moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Amerykanie wylądowali

– To mały krok w wielkich relacjach Polski ze Stanami Zjednoczonymi – powiedział minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, witając amerykańskich pilotów. Dziś w Łasku zameldowali się żołnierze z amerykańskiego pododdziału, który będzie stacjonował w naszym kraju. Od przyszłego roku w Polsce przebywać będzie około 250 Amerykanów.


Aviation Detachment to pododdział dziesięciu żołnierzy z 52 Grupy Operacyjnej. Należy ona do zgrupowania Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych w Europie. – To piloci, technicy oraz specjaliści odpowiedzialni za logistykę i łączność. Do ich zadań będzie należało przygotowanie ćwiczeń, w których wezmą udział polscy lotnicy i ich amerykańscy koledzy – wyjaśnia kpt. Marek Kwiatek, oficer prasowy 32 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku.

Od przyszłego roku raz na trzy miesiące do Polski będzie przyjeżdżać nawet 250 żołnierzy z USA. Wraz z nimi eskadra myśliwców F-16 lub klucz transportowych Herculesów. Wezmą udział w ćwiczeniach, które potrwają od dziesięciu dni do miesiąca. – Podczas szkolenia przetrenujemy obowiązujące w NATO procedury – podkreśla kpt. Kwiatek. – Będziemy się uczyć od najlepszych. Nasi piloci są świetni, ale Amerykanie mają nad nami tę przewagę, że swoje umiejętności weryfikowali podczas działań bojowych. Latali w Iraku, Afganistanie, Libii – wylicza.

Amerykańscy żołnierze przylecą nie tylko do Łasku, ale też do poznańskich Krzesin, gdzie mieści się główna baza F-16. Będą też Powidzu, gdzie stacjonują Herculesy.


Podczas dzisiejszej uroczystości minister Tomasz Siemoniak podkreślał, że przybycie Aviation Detachment to najważniejsze wydarzenie w historii polskiego wojska od czasu wstąpienia do struktur NATO. Kolejnym krokiem we współpracy Polski i USA będzie instalacja systemów ochrony przeciwrakietowej w Redzikowie zaplanowana na 2018 r.

– Amerykanie nigdy wcześniej nie stacjonowali w Polsce. Dziś wspólnie tworzymy historię. Nasz oddział w przyszłości może stanowić ważne wsparcie dla NATO – mówił Stephen Mull, nowy ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce.




Obecność amerykańskich pilotów w Polsce była jednym z tematów zakończonej wczoraj konferencji szefów sztabów krajów Europy Środkowej. – Ma ona dla nas strategiczne znaczenie, bo pozwoli utrzymywać kontakt pomiędzy siłami powietrznymi Polski i USA. Eksploatujemy ten sam sprzęt, szkolimy się według tych samych procedur. To korzystna wymiana doświadczeń – podsumował gen. Mieczysław Cieniuch, szef Sztabu Generalnego WP.

Czy to początek stałej obecności amerykańskich żołnierzy w Polsce? – Będziemy tu tak długo, jak długo polskie władze będą tego chciały – mówił adm. Stavridis.

Do przybycia amerykańskich żołnierzy Polska przygotowywała się od półtora roku. – Choć bazy w Łasku i Krzesinach należą do najnowocześniejszych w Europie, cały czas ulepszamy infrastrukturę – przyznaje kpt. Kwiatek. W łaskiej bazie powstaje m.in. nowy budynek sztabu. – Dla Amerykanów wydzieliliśmy specjalne pomieszczenia – dodaje kpt. Kwiatek.

Na razie Amerykanie nie zamieszkają na terenie bazy, lecz w jednym z okolicznych hoteli. Dla 18-tysięcznego miasteczka przybycie Aviation Detachment to spore wydarzenie. – W tej chwili trudno mi mówić o bezpośrednich korzyściach, które mogliby odnieść mieszkańcy. Jeśli chodzi o promocję zyskujemy ogromnie – przyznaje Gabriel Szkudlarek, burmistrz Łasku. – O naszym mieście znów stało się głośno w mediach. Sam zdążyłem już udzielić kilku wywiadów – podkreśla. I dodaje, że obecność wojsk USA może być dobrą kartą przetargową w staraniach o zewnętrzne fundusze na inwestycje. – Myślę, że o pieniądze będzie łatwiej. W końcu przed Amerykanami trzeba się pokazać z jak najlepszej strony – kwituje Szkudlarek.

Łukasz Zalesiński, mks

autor zdjęć: chor. Artur Zakrzewski (DPI MON)

dodaj komentarz

komentarze

~GJ
1352730540
amerykańce przylecieli pilnować "naszych" a tak naprawdę swoich F-16 by w razie jakiegoś konfliktu komuś nie przyszło do głowy by użyć ich do obrony naszego kraju tylko zgodnie z rozkazem uciec na zachód albo jak żydki napadną na Iran to żeby wszystkie stawiły się w pierwszej linii do boju i tego przylecieli dopilnować taka jest prawda
65-6B-15-70
~And65
1352714340
Ciekawe pod jakie prawo podlegają ? Ale pewnie będzie tak jak z poprzednim Wielkim Bratem czyli nietykalność. Teraz Rosja znowu zacznie nas straszyć Iskanderami w Kaliningradzie.
C9-95-4F-A3
~PGR Jackowo
1352523720
Wstyd! Polscy politycy mają mentalność wasali.
1F-02-29-8B

NATO na północnym szlaku
 
Kadisz za bohaterów
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
Ameryka daje wsparcie
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Weterani w Polsce, weterani na świecie
Sandhurst: końcowe odliczanie
Zmiany w dodatkach stażowych
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Rekordziści z WAT
Tragiczne zdarzenie na służbie
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Pytania o europejską tarczę
Gunner, nie runner
Na straży wschodniej flanki NATO
SOR w Legionowie
Święto stołecznego garnizonu
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Wytropić zagrożenie
Od maja znów można trenować z wojskiem!
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Posłowie dyskutowali o WOT
Pod skrzydłami Kormoranów
Trotyl z Bydgoszczy w amerykańskich bombach
Sprawa katyńska à la española
Kolejne FlyEye dla wojska
Pilecki ucieka z Auschwitz
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
W Italii, za wolność waszą i naszą
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
NATO on Northern Track
Szybki marsz, trudny odwrót
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Wojna w świętym mieście, epilog
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Metoda małych kroków
Zachować właściwą kolejność działań
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Wojna w świętym mieście, część druga
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
W obronie wschodniej flanki NATO
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
25 lat w NATO – serwis specjalny
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO