moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Setka Komandosa” w Lublińcu

Ćwiartka?, Połówka?, do Pełnego?, - a może po „Setce”?  Już za niecały miesiąc, 13 marca startuje kolejna, czwarta edycja „Setki Komandosa” w Lublińcu.  Osoby, które biegają regularnie, mogą mieć na nie większą tolerancję. Jednak w dużym stopniu są narażone na uzależnienie, gdyż „mocna głowa” pozwala na pokonanie większej ilości kilometrów - wszystko to kwestia dobrego treningu.

Żyjemy w czasach, gdzie bieganie to taki sport narodowy. Biegają niemal wszyscy. Starzy i młodzi. Biegają na co dzień, biegają i od święta. Czy jest okazja czy nie. A jeśli nawet nie ma, to bądź pewien, że szybciutko się znajdzie. Bo akurat namawiać do biegania, to my umiemy...

Kultura organizowania biegów w „MECIE” jest jak sama nazwa klubu - dość specyficzna. Jednak dla wszystkich to punkt, w którym kończy się wyścig (Bingo!). Jeśli już coś robimy, to tak aby było zarówno dla tych co potrafią dużo jak i tych co mogą mniej, ale za to szybciej. Najważniejsze aby robić to w dobrym towarzystwie. „Im gorzej, tym lepiej” - tak brzmi motto większości ludzi, którzy wybierają ekstremalne biegi. Cytując uczestników Setki Komandosa: „Ciągłe dreszcze przechodzą przez me ciało - 0,5 to trochę mało”...

O ile pierwsza edycja była taką „imprezką” na 113 osób (z czego 99 dotrwało do końca), tak druga okazała się już bankietem na 202 osoby (167 ukończyło), a trzecia sporym weselem na 227 osób (190 ukończyło). W tym roku mamy już zaproszonych 270 osób, a spora grupa już czeka by załapać się na poprawiny. Zazwyczaj tempo tutaj nadaje wodzirej (czyt. Pelo), a organizator pilnuje tylko by „polewać” na punkcie i żeby nikt się zbytnio nie ociągał. Za ociąganie (limit 20 godzin) są bowiem karniaki. 

Uczestnicy „100K” zgodnie uważają, że pokonanie tak wymagającej trasy budzi niezapomniane emocje i wyzwala trudny do oszacowania poziom endorfin (i odcisków). Po przebrnięciu całego dystansu, człowiek ma wrażenie, że może przenosić góry (choć zaraz po nim łyżkę z zupą trudno mu podnieść..).

Ludzie, którzy pokochali nasze biegi cenią te imprezy również za kreatywność organizatorów oraz różnorodność dystansów i formuły każdej z nich. Jest i mundur i plecak, często jedno i drugie, ale są też akcenty biegu „na sportowo”. Mówią, że dzięki temu nie narzekają na nudę i często po ukończeniu jednej imprezy nie mogą doczekać się kolejnej. Tak odkrywają uroki i trudy „Szlema Komandosa”. Chwalą także niepowtarzalną atmosferę, która panuje na wydarzeniach tego typu. Uczestnicy morderczych biegów zaznaczają, że w przeciwieństwie do konwencjonalnych zmagań, ich celem nie jest tylko rywalizacja i zwycięstwo, ale raczej uczestnictwo i pokonanie trasy. Wspólne uzależnienie i trud podobnych sobie ludzi buduje wspólnotę i pozwala nawiązać nowe znajomości. 
Wiele osób po dużym wysiłku czuje ogromną siłę, ten bieg pozwala sprawdzić swoje możliwości - czują, że żyją. Coraz więcej ludzi chce przeżyć chociaż raz coś ekstremalnego - jakąś przygodę, która sprawi, że się sprawdzimy.
Stąd pewnie w mig zapełniające się listy startowe i pomimo wyczerpania limitu osób, wciąż prośby o więcej!

Dotychczasowi Zwycięzcy 100K:
2017 – Pelo Artur – 09:33:43 Kurdyk Anna – 13:13:52
2018 – Pelo Artur – 08:55:24 Bereznowska Patrycja – 10:38:06
2019 – Pelo Artur – 08:34:16 Bereznowska Patrycja – 10:58:54
2020 – ?

Tekst: Wojskowy Klub Biegacza „Meta”

red. PZ

dodaj komentarz

komentarze


Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
 
Ewakuacja Polaków z Izraela
BWP-1 – historia na dekady
Kolejne czołgi K2 dla naszej armii
Ratownik w akcji
Pancerny kot w polskim wojsku
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Strategia odstraszania. Czy zadziała?
Świat F-35
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
11 lipca narodowym dniem pamięci o ofiarach rzezi wołyńskiej
Zbrodnia we wsi, której już nie ma
Policjanci w koszarach WOT
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Prezydent na wschodniej granicy
Wypadek Rosomaka
The Power of Infrastructure
Broń przeciwko wrogim satelitom
Wyższe stawki dla niezawodowych
„Różycki” zwodowany
Inwestycja w żołnierzy
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
Dzieci wojny
Flyer, zdobywca przestworzy
Święto sportów walki w Warendorfie
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
Podejrzane manewry na Bałtyku
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
Nie żyje żołnierz PKW Irak
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Nowe zasady fotografowania obiektów wojskowych
Drukowanie dronów
Kajakami po medale
Strażnicy polskiego nieba
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Bezpieczniejsza Europa
Pracowity pobyt w kosmosie
Pułk Reprezentacyjny rekrutuje. Kto może dołączyć?
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Czarna Pantera celuje
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Podróż w ciemność
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Musimy być szybsi niż zagrożenie
Pierwsze oficerskie gwiazdki
Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Rodzinne ćwiczenia z wojskiem
Śmierć gorsza niż wszystkie
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Planowano zamach na Zełenskiego
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO