moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Amerykańskie Chinooki nad Krakowem

Spadochroniarze z 6 Brygady Powietrznodesantowej oraz amerykańskiej 82 Dywizji Powietrznodesantowej na wspólnym szkoleniu. Żołnierze desantowali się ze spadochronami T-11 z lecącego na wysokości 450 m śmigłowca CH-47 Chinook. Dla większości polskich skoczków to był pierwszy desant z pokładu amerykańskiego śmigłowca transportowego.

Organizatorem szkolenia spadochronowego była 82 Dywizja Powietrznodesantowa. Pododdziały tej formacji od kilku miesięcy stacjonują w Polsce. Zostały tu ulokowane, by wzmocnić wschodnią flankę NATO po agresji Rosji na Ukrainę.

6 Brygada Powietrznodesantowa została zaproszona przez Amerykanów do udziału we wspólnym szkoleniu spadochronowym. Wytypowaliśmy 50 żołnierzy reprezentujących sztab brygady oraz wszystkie podległe bataliony – mówi por. Malwina Jarosz, oficer prasowy 6 BPD. Ze strony amerykańskiej w ćwiczeniach wzięło udział 350 skoczków.

Szkolenie odbyło się na Pustyni Błędowskiej. Zanim jednak żołnierze wsiedli na pokład śmigłowców transportowych, musieli przejść szkolenie zapoznawcze. – Zgodnie z przepisami nie mogliśmy z pokładu Chinooka wykonywać skoków z polskimi spadochronami. Aby desantować się z amerykańskim T-11, trzeba było przejść szybki kurs – wyjaśnia ppłk Paweł Rokicki ze sztabu 6 BPD. – Poznaliśmy budowę amerykańskiego spadochronu i sposób jego użytkowania. Żołnierze z US Army przedstawili nam także procedury, które obowiązują skoczka podczas lotu Chinookiem, w czasie desantowania i lądowania – dodaje oficer. Bezpośrednio przed skokiem spadochroniarze przeszli także szkolenie naziemne, przygotowujące do desantowania.

Do dyspozycji żołnierzy były dwa samoloty CH-47, przy czym jednorazowo na pokład śmigłowca wchodziło 17 skoczków. – To był mój pierwszy skok z Chinooka. To potężny śmigłowiec, który naprawdę robi wrażenie – przyznaje ppłk Rokicki. – Najczęściej desantujemy się z pokładu samolotów, więc zaskoczeniem był dla nas sam moment oddzielenia się od śmigłowca. To w zasadzie nie był skok, ale spokojne wyjście z tylnej rampy – dodaje oficer. Dlaczego? Prędkość samolotu w czasie desantowania wynosi zwykle około 212 km/h. Prędkość Chinooka lecącego na wysokości 450 m to około 160 km/h.

– Za to różnice dotyczące desantowania się z polskimi spadochronami AD-95 i amerykańskimi T-11 są niewielkie – porównuje por. Jarosz. Używany przez polskich skoczków AD-95 otwiera się po 3 s od opuszczenia statku powietrznego, a amerykański T-11 po 8 s. – Skok z T-11 jest bardzo przyjemny. Skoczek odczuwa mniejsze szarpnięcie podczas otwarcia czaszy spadochronu niż z AD-95. Dużo łagodniejsze jest także przyziemienie – dodaje ppłk Rokicki.

Po zakończonym szkoleniu polscy żołnierze otrzymali amerykańskie odznaki skoczka spadochronowego. W czasie treningu jeden z amerykańskich instruktorów polskiego pochodzenia, sierż. Lenartowicz, został uhonorowany także tytułem „Master Jumpmaster”. Odznakę wręczył mu oficer 6 BPD.

Desant na Pustynię Błędowską to kolejny przykład współpracy szkoleniowej polskich i amerykańskich spadochroniarzy. W kwietniu żołnierze 6 Brygady Powietrznodesantowej i 82 Dywizji Powietrznodesantowej szkolili się wspólnie na poligonie w Nowej Dębie.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Sgt. Catessa Palone

dodaj komentarz

komentarze


Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
 
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Sandhurst: końcowe odliczanie
Wytropić zagrożenie
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Zachować właściwą kolejność działań
Szpej na miarę potrzeb
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Ameryka daje wsparcie
Ramię w ramię z aliantami
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Rekordziści z WAT
25 lat w NATO – serwis specjalny
Pod skrzydłami Kormoranów
NATO na północnym szlaku
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Od maja znów można trenować z wojskiem!
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
W Italii, za wolność waszą i naszą
Wojna w świętym mieście, część druga
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
NATO on Northern Track
Metoda małych kroków
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Święto stołecznego garnizonu
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
SOR w Legionowie
Front przy biurku
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
Szybki marsz, trudny odwrót
Wojna w świętym mieście, epilog
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Charge of Dragon
Zmiany w dodatkach stażowych
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Na straży wschodniej flanki NATO
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Gunner, nie runner
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Posłowie dyskutowali o WOT
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Sprawa katyńska à la española
Tragiczne zdarzenie na służbie
Kolejne FlyEye dla wojska
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Wojna na detale
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Kadisz za bohaterów
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO