Bardzo dobre występy zanotowali w Sofii żołnierze, którzy startowali w mistrzostwach Europy w taekwondo olimpijskim oraz w zawodach o Puchar Świata w pięcioboju nowoczesnym. Taekwondzista szer. Karol Robak wywalczył tytuł mistrzowski w kategorii do 74 kg, a pięcioboistka szer. Anna Maliszewska zajęła trzecie miejsce w walce o Puchar Świata.
W drodze po złoto szer. Karol Robak pewnie przeszedł przez eliminacje i ćwierćfinał. Najpierw pokonał 17:7 Włocha Samuele Balivę. W drugiej walce jego rywalem był reprezentujący Bułgarię – Farzad Zolghadri. Polak wygrał z nim przed czasem 34:14. W ćwierćfinale szeregowy zmierzył się z Niemcem Eduardem Drewlauem. I on nie dał Polakowi rady – przegrał z nim 10:19. W półfinale Robakowi przyszło walczyć z rozstawionym z numerem pierwszym Hiszpanem Danielem Quesadą. Polak wygrał z brązowym medalistą ostatnich mistrzostw świata 27:23 i awansował do finału. W ostatniej walce w mistrzostwach pokonał 16:12 Nedżada Husica, reprezentanta Bośni i Hercegowiny. Bardzo zacięta była trzecia runda, w której rywal Polaka w pewnym momencie przegrywał z nim tylko o punkt.
Szeregowy Karol Robak w stolicy Bułgarii odniósł największy sukces w swojej karierze. 23-letni zawodnik poznańskiego Akademickiego Związku Sportowego przed czterema laty wywalczył w Baku srebrny medal na I Igrzyskach Europejskich i brąz w mistrzostwach Europy w kategoriach olimpijskich. Był również brązowym medalistą mistrzostw świata młodzieżowców w 2012 roku i wicemistrzem Europy kadetów w 2011 roku. Robak jako pierwszy z polskich taekwondzistów wywalczył złoty medal na mistrzostwach Europy i jest drugim z Polaków, którzy stanęli na najwyższym podium czempionatu Starego Kontynentu – pierwsze złoto zdobyła przed trzema laty w Kazaniu Aleksandra Kowalczuk.
Udany weekend w Sofii miała również pięcioboistka nowoczesna szer. Anna Maliszewska. Polka zajęła trzecie miejsce w zawodach o Puchar Świata. Przegrała tylko z Francuzką Marie Oteizą i Brytyjką Kate French. Maliszewska po pierwszej konkurencji – pływaniu – zajmowała dopiero 27. lokatę. Straty z pływalni nadrobiła jednak w szermierce. Wygrała 23 walki – najwięcej z wszystkich zawodniczek, które startowały w finale. Polka zdobyła następnie komplet punktów na parkurze. Bezbłędnie pokonała wszystkie przeszkody i ukończyła swój przejazd w określonym limicie czasowym. Po trzech konkurencjach zajmowała drugą pozycję. W biegu przełajowym połączonym ze strzelaniem dała się jednak wyprzedzić Brytyjce Kate French.
W miniony weekend zakończyły się również mistrzostwa Europy w podnoszeniu ciężarów oraz czempionat Starego Kontynentu w wioślarstwie. W tej pierwszej imprezie, która odbyła się w Moskwie, czwarte miejsce w dwuboju w kategorii do 96 kg wywalczył szer. Bartłomiej Adamus. Wynikiem 371 kg poprawił o 11 kg rekord życiowy, ale do upragnionego medalu zabrakło mu 1 kg. Na pocieszenie pozostał mu brązowy krążek w podrzucie. Natomiast na torze regatowym w Varese we Włoszech st. szer. Michał Szpakowski zajął piąte miejsce w finałowym wyścigu czwórek bez sternika. Wraz z nim płynęli: Mateusz Wilangowski (Wisła Grudziądz), Łukasz Posyłajka (AZS Szczecin) i Mikołaj Burda (RTW Lotto Bydgostia).
autor zdjęć: pztaekwondo.pl
komentarze