Prawie trzysta milionów złotych zapłaci polska armia za 41 stacjonarnych i mobilnych Węzłów Teleinformatycznych (WTI). Urządzenia opracowane przez polską firmę Teldat umożliwiają budowę zarówno w kraju, jak i na zagranicznych misjach zaawansowanych sieci teleinformatycznych oraz systemów wsparcia dowodzenia i łączności o najwyższych klauzulach bezpieczeństwa.
Dzisiaj w Inspektoracie Uzbrojenia MON podpisano umowę, która zakłada, że w latach 2019–2022 nasza armia otrzyma 24 urządzenia w wersji kontenerowej (stacjonarnej), 15 w wersji mobilnej oraz 2 szkolno-laboratoryjne. Wersje kontenerowe i mobilne mają trafić do jednostek operacyjnych oraz wojsk obrony terytorialnej, a dwa zestawy szkolne – do Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie, gdzie powstanie wyspecjalizowane laboratorium, w którym odbywać się będą szkolenia obsługi węzłów.
Do czego zostaną wykorzystane WTI? W ogromnym skrócie – do budowy i obsługi tajnych sieci wsparcia dowodzenia i łączności. Polskie wojsko do wymiany różnego typu niejawnych informacji pomiędzy jednostkami, dowództwami różnego typu, sztabami korpusów i dywizji używa przede wszystkim zaawansowanych sieci teleinformatycznych. Siecią komputerową przesyłane są nie tylko meldunki, komunikaty i rozkazy, lecz także prowadzone są np. robocze wideokonferencje.
WTI umożliwiają zaś budowę sieci teleinformatycznych o najwyższych, polskich i NATO-wskich, klauzulach tajności. – Dzięki unikatowemu oprogramowaniu są one przystosowane do pracy nie tylko w sieciach narodowych, lecz także sojuszniczych, dzięki czemu zapewniają interoperacyjność z wojskami innych państw NATO – podkreśla prezes Teldatu Henryk Kruszyński.
Bardzo długi zakup
Teldat ma ogromne doświadczenie w produkcji tego typu rozwiązań, gdyż sercem i nerwem obecnie używanego wojskowego systemu łączności są opracowane przez inżynierów z tej właśnie spółki Zintegrowane Węzły Teleinformatyczne KTSA wp Jaśmin. Nasza armia ma ich obecnie prawie 130 (zarówno w wersjach kontenerowych, jak i mobilnych).
Niestety, w 2012 roku, mimo że do pełnego zaspokojenia potrzeb sił zbrojnych potrzeba było wówczas około 50 węzłów, resort obrony nie zdecydował się na kupno kolejnych ZWT KTSA wp Jaśmin, lecz postanowił pozyskać nowe urządzenia, o nazwie Węzły Teleinformatyczne (WTI).
Na przełomie 2013 i 2014 roku odbył się w sprawie WTI dialog techniczny, po którym Inspektorat Uzbrojenia MON wskazał, że dostawcą węzłów może być konsorcjum Wojskowych Zakładów Łączności nr 1 oraz firm Teldat i Siltec. Firmy te wiosną 2014 roku miały otrzymać kontrakt na dostawę 39 Węzłów Teleinformatycznych (WTI) – 24 w wersji kontenerowej oraz 15 w wersji przenośnej. Do jego popisania jednak nie doszło. Umowę zaskarżyło do Krajowej Izby Odwoławczej konsorcjum tworzone przez KenBIT, WB Electronics S.A. oraz Wojskowe Zakłady Łączności nr 2. Firmy argumentowały, że one również są w stanie dostarczyć WTI. Kolejny przetarg – tym razem otwarty dla wszystkich – ogłoszono w 2015 roku. Jego zwycięzcą znów okazało się konsorcjum Teldatu (jako lider, już bez WZŁ nr 1). Kontrakt został podpisany dzisiaj, 21 grudnia 2018 roku.
autor zdjęć: Teldat, MON
komentarze