Warto te problemy rozwiązywać z naszymi sojusznikami z Ameryki Północnej.

Aby taki scenariusz był możliwy, to kraje europejskie nie mogą pozostawać w rozproszeniu. Zamiast tego musimy wypracować spójną, globalną politykę. Musimy być zjednoczeni, a nie podzieleni. Musimy patrzeć na zewnątrz, a Europa i Ameryka Północna muszą wspólnie rozwiązywać problemy, które dotyczą nas wszystkich.

Potencjał państwa, inwestycje w obronę, wola polityczna, silniejsza Europa – to jest droga ku bezpieczniejszej przyszłości tego kontynentu. Polska jest w tej kwestii doskonałym przykładem, z którego powinniśmy brać przykład.

Od 2008 roku Polska poczyniła ogromne postępy i zwiększyła swoje wydatki na obronność. Jest to jeden z niewielu sojuszników, którego wydatki zbliżają się do poziomu zalecanego przez NATO – 2 procent produktu krajowego brutto. Chciałbym pogratulować Polsce za ten wysiłek. Przewodzicie również we współpracy wielostronnej. Zarówno w NATO i Unii Europejskiej, jak i w ramach Trójkąta Weimarskiego i Grupy Wyszehradzkiej.

Namawiam Polskę do dalszego rozwoju w oparciu o taką formę współpracy międzynarodowej. Wasz kraj cały czas inwestuje w unowocześnienie sił zbrojnych i rozwijanie swojego potencjału. Macie również wolę polityczną, żeby zaznaczyć swoją pozycję.

Polscy żołnierze w bitwie o Normandię walczyli o wolność. Dzisiejsi polscy żołnierze robią dokładnie to samo. Musimy uhonorować ich wysiłki i ofiarę w procesie budowy silnej Europy. Europy, która ma możliwości i wolę do działania. Europy, która ma globalną wizję. Europy, która może działać obok Ameryki Północnej w obronie naszych wartości.

To jest Europa, którą Rada Europejska powinna „stworzyć” w grudniu. To jest Europa, jakiej wszyscy potrzebujemy.

Źródło: studia.net
http://www.studia.net/konferencje-szkolenia-wyklady/5096-silna-europa-dla-silnego-nato

Anders Fogh Rasmussen
sekretarz generalny NATO

dodaj komentarz

komentarze


Na straży wschodniej flanki NATO
 
Metoda małych kroków
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Szybki marsz, trudny odwrót
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Wojna na detale
Zachować właściwą kolejność działań
Posłowie dyskutowali o WOT
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
25 lat w NATO – serwis specjalny
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Pod skrzydłami Kormoranów
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Rekordziści z WAT
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Front przy biurku
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
Szpej na miarę potrzeb
W Italii, za wolność waszą i naszą
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Wojna w świętym mieście, epilog
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
NATO on Northern Track
Wytropić zagrożenie
Gunner, nie runner
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Zmiany w dodatkach stażowych
NATO na północnym szlaku
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Wojna w świętym mieście, część druga
Od maja znów można trenować z wojskiem!
Trotyl z Bydgoszczy w amerykańskich bombach
Sprawa katyńska à la española
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Tragiczne zdarzenie na służbie
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Święto stołecznego garnizonu
Kadisz za bohaterów
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Sandhurst: końcowe odliczanie
Kolejne FlyEye dla wojska
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
SOR w Legionowie
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Ramię w ramię z aliantami
Ameryka daje wsparcie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO