moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Historia cichociemnych to historia bohaterów

Ci, którzy wylądowali w tym miejscu 75 lat temu, byli żołnierzami Wojska Polskiego, byli świetnie wyszkoleni. Zostali wysłani na ziemie polskie po to, żeby wspierali Armię Krajową, żeby wykonywali zadania o charakterze sabotażowym i wywiadowczym, żeby szkolili żołnierzy Armii Krajowej i wzmacniali Polskie Państwo Podziemne - powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej, podczas uroczystości w Kołakowie z okazji 75. rocznicy zrzutu cichociemnych.

W sobotę, 11 maja, minister Mariusz Błaszczak wziął udział w uroczystościach związanych z obchodami 75. rocznicy zrzutu cichociemnych na placówkę odbiorczą „Imbryk” pod Kołakowem. W uroczystościach udział wzięli również przedstawiciele Wojska Polskiego i środowisk kombatanckich.

W nocy z 9 na 10 kwietnia 1944 roku do okupowanej Polski na spadochronach skoczyli: ppor. Stefan Bałuk „Starba”, kpt. Benon Łastowski „Łobuz”, mjr Tadeusz Runge „Osa”, „Witold” oraz kpr. Henryk Waniek „Pływak”. Operacja nosiła kryptonim „Weller 2”. Cichociemnych zrzucono na placówkę „Imbryk” pod Kołakowem na Mazowszu. Żołnierze przed skokiem szkolili się w Szkocji, m.in. w szkole wywiadowczej. W Polsce w podziemnych strukturach AK włączyli się w organizowanie ruchu oporu.

Aby upamiętnić zrzut Cichociemnych, mieszkańcy gminy Dąbrówka każdego roku spotykają się w kołakowskim lesie. Oprócz oficjalnych uroczystości z asystą honorową Wojska Polskiego, zorganizowano także rekonstrukcję zrzutu, w której wzięli udział żołnierze jednostki wojskowej GROM.

- To była decyzja niezwykle istotna i pokazująca determinację Polski i Polaków do tego, żeby wybić się na wolność, żeby pokonać okupanta. Cichociemni dążyli do celu, jakim jest wolność i niepodległość naszego kraju. Historia Cichociemnych jest historią niezwykłą, jest historią bohaterów, jest historią ludzi niezłomnych, jest historią, którą powinniśmy znać - podkreślił szef MON.

Obchodom towarzyszyły zawody sportowe. Szef MON wręczył uczestnikom biegów pamiątkowe medale.

Uroczystości w kołakowskim lesie zakończył Apel Pamięci oraz ceremonia składania kwiatów pod pomnikiem Chwały Oręża Polskiego.

Cichociemni, czyli żołnierze polscy szkoleni w Wielkiej Brytanii do zadań specjalnych (dywersji, sabotażu, wywiadu, łączności i prowadzenia działań partyzanckich), wysyłani byli do okupowanej Polski początkowo z Wielkiej Brytanii, a następnie, od końca 1943 roku, z bazy we Włoszech. Wszyscy byli ochotnikami i stanowili elitę Armii Krajowe. Łącznie wysłano do Polski 316 Cichociemnych, w tym jedną kobietę. Razem z Cichociemnymi zrzucono nad Polską około 670 ton różnego sprzętu.

Źródło: MON

red. PZ

autor zdjęć: por. Robert Suchy/CO MON

dodaj komentarz

komentarze


Więcej szpitali przyjaznych wojsku
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Szli po odznakę norweskiej armii
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Żołnierze na trzecim stopniu podium
WOT na Szlaku Ratunkowym
„Czerwone berety” na kursie dowódców i SERE
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Speczespół wybierze „Orkę”
Brytyjczycy na wschodniej straży
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Kosmiczny Perun
Miliardy na inwestycje dla PGZ-etu
Transbałtycka współpraca
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
Kircholm 1605
Abolicja dla ochotników
Polskie Bayraktary nad Turcją
Zamiast szukać skarbów, uczyli się strzelać
W Warszawie stanie pomnik pierwszego szefa SGWP
Mity i manipulacje
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
„Road Runner” w Libanie
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Maratońskie święto w Warszawie
DragonFly czeka na wojsko
WOT dostanie 13 zestawów FlyEye
Szpital polowy, czyli test Żelaznej Dywizji
W wojsku orientują się najlepiej
Niezłomni w obronie
Jelcz się wzmacnia
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
Koniec dzieciństwa
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
Zawiszacy na Litwie
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Medale dla sojuszników z Niderlandów
Standardy NATO w Siedlcach
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
„JUR” dla terytorialsów
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Sztuka i służba w jednym kadrze
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
UBM, czyli przepis na ekspresową budowę
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
„Droga do GROM-u”
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
W poszukiwaniu majora Serafina
Polski „Wiking” dla Danii
Priorytetowe zaangażowanie
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Kawaleria pancerna spod znaku 11

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO