moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

IV zmiana PKW Rumunia rozpoczyna misję

Cel jest jeden. Musimy stworzyć silny zespół, który będzie stał na straży bezpiecznej Europy – mówi major Dawid Butlak z 17 Brygady Zmechanizowanej, który dowodzi IV zmianą PKW Rumunia. Pododdział właśnie rozpoczął misję. Podczas pobytu na południowej flance NATO polscy żołnierze będą współdziałali z 26 Batalionem Piechoty rumuńskich sił zbrojnych.

Polski Kontyngent Wojskowy w Rumunii tworzy 230 żołnierzy. Jego trzon stanowią żołnierze z 15 Batalionu Ułanów Poznańskich 17 Brygady Zmechanizowanej. Ich działania wspierają wojskowi z jednostek z całej Polski, między innymi z 10 Brygady Logistycznej, Żandarmerii Wojskowej i 11 Batalionu Dowodzenia. Wszyscy dotarli już do Krajowej, gdzie mieści się 2 Pułk Piechoty rumuńskich sił zbrojnych. To właśnie tu Polacy spędzą następne sześć miesięcy. Jakim wyzwaniom będą musieli sprostać w tym czasie?

– Nasz grafik jest wypełniony po brzegi. Trzy, cztery razy w miesiącu będzie odbywał się trening ogniowy, a co dwa dni – z taktyki. Będziemy także ćwiczyć przerzut wojsk, między innymi na oddalony o 260 kilometrów poligon w Cincu – mówi mjr Dawid Butlak, dowódca IV zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego, która właśnie rozpoczęła misję na południowej flance NATO. – Oczywiście będziemy także angażować się w ćwiczenia, które w czasie naszego pobytu będą odbywały się w Rumunii. Najważniejsze z nich to „Saber Guardian ’19”. To jedno z największych ćwiczeń, które są organizowane w rejonie Morza Czarnego. Żołnierze spędzą na poligonie cały miesiąc, a jednym z zadań będzie przeprawa przez Dunaj – dodaje.

Polscy żołnierze – oprócz wyposażenia indywidualnego – mają do dyspozycji 14 kołowych Transporterów Opancerzonych Rosomak. Podobny sprzęt (KTO Piranha) ma rumuński 26 Batalion Piechoty, z którym mają współdziałać Polacy. – Jesteśmy w Rumunii od prawie dwóch tygodni, więc już zdążyliśmy zapoznać się z naszymi sojusznikami. Są bardzo otwarci, przyjaźni i robią wszystko, aby jak najbardziej ułatwić nam adaptację w nowym środowisku. Ale w końcu mamy jeden cel: musimy stworzyć silny zespół, który będzie stał na straży bezpiecznej Europy – podkreśla mjr Butlak w rozmowie z portalem polska-zbrojna.pl. Zdaniem oficera nie ma wątpliwości, że ta misja się powiedzie, bo żołnierze, którzy tworzą kontyngent są bardzo dobrze przygotowani. Wielu z nich uczestniczyło w operacjach wojskowych w Iraku, Afganistanie, kilkoro służyło też w Rumunii podczas I zmiany PKW.

– Formowanie naszego kontyngentu trwało rok. Przez ten czas uczestniczyliśmy w wielu ćwiczeniach, między innymi „Gepard ’18”, „Pantera ’18”, „Silver Arrow ’18”. Każdy z żołnierzy musiał też ukończyć szkolenie SERE oraz kursy ze znajomości międzynarodowego prawa humanitarnego konfliktów zbrojnych, podstaw języka rumuńskiego czy udzielania pierwszej pomocy – wylicza oficer. – Natomiast pobyt w Rumunii rozpoczął się od szkolenia adaptacyjnego. Dzięki temu każdy wie, jakie zasady obowiązują w tutejszej bazie, jak poruszać się po okolicy, a nawet jakie informacje można zamieszczać w mediach społecznościowych, aby nie narazić naszego kontyngentu na niebezpieczeństwo – zaznacza.

Dowódca IV zmiany PKW Rumunia zauważa, że służba na tego rodzaju misji jest korzystna dla wszystkich żołnierzy. – To dla nich doskonała okazja, aby podnieść swoje kwalifikacje. Poza tym możliwość działania w nowym, międzynarodowym środowisku jest bezcenna – mówi mjr Dawid Butlak.

Uroczystość przekazania dowodzenia odbyła się we wtorek. W związku z tym do powrotu do Polski szykują się żołnierze z 17 Batalionu Piechoty Zmotoryzowanej Ziemi Rzeszowskiej 17 BZ, którzy tworzyli III zmianę PKW Rumunia. Jak oceniają półroczny pobyt w bazie w Rumunii? – To był bardzo intensywny czas. Spędziliśmy na tutejszych poligonach 144 dni, a nasze pojazdy pokonały 400 tysięcy kilometrów. Oprócz tego braliśmy udział w zawodach sportowych, a także w uroczystościach państwowych, które wówczas odbywały się w Rumunii – relacjonuje mjr Marcin Szulewa, dowódca III zmiany PKW. – Pobyt na tej misji był istotnym doświadczeniem, które przyczyniło się do rozwoju potencjału obu wojsk. Tego samego życzę naszym następcom. Niech wspólny wysiłek polsko-rumuński będzie gwarantem większego bezpieczeństwa tej części Europy – mówi.

Misja polskich żołnierzy w Rumunii rozpoczęła się w czerwcu 2017 roku. Decyzja o jej rozpoczęciu zapadła podczas szczytu NATO, który w lipcu 2016 roku obradował w Warszawie. Równolegle ulokowano cztery wielonarodowe batalionowe grupy bojowe na wschodniej flance NATO – w Polsce, Estonii, a także na Litwie i Łotwie. 

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: st. szer. Michał Wilk

dodaj komentarz

komentarze


Polski „Wiking” dla Danii
Wyspa komandosów i walka z morskim żywiołem
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Czarnomorski szlif minerów
Mity i manipulacje
Zjednoczyć wysiłek w przeciwdziałaniu presji migracyjnej
Priorytetowe zaangażowanie
Koniec dzieciństwa
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
W poszukiwaniu majora Serafina
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Poligon dla medyków w mundurach
Medycy na start
Okiełznać Borsuka
Żołnierze testują nowoczesne drony. To polska robota
Jelcz się wzmacnia
Speczespół wybierze „Orkę”
Brytyjczycy na wschodniej straży
Terytorialsi w akcji
Rój bezzałogowców nad Orzyszem
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Unia chce zbudować „mur dronowy"
Historia jest po to, by z niej czerpać
Carl-Gustaf przemówił
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
„Road Runner” w Libanie
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Medicine for Hard Times
Abolicja dla ochotników
Jednym głosem w sprawie obronności
Czarna taktyka terytorialsów
Leopardy i Rosomaki pokonały Odrę
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Na Baltexpo o bezpiecznym morzu
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Drugi wojskowy most
Polsko-unijne rozmowy o „murze dronowym”
Kircholm 1605
Władze USA zapowiadają poważne zmiany w amerykańskiej armii
Polskie Bayraktary nad Turcją
Czarna taktyka terytorialsów
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Dzień Bezpieczeństwa na Baltexpo
Maratońskie święto w Warszawie
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Deterrence in Polish
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Młodzi i bezzałogowce
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Wspólne szkolenie żandarmów z NATO
Koniec pewnej epoki
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Pasja i fart
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
Kopuła nad bewupem
W wojsku orientują się najlepiej
Pływali jak morscy komandosi
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Weterani pamiętają
Pamiętamy o dokonaniach gen. Rozwadowskiego

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO