Pod czaszą spadochronu nóż wojsk specjalnych skierowany ostrzem ku górze, po jego stronach skrzydła z odznaki skoczka spadochronowego, a u podstawy noża liście dębu – tak wygląda odznaka pamiątkowa Jednostki Wojskowej Komandosów. Pierwsze takie odznaki zostaną wręczone w maju. – To ważny symbol, znak, który identyfikuje nas z jednostką – mówią komandosi.
O wprowadzeniu nowej odznaki pamiątkowej Jednostki Wojskowej Komandosów kilka dni temu zadecydował wiceminister Tomasz Zdzikot. – Mieliśmy odznakę pamiątkową za czasów 1 Pułku Specjalnego Komandosów. Ci, którzy otrzymali ją w czasie służby w 1 PSK mogą nadal ją nosić, ale nowi komandosi nie mieli takiego symbolu – mówi st. chor. sztab. Adam Kraszewski, starszy podoficer dowództwa JWK. Komandosi postanowili wypełnić tę lukę.
Opracowano nowy projekt graficzny odznaki, a następnie zgłoszono wniosek do MON. – Dla mnie odznaka pamiątkowa jest symbolem przywiązania do jednostki, w której służę oraz wysiłku, który włożyłem, by ją zdobyć. Nie jest ona przyznawana każdemu, trzeba na nią zasłużyć – podkreśla płk Michał Strzelecki, dowódca JWK. Oficer zwraca też uwagę na to, że odznaka pamiątkowa, podobnie jak oznaka rozpoznawcza, utożsamia żołnierza z jednostką. Wyróżnia się nią żołnierzy i pracowników za nienaganną służbę i pracę (co najmniej trzyletnią). W ten sposób można także nagrodzić osoby i instytucje zasłużone dla JWK.
Odznaka pamiątkowa JWK jest zbliżona graficznie do odznaki 1 Pułku, którą przed laty stworzył chor. Grzegorz Wyrwał. – Nawiązanie jest celowe. To wyraz szacunku do historii jednostek, z których powstała JWK, czyli przede wszystkim 1 Pułku Specjalnego Komandosów. Taka też była wola środowiska żołnierzy i pracowników jednostki – podkreśla dowódca komandosów.
Odznaka przedstawia skierowany ostrzem ku górze nóż wojsk specjalnych, nad którym rozwinięta jest czasza spadochronu. Po obu stronach noża znajdują się stylizowane skrzydła (z odznaki skoczka spadochronowego), a u jego podstawy znajdują się liście dębu. Zasadniczą różnicą pomiędzy odznakami 1 PSK i JWK jest ułożenie noża oraz brak liczby „1”. W dawnym wzorze, nóż szturmowy ułożony jest ostrzem w dół natomiast w nowym projekcie jest on skierowany głownią w górę. – Od kilku lat w JWK mamy tradycję, zgodnie z którą w kancelarii dowódcy jednostki eksponowana jest replika noża szturmowego, która wskazuje aktualne zaangażowanie żołnierzy jednostki w akcje bojowe. Gdy pododdziały JWK kierowane są do zadań w strefie działań wojennych, nóż dobywany jest z pochwy i osadzany w uchwycie głownią w górę – wyjaśnia płk Strzelecki. – Doświadczenie bojowe zdobywaliśmy na pustyniach w Iraku i w górach Afganistanu, tam wypracowywaliśmy nasze procedury. Obyśmy nigdy nie musieli wykorzystywać tych umiejętności w obronie naszej ojczyzny, jednak zwrócona w górę głownia noża szturmowego w naszej odznace wskazuje jednoznacznie, że jesteśmy na to gotowi – zaznacza dowódca komandosów.
Wręczenie odznak pamiątkowych JWK pierwszym żołnierzom jednostki odbędzie się prawdopodobnie podczas zbiórki z okazji święta Konstytucji 3 maja.
autor zdjęć: D. Dmitriew / JWK
komentarze