Współpraca w ramach budowy Tarczy Wschód i Bałtyckiej Linii Obrony, ochrona infrastruktury krytycznej na Bałtyku, wspólne inicjatywy przemysłu obronnego i zwiększanie wydatków na bezpieczeństwo – to główne tematy poruszone podczas spotkania w Warszawie ministrów obrony Polski i Litwy: Władysława Kosiniaka-Kamysza i Dovilė Šakalienė.
– Cieszę się, że nasze państwa współpracują, to pokazuje wspólną strategię i wspólną odpowiedzialność za bezpieczeństwo – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier, szef MON-u, po spotkaniu z Dovilė Šakalienė, minister obrony Litwy. Jak podkreślił wicepremier na konferencji w siedzibie Ministerstwa Obrony Narodowej, tematem łączącym oba państwa jest Tarcza Wschód i Bałtycka Linia Obrony, czyli umocnienia na granicy państw sąsiadujących z Rosją i Białorusią.
– Wczoraj zapadła bardzo dobra decyzja Parlamentu Europejskiego, uznająca programy budowy fortyfikacji na granicach, które chronią wschodnią flankę UE i NATO, za strategiczny projekt dla Unii Europejskiej – ocenił szef polskiego MON-u. Dodał, że zaangażowane w te programy kraje liczą na unijne dofinansowanie budowy umocnień na granicy, najlepiej w formie grantów.
Film: MON
Wicepremier mówił także, że Polskę i Litwę łączą wspólne cele i działania na Bałtyku. Jak wskazał, jedną z pierwszych propozycji minister obrony Litwy było wypracowanie dla państw leżących nad Bałtykiem jednego sposobu postępowania w przypadku naruszenia bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej na morzu i ataku terrorystycznego na nią. Dovilė Šakalienė potwierdziła, jak ważne jest jednolite reagowanie na takie ataki. – Musimy być przygotowani i mieć wspólne sposoby działania w takich przypadkach – argumentowała.
Politycy omówili kwestię pomocy dla Ukrainy i konieczności zawarcia sprawiedliwego pokoju w tym kraju. – Z nadzieją przyjmujemy informację o porozumieniu pomiędzy USA a Ukrainą w Arabii Saudyjskiej, teraz piłka jest po stronie Federacji Rosyjskiej – zaznaczył wicepremier. Jednocześnie zapewnił, że dalej będziemy wspierać Ukrainę.
Ministrowie poruszyli sprawę wydatków na zbrojenia. – UE chce przeznaczać więcej na obronność, my i Litwa już wydajemy prawie 5% PKB na bezpieczeństwo, najwięcej z państw UE, dziękuję za ten strategiczny sojusz na rzecz bezpieczeństwa – podkreślił szef polskiego MON-u. Wicepremier przypomniał, że od początku kwietnia do końca lipca polscy żołnierze będą pełnić na Litwie misję Baltic Air Policing. Delegujemy do tego zadania 4 samoloty F-16 i 150 żołnierzy.
Rozmawiano także o współpracy przemysłów zbrojeniowych m.in. w użytkowaniu czołgów Leopard czy sprzedaży Litwie zestawów przeciwlotniczych Piorun. – Przedstawiłem ofertę dotyczącą niszczycieli min Kormoran, Litwini rozwijają swoje zdolności w domenie morskiej i chciałbym, aby te okręty poważnie rozważyli – przyznał Kosiniak-Kamysz.
Pojawił się również temat wypowiedzenia konwencji ottawskiej o zakazie używania min przeciwpiechotnych. – Stanowiska naszych rządów są bliskie, wiemy, że jest potrzeba podjęcia takiej decyzji, będziemy w tej kwestii budować wspólną sojuszniczą relację – stwierdził Kosiniak-Kamysz. Šakalienė dodała, że celem jest, aby Polska, Finlandia, Litwa, Łotwa i Estonia jak najszybciej doszły do wspólnych rozwiązań pozwalających na ochronę przed agresorem ze Wschodu. – Dyskutujemy, aby wypracować wspólną decyzję i jesteśmy już bliscy rozwiązania tej kwestii – zapewniła pani minister.
– Nigdy w historii Europa Zachodnia nie była tak zjednoczona wobec agresora ze Wschodu, wspólna Europa jest wielką siłą – zaznaczył wicepremier. Konieczność wzmocnienia „europejskiego bloku” w NATO podkreśliła także Šakalienė. Według niej kluczowa jest wspólna obrona interesów państw graniczących z Rosją.
autor zdjęć: MON

komentarze