moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Pierwszy sprawdzian zachodniopomorskich terytorialsów

Trwa formowanie struktur WOT na terenie województw tzw. „ściany zachodniej”. W 14 Zachodniopomorskiej Brygadzie OT zakończyło się właśnie pierwsze szkolenie ochotników, uczestniczyli w nim rezerwiści. Egzaminem na poligonie wędrzyńskim było dla nich strzelanie i przejście pętli taktycznej. Nikt nie narzeka, chcemy więcej i więcej szkolenia - mówią.

Tzw. ósemka, czyli ośmiodniowe szkolenie wyrównawcze adresowane było do tych, którzy już mieli styczność z wojskiem i złożyli przysięgę wojskową, albo byli funkcjonariuszami. 47 żołnierzy założyło mundury terytorialsów w sobotę, 7 grudnia w koszarach w Szczecinie i jeszcze tego samego dnia trafili na poligon w Wędrzynie, gdzie rozpoczęli od razu szkolenie. W ciągu tygodnia uczyli się strzelania, taktyki, udzielania pomocy medycznej. Od rana do wieczora w terenie.

- Nikt z nas nie narzeka, atmosfera jest bardzo dobra, wszyscy chcą ćwiczyć więcej i więcej - mówi jeden z zachodniopomorskich terytorialsów, podporucznik Maciej Gucma, na co dzień profesor Akademii Morskiej w Szczecinie.

Praktyczny etap szkolenia zakończył się w piątek tzw. „pętlą taktyczną”. Żołnierze najpierw wzięli udział w strzelaniu z otrzymanych przed kilku dniami karabinkami MSBS Grot a następnie musieli zrealizować cały szereg zadań w trakcie wielokilometrowego marszu przez poligon. Od rana, w mrozie.

- To szkolenie odwzorowuje prawdziwą sytuację. Przechodząc pętlę taktyczną, żołnierze napotykają zaskakujące ich sytuacje i na podstawie ich reakcji są oceniani przez instruktorów - wyjaśnia ppor Damian Misterski, dowódca kompanii szkolenia wyrównawczego.

- Ten lekki mróz nam nie przeszkadza, normalnie realizujemy dzienny program szkolenia: śniadanie, trening fizyczny, strzelnica i przejście pętli taktycznej. Sprawdzamy, czego żołnierze nauczyli się podczas całego szkolenia, które trwa już przecież tydzień. To ich egzamin, możemy teraz ocenić, jaki poziom reprezentują. Według mnie - bardzo dobry na tym etapie. Jest ono dla nas punktem wyjścia do ułożenia szkolenia tak, aby podnosić ich umiejętności - mówi dowódca 14. Zachodniopomorskiej Brygady WOT płk Grzegorz Kaliciak.

Podczas pętli taktycznej poszczególne sekcje były „atakowane” przez przeciwnika. Zadaniem terytorialsów było tzw. „zerwanie kontaktu”, czyli bezpieczne odparcie ataku przeciwnika i wycofanie się na z góry upatrzone pozycje. Byli także egzaminowani z udzielania pomocy przedmedycznej, przejścia przez rejon skażony i oczywiście na strzelnicy.

- Zadania i ćwiczenia rozgrzewają lepiej, niż gorąca herbata. Zdecydowałam się wstąpić do WOT, najpierw z ciekawości a potem już mnie to wciągnęło. Świetna atmosfera, ruch, możliwość sprawdzenia się, na co mnie stać. I wsparcie, które czuję z każdej strony - to trzeba po prostu przeżyć - mówi kpr Monika Górska, studentka architektury i urbanistyki na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym.

- W wojsku, trochę jak w szkole, odpowiada się za grupę ludzi, ale ta odpowiedzialność jest bardziej złożona, wielopoziomowa. Na codzień wykładam nawigację, tu uczę się nawigacji taktycznej - dodaj prof. Gucma.

Terytorialsi powrócili do domu w sobotę. Ich dalsze szkolenie będzie polegało teraz na tym, by mogli stać się później instruktorami dla nowo powoływanych żołnierzy w zachodniopomorskiej brygadzie. Pierwsza tzw. „szesnastka”, czyli 16 dniowe szkolenie podstawowe dla tych, którzy nigdy nie mieli do czynienia z wojskiem, 14 Brygada WOT rozpocznie w czasie ferii, w lutym przyszłego roku.

- Już jesteśmy, już funkcjonujemy, kończymy szkolenie pierwszych żołnierzy - ochotników w naszej brygadzie. Zapraszam wszystkich mieszkańców Pomorza Zachodniego, by wstąpili do nas: uczniów, studentów i ich rodziców. Sami zobaczą, jaki reprezentujemy poziom - zachęca dowódca 14. ZBOT płk Grzegorz Kaliciak.

14 Zachodniopomorska Brygada Obrony Terytorialnej funkcjonuje od 27 września tego roku. Tworzone są kompania dowodzenia, kompania logistyczna i grupa zabezpieczenia medycznego przy dowództwie Brygady w Szczecinie Podjuchach. Pierwszy batalion o numerze 141 powstanie w Choszcznie a w kolejnych latach bataliony w Trzebiatowie i Wałczu.

****

Żołnierzem Obrony Terytorialnej może być osoba pełnoletnia, obywatel polski, która zgłosi najpierw do WKU i przejdzie kwalifikację w postaci pracowni psychologicznej i komisji lekarskiej.

Obecnie w WOT służbę pełni ponad 24 tys. żołnierzy, w tym ponad 20 tys. ochotników. Formowanie Zachodniopomorskiej brygady OT rozpoczęło się w czwarym – ostatnim etapie budowy formacji.

Wojska Obrony Terytorialnej jako piąty rodzaj sił zbrojnych, obok Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej oraz Wojsk Specjalnych powstały z początkiem 2017 roku.

WOT opiera swój potencjał na żołnierzach – ochotnikach, którzy z uwagi na terytorialny charakter formacji, w tym pełnienie służby w obszarze swojego zamieszkania, sami siebie nazywają Terytorialsami. O przyjęcie w szeregi Wojsk Obrony Terytorialnej mogą ubiegać się rezerwiści, a także te osoby, które do tej pory nie pełniły żadnej formy służby wojskowej. Dzięki temu, że szkolenia odbywają się głównie w dni wolne od pracy - służba w WOT daje możliwość pogodzenia życia rodzinnego i zawodowego ze służbą Ojczyźnie.

Misją WOT jest obrona i wspieranie lokalnych społeczności. W czasie pokoju to zadanie realizowane jest m.in. w formie przeciwdziałania i zwalczania skutków klęsk żywiołowych oraz prowadzenia działań ratowniczych w sytuacjach i kryzysowych. W czasie wojny WOT będzie wsparciem wojsk operacyjnych w strefie działań bezpośrednich, a poza nią stanowić będzie siłę wiodącą.

Formacja stawia na nowoczesność, w szkoleniu stosowane są innowacyjne metody i narzędzia. Nowatorskim podejściem jest wykorzystanie potencjału byłych żołnierzy Wojsk Specjalnych oraz funkcjonariuszy jednostek antyterrorystycznych w ramach Mobilnych Zespołów Szkoleniowych, które szkolą instruktorów w WOT.

Wojska Obrony Terytorialnej kontynuują współcześnie misję Armii Krajowej. Te dwie formacje dzieli czas, ale łączy troska o dobro Ojczyzny. Dziedziczenie tradycji AK przez WOT wynika wprost z bliskości formy działania obydwu formacji, jak również potrzeby budowy etosu WOT na wartościach, z którymi identyfikują się żołnierze.

Żołnierze w WOT przechodzą jedno z dwóch rodzajów szkoleń wstępnych: dla kandydatów, którzy nie byli w wojsku (16-dniowe) oraz dla rezerwistów (8-dniowe), które są wstępem do zasadniczego – trzy letniego okresu szkolenia żołnierzy OT.

Szkolenie w WOT to nauka praktycznych umiejętności niezbędnych nie tylko na współczesnym polu walki, ale przydatnych też w codziennym życiu i pracy, jak np. udzielanie pierwszej pomocy czy kursy operatorów maszyn.

Tekst: Marcin Górka/14ZBOT

red. PZ

autor zdjęć: DWOT

dodaj komentarz

komentarze


Pocisk o chirurgicznej precyzji
Kawaleria w szkole
Pływali jak morscy komandosi
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Terytorialsi w akcji
W poszukiwaniu majora Serafina
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Polskie Bayraktary nad Turcją
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Koniec dzieciństwa
Miliardy na inwestycje dla PGZ-etu
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Żołnierze na trzecim stopniu podium
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
W wojsku orientują się najlepiej
Medicine for Hard Times
Jelcz się wzmacnia
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Pasja i fart
Kopuła nad bewupem
Kolejne „Husarze” w powietrzu
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Wojny na rzut kostką
Kosmiczny Perun
Więcej szpitali przyjaznych wojsku
Priorytetowe zaangażowanie
Kircholm 1605
Transbałtycka współpraca
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
„Droga do GROM-u”
Abolicja dla ochotników
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Deterrence in Polish
Maratońskie święto w Warszawie
Medycy na start
Młodzi i bezzałogowce
Orientuj się bez GPS-u
Czarnomorski szlif minerów
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Zawiszacy na Litwie
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
DragonFly czeka na wojsko
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Koniec pewnej epoki
Speczespół wybierze „Orkę”
Człowiek jest najważniejszy
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Mity i manipulacje
Dywersanci atakują
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Brytyjczycy na wschodniej straży
Polski „Wiking” dla Danii
Wojskowi rekruterzy zawsze na posterunku
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
„Road Runner” w Libanie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO