Do tej pory Wojskową Odznakę Sprawności Fizycznej mogli zdobyć jedynie żołnierze zawodowi i kandydaci na zawodowców. Teraz będą mogli po nią sięgnąć także terytorialsi. Ale zmian jest więcej. Nowe przepisy dotyczące zdobywania odznaki sprawności m.in. zrównały dystans marszobiegu dla kobiet i mężczyzn do 3 km i wprowadziły nowy termin egzaminów – 1 października.
Nowe zasady zdawania egzaminów na Wojskową Odznakę Sprawności Fizycznej weszły w życie ubiegłym tygodniu. Decyzję w tej sprawie podpisał Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej. – Wydanie tego dokumentu było konieczne z uwagi na znowelizowane i obowiązujące od początku tego roku przepisy dotyczące sprawdzianu sprawności fizycznej żołnierzy zawodowych – mówi ppłk Mirosław Bembnowicz, szef Wydziału Wychowania Fizycznego i Sportu Zarządu Planowania Użycia Sił Zbrojnych i Szkolenia Sztabu Generalnego WP.
Według nowych zasad, podczas corocznego egzaminu z WF dystans marszobiegu ma być jest taki sam taki sam dla mężczyzn i kobiet i wynosić 3 km. Wcześniej panie mierzyły się w biegu na kilometr. Nowością jest także ujednolicenie konkurencji sprawdzających siłę (kobiety na równi z mężczyznami mogą wybrać między pompkami na ławeczce i podciąganiem się na drążku) oraz zwinność i sprawność (panie zamiast biegu zygzakiem mogą wybrać bieg wahadłowy 10x10).
Odznaka dla najsprawniejszych
– Do tych nowych norm i konkurencji dopasowane zostały konkurencje egzaminów na Wojskową Odznakę Sprawności Fizycznej. Honoruje ona najsprawniejszych żołnierzy i ma propagować wysoką sprawność fizyczną oraz zdrowy styl życia – mówi ppłk Bembnowicz. Sama odznaka to niewielki metalowy znaczek z napisem WOSF i rysunkiem konturu bieżni sportowej i trzech strzał symbolizujących sprawność fizyczną. Mogą się o nią ubiegać żołnierze zawodowi, którzy w danym roku kalendarzowym otrzymali ocenę pozytywną z testu sprawności, kandydaci na żołnierzy zawodowych oraz – jako novum w przepisach – także żołnierze pełniący terytorialną służbę wojskową.
W tym roku taką szansę żołnierze otrzymają 1 października. To wtedy, zgodnie z decyzją ministra, mają ruszyć egzaminy. Ten termin to także nowość, ponieważ dotychczas o odznakę można było ubiegać się wyłącznie w czasie sprawdzianów z WF.
Egzamin na odznakę obejmie cztery konkurencje sprawdzające wytrzymałość, umiejętność pływania, siłę oraz szybkość i zwinność. Trzeba zaliczyć bieg na 3 km, pływanie stylem dowolnym na dystansie 50 m, podciąganie na drążku wysokim lub pompki oraz do wyboru bieg wahadłowy 10x10 lub bieg zygzakiem „po kopercie”.
Jakie normy?
Normy czasowe i liczby powtórzeń będą uzależnione od wieku. I tak np. mężczyzna w wieku 26-30 lat (II grupa wiekowa) będzie musiał przebiec 3 km w czasie 12,15 min, przepłynąć dystans 50 m stylem dowolnym w 43 s, 16 razy podciągnąć się na drążku lub zrobić 70 pompek oraz zaliczyć bieg wahadłowy 10x10 w czasie 28,9 s (lub zamiennie bieg po kopercie zygzakiem w 23 s). Kobieta w wieku 36- 40 lat (IV grupa wiekowa), by zdobyć odznakę będzie musiała przebiec 3 km w czasie 15,1 s, pływanie w 51 s, zrobić 5 podciągnięć na drążku lub wykonać 36 pompek, a także zaliczyć bieg wahadłowy 10x10 w czasie 31,6 s lub bieg po kopercie zygzakiem w 27,5 s.
Odznakę otrzyma ten, kto zaliczy wszystkie konkurencje według wskazanych kryteriów. Prawo do posiadania i noszenia odznaki potwierdzi legitymacja WOSF. Przyznane odznaki żołnierze będą musieli potwierdzić w kolejnym roku. – Odznaka ma mobilizować żołnierzy do systematycznego dbania o kondycję. Nie wystarczy zatem raz zdać egzamin i po sprawie. Jeśli podczas kolejnego testu żołnierz nie wykaże się sprawnością wymaganą do zdobycia odznaki, prawo do jej noszenia zostanie zawieszone – podsumowuje ppłk Bembnowicz.
W ubiegłym roku WOSF zdobyło około 8 tysięcy żołnierzy.
autor zdjęć: IWSZ
komentarze