moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Zabytkowy silnik do Renault FT

W skrzyni znajduje się jeszcze olej, zachowały się nawet tabliczki z informacją, kiedy go wymienić! Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej odnalazło oryginalny silnik do najstarszego czołgu, jaki służył w Polsce – Renault FT. – To wydarzenie wyjątkowe. Łatwiej znaleźć czołg w rzece niż drugi taki silnik w kraju – mówi Mirosław Zientarzewski, kierownik muzeum.

Renault FT został pięć lat temu sprowadzony do Polski z Afganistanu. Na trop zabytkowego czołgu, który w dwudziestoleciu międzywojennym służył w polskiej armii, trafili Amerykanie. W 2012 roku, po długich dyplomatycznych zabiegach, udało się Renault sprowadzić do kraju. Czołg trafił do Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej, gdzie można go oglądać. Jednak maszyna nie miała sprawnego silnika. – Z inżynierami z Bumaru-Łabędy, z którymi wspólnie remontowaliśmy czołg, zdecydowaliśmy, że zamontujemy w nim zastępczy układ napędowy. Jednocześnie cały czas szukaliśmy oryginalnego silnika – opowiada Mirosław Zientarzewski, kierownik muzeum. 

Poszukiwania prowadzono na całym świecie. Zabytkowy silnik znalazł się m.in. w muzeum we Francji, ale niestety, Francuzi nie zgodzili się go nam przekazać. – Z oczywistych powodów nie chcieli dekompletować bezcennych eksponatów i rozumiemy ich stanowisko. Nasze byłoby identyczne – przyznaje Zientarzewski.


Pracownicy i wolontariusze Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej po wyniesieniu silnika z piwnicy

Aż latem tego roku, do Mirosława Zientarzewskiego zadzwonił Paweł Bruszko. – To kolekcjoner zabytkowych samochodów. Powiedział, że oglądał film z prac remontowych prowadzonych przez nas przy Renault FT i wie, że nie mamy silnika do tego pojazdu. A tak się składa, że on go ma. W pierwszej chwili pomyślałem, że to po prostu niemożliwe  – opowiada Zientarzewski. Bruszko wysłał więc dyrektorowi kilka zdjęć silnika. – Nie mogłem uwierzyć, ale to był motor, którego szukaliśmy na całym świecie – wspomina Zientarzewski. Okazało się, że podczas prac porządkowych został odnaleziony w piwnicy budynku w centrum Warszawy. – Jedna z osób porządkujących piwnicę poinformowała jej właściciela pana Bruszko, że skończyli porządki, został tylko jakiś silnik i nie wiedzą, co mają z tym zrobić. Na szczęście pan Paweł po wstępnej identyfikacji znaleziska zadzwonił do muzeum, a przecież taki zabytek ktoś mógł np. wystawić na aukcji – przyznaje dyrektor muzeum.

Dobrych wiadomości było więcej. Okazało się, że silnik jest w świetnym stanie. – W skrzyni korbowej znajduje się jeszcze olej, który chcemy przebadać, aby czegoś więcej się dowiedzieć – mówi Mirosław Zientarzewski. Wolontariusze, którzy sprawdzają motor zapewniają, że jest kompletny, nie ma żadnych uszkodzeń skrzyni i bloku cylindrów. – Ponieważ leżał w suchym miejscu podjęliśmy delikatną próbę obrócenia wałem korbowym, która potwierdziła, że silnik nie zatrzymał się awaryjnie i wszystkie mechanizmy we wnętrzu są kompletne – mówi jeden z wolontariuszy. Brakuje zaś iskrownika, części gniazd świec zapłonowych i wlewów rozruchowych paliwa.


Film: Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej

Co ciekawe na silniku zachowały się nawet tabliczki z informacjami dotyczącymi obsługi układu smarowania. – Jest tam napisane, po ilu kilometrach należy sprawdzać poziom oleju i wymienić go. Na obecnym etapie nie znamy jeszcze stopnia zużycia tłoków, cylindrów i innych części. Przekonamy się o tym nieco później – mówią wolontariusze. – Ustaliliśmy też, że blok cylindrów ma oryginalną farbę, to również niezwykle cenna informacja. Niebawem zobaczymy, co jest we wnętrzu silnika – dodają.

Odnaleziony motor stanie się sercem układu napędowego Renault FT. – Jednak nie będzie on eksploatowany w czołgu, raczej będziemy go pokazywać gościom muzeum – mówi Zientarzewski i dodaje, że wkrótce zdecyduje, czy podejmować próbę uruchomienia go.

Zabytkowy silnik można już było zobaczyć podczas uroczystości Święta Niepodległości. Gdy wolontariusze ukończą wszystkie prace, eksponat trafi na wystawę „Wojna 1939. Zrobiliśmy to co do nas należało” w Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej przy ul. Powsińskiej 13 w Warszawie. – Na pewno poinformujemy, kiedy będzie można go oglądać. A warto, bo to bezcenny eksponat. Myślę, że ostatni raz tak się cieszyliśmy, kiedy do naszych zbiorów trafiła jednostka napędowa „Junior” z samolotu RWD-8 – wspomina Mirosław Zientarzewski i dodaje: – To wydarzenie wyjątkowe. Łatwiej znaleźć czołg w rzece niż drugi taki silnik w Polsce.

Ewa Korsak

autor zdjęć: MWP

dodaj komentarz

komentarze

~mik
1511195880
super. bardzo ładny okaz. kurczę, stało to w piwnicy w kamienicy w Warszawie.
E3-4D-65-77

Szybki marsz, trudny odwrót
 
Wojna w świętym mieście, epilog
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Weterani w Polsce, weterani na świecie
SOR w Legionowie
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Sprawa katyńska à la española
W Italii, za wolność waszą i naszą
Ameryka daje wsparcie
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
NATO na północnym szlaku
Metoda małych kroków
Trotyl z Bydgoszczy w amerykańskich bombach
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Pod skrzydłami Kormoranów
Kolejne FlyEye dla wojska
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Na straży wschodniej flanki NATO
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
W obronie wschodniej flanki NATO
Posłowie dyskutowali o WOT
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Wytropić zagrożenie
NATO on Northern Track
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Pytania o europejską tarczę
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Pierwsi na oceanie
Kadisz za bohaterów
Pilecki ucieka z Auschwitz
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Zachować właściwą kolejność działań
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
Rekordziści z WAT
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
Bohater września ’39 spełnia marzenia
Święto stołecznego garnizonu
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Wojna w świętym mieście, część druga
Tragiczne zdarzenie na służbie
Zmiany w dodatkach stażowych
25 lat w NATO – serwis specjalny
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Sandhurst: końcowe odliczanie
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Od maja znów można trenować z wojskiem!
Gunner, nie runner
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO