Drużyna Kawalerii, podobnie jak warszawska Legia, przegrała 0:1 środowe spotkanie w roli gospodarza. Legioniści jednak mimo przegranej po dwumeczu z wrocławskim Śląskiem cieszyli się ze zdobycia Pucharu Polski. Wojskowi z Tomaszowa Maz. stracili wydawać by się mogło pewne trzy punkty w konfrontacji z przedostatnią drużyną w tabeli.
Po sobotnim zwycięskim spotkaniu z wiceliderem poprzedni prezes Kawalerii sierż. Jakub Sołtysiak zwracał uwagę kawalerzystom, aby nie zlekceważyli drużyny Ceramiki. – Ich pozycja w tabeli o niczym nie świadczy. W Ceramice doszło ostatnio do dużych zmian. Zespół wzmocnił się kilkoma młodymi, obiecującymi piłkarzami. Nie sądźcie, że czekać was będzie „spacerek” – mówił były prezes tomaszowskiego Wojskowego Klubu Sportowego. Miał dobre informacje o nowej jakości byłej markowej drużyny broniącej się przed spadkiem. Młodzież z Opoczna znacznie lepiej radziła sobie w upalne popołudnie i zasłużenie wywiozła z miasta nad Pilicą trzy punkty.
Gola na wagę zwycięstwa zdobył w 30 min Paweł Kowalczyk. Wojskowi przez godzinę nie potrafili odmienić losów spotkania. – W drugiej połowie zagraliśmy lepiej niż w pierwszej. Jednak niewiele z tego wynikało. Wynik nie uległ zmianie. Niestety, było to jedno z najsłabszych naszych spotkań w tym sezonie. Goście zasłużenie wygrali, a nam pozostała nadzieja, że podobnie jak po prysznicu w meczu z liderem dobrze wypadniemy w następnym – mówi Sołtysiak. – Po przegranej z Astorią wygraliśmy z wiceliderem. W sobotę czeka nas kolejny pojedynek z drużyną z czoła tabeli, która jako jedyna w rundzie wiosennej wygrała wszystkie spotkania. Zapowiada się ciekawy mecz – dodaje były prezes tomaszowskiego WKS.
Najbliższy rywal wojskowych – Klub Sportowy Poświętne – wiosną zdobył aż 18 punktów. Jesienią – w 15. spotkaniach – wywalczył 24 oczka i zakończył rundę jesienną na szóstej pozycji. Obecnie drużyna z miejscowości Poświętne zajmuje trzecią lokatę i ma tylko oczko straty do wicelidera tabeli. Wyjazdowa potyczka z najlepszą drużyną wiosny zapowiada się bardzo ciekawie. Obserwujący spotkanie wojskowych z Ceramiką piłkarze KS Poświętne chyba nie uwierzyli w nagłe załamanie formy kawalerzystów i w sobotę wybiegną na boisko z przekonaniem, że jedenastka WKS będzie chciała się zrehabilitować za porażkę z drużyną z Opoczna. A przy okazji warto dodać, że pojedynek Kawalerii z Ceramiką oglądali płk Adam Grela, pełniący obowiązki dowódcy 25 Brygady Kawalerii Powietrznej, oraz płk rez. Tomasz Czechowski, który również był p.o. dowódcy 25 BKPow.
* * * * *
W meczu z Ceramiką drużyna Kawalerii wystąpiła w zestawieniu: st. sierż. Edward Adamczyk – Krystian Bożyk, Krzysztof Krawczyk, st. szer. Adam Nowicki, szer. Łukasz Lewandowski – Sebastian Nowak, Bartłomiej Kawecki, Dominik Grabowski (od 46. min Łukasz Fangrat), Kamil Węgliński (od 75. min Jakub Bogusz) – Piotr Jaszczyk (od 82. min Daniel Żygalski), Kamil Tomasik (od 31. min Patryk Dziuba).
autor zdjęć: archiwum Jacka Szustakowskiego
komentarze