Z trzema medalami wrócili reprezentanci Wojska Polskiego z mistrzostw Starego Kontynentu seniorek w boksie i młodzieżowców w podnoszeniu ciężarów. Szer. rez. Aneta Rygielska i szer. rez. Elżbieta Wójcik w czarnogórskiej Budvie zostały wicemistrzyniami Europy. Natomiast sztangista st. szer. rez. Piotr Kudłaszyk wywalczył w albańskim Durrës brązowy medal.
Na mistrzostwach Europy kobiet w boksie reprezentantki Polski zdobyły trzy srebrne medale. W finałach o złoto walczyły: szer. rez. Aneta Rygielska w kategorii 66 kg, szer. rez. Elżbieta Wójcik w kat. 75 kg i Martyna Jancelewicz w kat. 81 kg. W ocenie arbitrów największe szanse na zdobycie tytułu mistrzowskiego miała Jancelewicz, która jednak przegrała finałową walkę 2:3 z mistrzynią świata Litwinką Gabriele Stonkute. Z kolei Rygielską pokonała w finale 4:1 Niemka Stefanie von Berge, a Wójcik uległa 0:5 Irlandce Aoife O’Rourke.
– Polki poprawiły swoje wyniki z ostatnich mistrzostw Europy w 2019 roku, na których zdobyły dwa srebrne medale i jeden brązowy. Cieszę się, że Aneta Rygielska i Elżbieta Wójcik ponownie zostały wicemistrzyniami Starego Kontynentu – mówi mł. chor. Sławomir Ślusarczyk, były trener-koordynator reprezentacji Wojska Polskiego w boksie.
Szer. rez. Aneta Rygielska z Pomorzanina Toruń w drodze do finału wygrała z trzema rywalkami. Po zwycięstwie 5:0 nad Angielką Hannah Robinson w ćwierćfinale pokonała 5:0 reprezentantkę Walii Rosie Eccles, a w półfinale 3:2 Busenaz Sürmeneli z Turcji, mistrzynię olimpijską z Tokio oraz dwukrotną mistrzynię świata z 2019 i 2022 roku. O sensacyjnym zwycięstwie Polki zadecydowała trzecia runda, którą nasza reprezentantka wygrała 3:2. Natomiast szer. rez. Elżbieta Wójcik z Klubu Bokserskiego Karlino w ćwierćfinale odniosła zwycięstwo 3:2 nad Niemką Iriną Nicolet Schonenberger, a w półfinale pokonała, również 3:2, Ukrainkę Anastazję Czernokolenko.
Natomiast w rozgrywanych w albańskim Durrës młodzieżowych mistrzostwach Europy w podnoszeniu ciężarów st. szer. rez. Piotr Kudłaszyk wywalczył brązowy medal w kategorii 73 kg. – W momencie gdy Piotr był już pewny zdobycia brązu w dwuboju, postanowił powalczyć o złoto. W podrzucie podjął więc próbę z ciężarem 183 kg na sztandze, o 2 kg więcej od rekordu życiowego oraz rekordu Polski, który do niego należy. Niestety, nie udało mu się i musiał zadowolić się trzecim miejscem – mówi st. chor. sztab. rez. Waldemar Gospodarek, prezes Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów. Ostatecznie zawodnik LKS Budowlani-Kucera z Nowego Tomyśla, który niebawem wstąpi w szeregi Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego, w dwuboju uzyskał wynik 313 kg. W rwaniu w najlepszej próbie zaliczył 140 kg, a w podrzucie 173 kg. – W czerwcu Piotr zdobył brąz w Tiranie w kategorii seniorów. Kolejny medal młodzieżowców bardzo mnie cieszy. Przed nami najważniejsza próba w tym sezonie, czyli mistrzostwa świata, które na przełomie listopada i grudnia odbędą się w stolicy Kolumbii. W Bogocie czeka sztangistów pierwsza kwalifikacja do igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 roku – dodaje prezes.
Niestety, pechowo zakończył się start w Durrës dla drugiego z reprezentantów Wojska Polskiego. St. szer. Bartłomiej Adamus nie przystąpił bowiem do rywalizacji na pomoście w kategorii 96 kg z powodu kontuzji. – Bartkowi podczas rozgrzewki z ciężarem 145 kg odnowiła się kontuzja i trenerzy wycofali go z mistrzostw – wyjaśnia prezes PZPC.
autor zdjęć: Polski Związek Bokserski
komentarze