moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Jakie zmiany w programie „Legii Akademickiej”?

Pierwsza edycja wojskowego, ochotniczego szkolenia studentów była pilotażem. Dlatego po jej zakończeniu przyjrzeliśmy się, jak sprawdza się w praktyce. Mamy kilka propozycji zmian – mówi płk dr hab. Marcin Liberacki, zastępca dyrektora Departamentu Nauki i Szkolnictwa Wojskowego MON i wiceszef resortowego zespołu ds. Legii Akademickiej.

Trwający w latach 2017-2018 program ochotniczego szkolenia studentów „Legia Akademicka” był wersją pilotażową. Po jego zakończeniu sprawdzaliście, czy przyjęte rozwiązania zdały egzamin. Czym kierowaliście się, opracowując zmiany?

Płk dr hab. Marcin Liberacki: Realizacji programu przyglądaliśmy się na bieżąco, ale ewaluacją pilotażowej jego wersji zajął się specjalny Zespół do spraw programu „Legia Akademicka” pod przewodnictwem Tomasza Zdzikota, sekretarza stanu w MON. W jego skład weszło kilkanaście osób, w tym przedstawiciele departamentów MON, Sztabu Generalnego WP oraz Dowództwa Generalnego RSZ. Opracowaliśmy już rekomendacje do zmian w programie, które będą obowiązujące podczas rozpoczętej właśnie drugiej edycji. Podczas prac analizowaliśmy wyniki badań społecznych przeprowadzonych przez Wojskowe Centrum Edukacji Obywatelskiej wśród studentów biorących udział w części praktycznej szkolenia. Zebraliśmy też opinie i wnioski od jednostek prowadzących szkolenie praktyczne, ale także sugestie samych uczestników programu, czyli studentów.

Jakie ci ostatni mieli uwagi?

Niektórzy wskazywali m.in. na zbyt intensywne szkolenie i wynikający z tego zwyczajny brak czasu na naukę oraz szlifowanie zdobytej wiedzy. Zarówno badania ankietowe, jak i wyniki szkolenia pokazały bardzo zróżnicowane przygotowanie teoretyczne studentów przed przystąpieniem do praktyki. Dla wielu z nich szkolenie trwające niekiedy po 10–11 godzin lekcyjnych dziennie okazało się zbyt wyczerpujące. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom studentów, zmniejszyliśmy więc liczbę godzin szkoleniowych do 7–8 dziennie.

A jak wypadła ocena ochotników w zakresie zajęć praktycznych. Czy tu też będą jakieś zmiany?

Tu także wzięliśmy pod uwagę zdanie uczestników. W programie ograniczyliśmy zajęcia teoretyczne na korzyść zajęć praktycznych, także z wykorzystaniem środków pozoracji pola walki oraz strzelań z broni osobistej. By jednak teoria nie została całkiem z boku, bo jest przecież nieodłącznym elementem przygotowania do praktyki, do dyspozycji studentów przekażemy więcej niż dotychczas materiałów szkoleniowych. Będą one dostępne m.in. na stronach internetowych wojskowych organów administracji wojskowej (WSzW i WKU) oraz centrów i ośrodków szkolenia. Każdy student będzie mógł je pobrać i korzystać z nich podczas części teoretycznej oraz w ramach tzw. samokształcenia. Docelowo trwają prace nad utworzeniem w siłach zbrojnych uniwersalnej platformy e-learningowej na potrzeby szkolenia teoretycznego kadry i żołnierzy, w tym także studentów biorących udział w programie „Legii Akademickiej”.

Jakie jeszcze zmiany czekają studentów, którzy w tym roku zgłoszą się na ochotnicze szkolenie?

Opracowane przez nas zmiany wyniknęły także z bieżących trendów rozwoju sił zbrojnych, dotyczących m.in. bezpieczeństwa cybernetycznego. Dlatego w drugiej edycji, we współpracy z m.in. Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu oraz Wojskową Akademią Techniczną w Warszawie, planujemy przeprowadzić pierwsze, pilotażowe szkolenie studentów w tym zakresie.
Ponadto, przygotowując kadrę instruktorską, która będzie prowadziła szkolenie praktyczne studentów, wykorzystaliśmy doświadczenia wojsk obrony terytorialnej w zakresie szkoleń podstawowych, tzw. „szesnastek”. Przewidujemy, że dzięki stałemu zaangażowaniu mobilnego zespołu szkoleniowego z dowództwa WOT, w bieżącej edycji programu uda się szerzej wprowadzić do szkolenia studentów rozwiązania, jakie z powodzeniem sprawdzają się w szkoleniu terytorialsów. Chcemy, by podczas części praktycznej studenci mieli np. więcej zajęć z zasad bezpiecznego posługiwania się bronią palną oraz zajęć z tzw. „zielonej taktyki” lekkiej piechoty, czyli prowadzenia działań w warunkach zbliżonych do warunków współczesnego pola walki, np. w terenie zajętym przez przeciwnika. Więcej będzie również zagadnień z szeroko rozumianego ratownictwa pola walki.

Przy okazji rozmów o studentach biorących udział w programie, często porusza się kwestię dalszego wykorzystania ich potencjału. Czy w trakcie prac zespołu pojawiły się konkretne propozycje w tej sprawie?

Na pewno chcemy uniknąć sytuacji, że student kończąc szkolenie, trafia do rezerwy i armia o nim zapomina. Obecnie studenci nie mają co prawda możliwości kontynuowania szkolenia w jednostkach wojskowych, niemniej jednak, w ramach prac nad docelowymi rozwiązaniami dotyczącymi programu, rozważamy również możliwość wykorzystywania potencjału przeszkolonych już studentów. Mam tu na myśli np. powoływanie ich na tzw. praktyki dowódcze podczas kolejnych edycji Legii, gdzie jako kadra instruktorska mogliby szkolić młodszych kolegów i koleżanki, którzy odbywają szkolenie podstawowe. Pod uwagę jest też brana opcja, by studenci, jako żołnierze rezerwy, mogli być powoływani na różne ćwiczenia dla rezerwistów.

Zgodnie z podpisanym w grudniu porozumieniem dotyczącym szkolenia studentów, „Legia Akademicka” ma być kontynuowana do 2021 roku. Wciąż jednak szkolenie studentów nie jest wpisane w system powszechnej obrony. Zamierzacie to zmienić?

Obecnie to najważniejsze zadanie zespołu. Przygotowujemy rozwiązania organizacyjne i prawne, które umożliwią systemowe umiejscowienie ochotniczego przeszkolenia studentów w obowiązujących przepisach prawnych dotyczących powszechnego obowiązku obrony. Prace planujemy zakończyć do końca stycznia.

Rozmawiała: Paulina Glińska

autor zdjęć: arch. prywatne

dodaj komentarz

komentarze

~Adam
1573250820
6 tygodni i kapral.Znam takiego ktory skladal meldunek dowodcy zujac gume i z rekoma zalozonymi z tylu zero zachowania wojskowego kompletny brak kompetencji
B0-58-EE-13
~Witek
1561986240
Dramat pomysł... 6 tyg i podoficer. Szer zawodowy z kilkuletnim doświadczeniem musi odbyć szkolenie pół roczne...
0D-FF-00-CE
~mon
1547804520
najgłupszy program i pomysł. kto będzie szanował "kaprali" po paru tygodniowych wakacjach na niby szkoleniu wojskowym? widzę, że osoby, które były w legii wypisywały się i szły normalnie do wot-u żeby normalnym trybem zdobyć stopień. szkoda słów na te pomysły...
B0-F8-1D-68
~Instruktor
1547747580
Również uważam, że jednym z warunków wzięcia udziału w szkoleniu powinny być testy sprawnościowe, każdy inaczej dba o kulturę fizyczną i te różnice wychodzę w trakcie szkolenia, kiedy są osoby które nie są w stanie wykonywać zadań na równi z innymi. Badania lekarskie też są koniecznością, bo wszystko jest w porządku dopóki coś się nie stanie. Ponadto 6 tygodni to nie jest odpowiednio długo okres czasu na wykształcenie pełnowartościowego podoficera
11-E8-90-20
~Ponton
1547744880
Już znam przypadek że po tym 8 tygodniowym szkoleniu i otrzymaniu stopnia kaprala osoba rzuciła studia i szybciutko dostała się do armii. Oczywiście plecy też były spore.
76-68-CD-B1
~Studenciak
1547727720
Ciekawe zmiany, ale brakuje najważniejszej jaką jest test sprawnościowy i badania lekarskie!
A1-DD-C6-22
~bażant
1547723520
A może przywrócić stary dobry SPR? To były czasy :) https://www.facebook.com/SPRezerwy/
F9-30-55-10

Akcja ratunkowa amerykańskich żołnierzy
Program Pilica+ przyspiesza
Beret „na rekinka” lub koguta
Donald Trump ostrzega Władimira Putina
Kolejne spotkanie Trump-Zełenski
Rosnąca sprzedaż i inwestycje
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Nas nikt nie oszuka
Warszawo, do broni!
Nocne ataki na Ukrainę
Brytyjczycy żegnają Malbork
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Eksplozja na Lubelszczyźnie
W przyszłym roku niemieccy żołnierze także w Poznaniu
Amunicja dla FA-50 kupiona
Akt oskarżenia w sprawie planu „Warta”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Terytorialsi i czarna taktyka
Wojskowe wsparcie z Holandii
Nowelizacja ustawy o obronie z podpisem prezydenta
Pies asystujący u boku weterana
Szpital przyjazny dla żołnierzy
Kosmiczny prestiż
Świetne występy polskich żołnierzy
Gwiazdy nad Radomiem: Orliki, Red Arrows, Zeus…
Już za kilka dni komandosi opanują Dziwnów
Gen Z Army
Flytrap, czyli młot na drony
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
W równym szyku, na centymetry
Jak zostać kapralem rezerwy
Rekonstrukcja bitwy pod Ossowem
Hekatomba na Woli
Eksplozja pod Łukowem – rosyjska prowokacja
Szczyt przywódców ws. Ukrainy
Cisza przed wojną
Zwycięska batalia o stolicę
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Polski żołnierz pobił w Chinach rekord świata
(Nie) wysoka cena użycia dronów-wabików
Na rowerach szlakiem Bitwy Warszawskiej 1920 roku
Celne oko sportowców z „armii mistrzów”
Skok na głęboką wodę, ale ze spadochronem
Relokacja wojsk na Podkarpaciu
„Piorun” już nie tylko dla łącznościowców
Służby badają wybuch pod Łukowem
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Więcej żołnierzy z pieniędzmi za dyżur bojowy
Cel – pełna suwerenność w dziedzinie zbrojeń
Uszyte na miarę
Norwegowie budują na polskim poligonie
Wojskowa Bożena i jej możliwości
Gratulacje dla naszej katorżniczki!
Rosyjski atak po spotkaniu w sprawie pokoju
Najważniejszy jest żołnierz
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Organy ścigania na tropie współpracowników rosyjskich służb
Sławomir Cenckiewicz szefem BBN-u
„Koalicja chętnych” rozmawia w sprawie Ukrainy
Strzelanina w bazie US Army
Amerykańsko-rosyjski szczyt na Alasce
Polskie drony dla wojska
Korpus w Szczecinie ma nową strukturę
„Road Runner” w Libanie
Orlik na Alfę
Nowe ustalenia o obronie Westerplatte
Polscy piloci trenują już na symulatorach FA-50

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO