moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wojskowy szpital polowy gotowy do działań

Przygotowywali się, by nieść pomoc żołnierzom rannym na misjach. Pandemia koronawirusa postawiała jednak przed nimi nowe zadania. Personel wojskowego szpitala polowego, który kilka tygodni temu stanął na wrocławskim lotnisku, jest w pełnej gotowości do walki z wirusem.

Szpital kontenerowy został rozwinięty w marcu przez 2 Wojskowy Szpital Polowy w związku z epidemią COVID-19. Powstał jako placówka zabezpieczająca rotację polskich żołnierzy z misji zagranicznych. Ponieważ wszyscy wracający z misji żołnierze byli, jak do tej pory zdrowi, w placówce nie hospitalizowano żadnego pacjenta. Dopóki w szpitalu nie ma chorych, personel wykorzystuje obiekt w celach szkoleniowych. W ostatnich ćwiczeniach wzięło udział ponad 40 medyków. Procedury postępowania doskonalili kierowcy – ratownicy, ratownicy medyczni, pielęgniarki i lekarze. Wspomagali ich diagności laboratoryjni i technicy RTG. Trenowano głównie procedury podejmowania pacjentów przez zespoły ewakuacji medycznej, bezpieczne transportowanie chorych oraz przekazywanie ich personelowi szpitala w odpowiednie miejsca z zachowaniem wszelkich środków ostrożności. Przed przyjęciem pacjentów lekarze i pielęgniarki sprawdzali sprawność sprzętu medycznego, m.in. respiratorów, aparatów do EKG oraz liczbę i dostępność materiałów medycznych niezbędnych do opieki nad chorymi.

Por. Alicja Pic, asystentka komendanta do spraw pielęgniarstwa i ratownictwa oraz rzecznik prasowy szpitala mówi, że epidemia koronawirusa wymusiła na personelu placówki potrzebę szybkiego uzyskania drugiej specjalizacji medycznej. – Nasi lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni przez lata ukierunkowani byli na działania z zakresu medycyny pola walki – wyjaśnia. Medycy wrocławskiego WszP, a także bliźniaczej placówki z Bydgoszczy, skupiali się na zdobywaniu doświadczeń w zakresie ratowania życia i zdrowia żołnierzy rannych na misjach. Szkoli się przede wszystkim w udzielaniu pomocy ofiarom postrzeleń i wybuchów, a gros zabiegów, która miała być wykonywana w szpitalu polowym miała mieć charakter chirurgiczny. – Obecnie musimy zdobyć doświadczenie w zakresie medycyny zakaźnej. Wdrożyć nowe procedury, sposoby postępowania z chorymi i procesem ich leczenia oraz zasady zachowania bezpieczeństwa personelu – dodaje por. Pic.

Także sama konfiguracja polowej placówki odzwierciedla nowe zadania, które stanęły przed personelem. Ze szpitala o profilu chirurgicznym musiał się obecnie stać szpitalem o charakterze internistycznym. Nie ma w nim na przykład sali operacyjnej i pooperacyjnej, bowiem w czasie epidemii i przy leczeniu chorych na COVID-19 nie planuje się przeprowadzania zabiegów operacyjnych.

Zdobywanie nowych doświadczeń w szpitalu polowym nie jest łatwe. Choć placówka jest dobrze wyposażona, już sam jej polowy charakter stwarza pewne ograniczenia. Dodatkowym utrudnieniem jest praca w pełnych zestawach ochronnych, wymaganych na oddziałach zakaźnych. Jak przyznają wojskowi medycy, w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa osobistego korzystają z rad personelu cywilnych placówek służby zdrowia z tzw. szpitali jednoimiennych.


Film: Bogusław Politowski / polska-zbrojna.pl

Samo przygotowanie się do pracy zajmuje medykowi około 10 minut. Lekarze i pielęgniarki muszą założyć kombinezony z kapturami ochronnymi, specjalną maskę ochronną, gogle, przyłbicę, trzy pary rękawiczek, a często także dodatkowe zabezpieczenia na stopy. Miejsca newralgiczne medycy uszczelniają dodatkowo taśmami samoprzylepnymi. Jeszcze ważniejsze jest zdjęcie odzieży ochronnej po zakończeniu pracy. Ze względów bezpieczeństwa każdy z medyków taką czynność wykonuje w obecności innego członka personelu, a poszczególne elementy ubioru muszą być zdejmowane w odpowiedniej kolejności.

Pielęgniarka kpr. Agnieszka Król już kilka razy brała udział w podobnych ćwiczeniach. Nie ukrywa, że praca w ubiorze ochronnym, szczególnie gdy na zewnątrz jest ciepło, jest bardzo trudna. – Najgorsze, że pod maską poci się twarz, okulary zaparowują i mamy ograniczoną widoczność – opowiada. Dodaje też, że mając na sobie trzy pary rękawiczek, nie jest łatwo wykonywać czynności medyczne, które wymagają szczególnej precyzji.

Jednodniowe ćwiczenie personelu medycznego kontenerowego szpitala polowego odbyło się 28 kwietnia. – Nasi medycy potwierdzili, że są w stałej gotowości, aby przyjąć pacjentów, gdyby zaszła taka potrzeba – zapewnia płk lek. Jarosław Bukwald, komendant 2 Wojskowego Szpitala Polowego we Wrocławiu.

Bogusław Politowski

autor zdjęć: Bogusław Politowski

dodaj komentarz

komentarze


Karta dla rodzin wojskowych
 
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Olympus in Paris
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Lotnicza Akademia rozwija bazę sportową
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Jutrzenka swobody
Nurkowie na służbie, terminal na horyzoncie
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Siła w jedności
Silne NATO również dzięki Polsce
Fabryka Broni rozbudowuje się
Umowa na BWP Borsuk w tym roku?
Ämari gotowa do dyżuru
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
Wzlot, upadek i powrót
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Szturmowanie okopów
Breda w polskich rękach
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Będzie nowa fabryka amunicji w Polsce
Mamy BohaterONa!
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Olimp w Paryżu
Zmiana warty w PKW Liban
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Roboty jeszcze nie gotowe do służby
Patriotyzm na sportowo
Gogle dla pilotów śmigłowców
Wicepremier na obradach w Kopenhadze
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Polskie „JAG” już działa
1000 dni wojny i pomocy
Czworonożny żandarm w Paryżu
Żołnierze z Mazur ćwiczyli strzelanie z Homarów
Kolejne FlyEye dla wojska
HIMARS-y dostarczone
Wojskowy Sokół znów nad Tatrami
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Wojna na planszy
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Pod osłoną tarczy
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Kancelaria Prezydenta: Polska liderem pomocy Ukrainie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wielka pomoc
Czarna taktyka czerwonych skorpionów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Baza w Redzikowie już działa
Powstaną nowe fabryki amunicji
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Zmiana warty w Korpusie NATO w Szczecinie
Powstanie Fundusz Sztucznej Inteligencji. Ministrowie podpisali list intencyjny
Saab ostrzeże przed zagrożeniem
Komplet Black Hawków u specjalsów
Zostań podchorążym wojskowej uczelni
Ostre słowa, mocne ciosy
Zawsze z przodu, czyli dodatkowe oko artylerii
Medycyna w wersji specjalnej

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO