moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Polacy na wirtualnej wojnie minowej

Nieprzyjaciel zaminował akweny na trasie konwoju z pomocą humanitarną. Trzeba wytyczyć w nich bezpieczne przejścia. A czasu jest mało – to scenariusz jednego z zadań realizowanych podczas natowskiego ćwiczenia „Dynamic Move”. W manewrach, które odbywają się w wirtualnej przestrzeni bierze udział 150 specjalistów z 15 państw. Wśród nich jest sześciu Polaków.

Manewry zorganizowała Szkoła Wojny Minowej EGUERMIN w belgijskiej Ostendzie. – Nasze centrum posiada jedyny na świecie system, który umożliwia symulowanie wojny minowej. Pozwala na interakcję pomiędzy okrętami, zamontowanym na nich sprzętem do poszukiwania i niszczenia min a rozmieszczonymi w wodzie ładunkami – tłumaczy kmdr por. Filip Clauwaert, koordynator ćwiczenia.

Wirtualne szkolenia urządzane są co roku, choć pod różnymi kryptonimami. Tym razem noszą nazwę „Dynamic Move”. Bierze w nich udział 150 specjalistów reprezentujących 15 państw – członków NATO i krajów współpracujących z Sojuszem. Wśród uczestników znalazło się sześciu oficerów z Polski. Na co dzień służą oni w 13 Dywizjonie Trałowców. – Zadania, które realizują są naprawdę trudne – przyznaje kmdr por. Piotr Sikora, dowódca 13 DTr. On sam szkolił się w EGUERMIN przed niespełna czterema laty, kiedy kierował sztabem pierwszej grupy Stałego Zespołu Sił Obrony Przeciwminowej NATO. – To stały element każdej z misji SNMCMG1 – wspomina kmdr por. Sikora. – Oficerowie ze sztabu biorą udział w ćwiczeniach w Ostendzie, a w tym samym czasie okręty zespołu przechodzą trening w ośrodku szkoleniowym MOST (Mine Countermeasure Vessels Operational Sea Training). Znajduje się on w pobliskim Zeebrugge. Załogi ćwiczą obronę przeciwawaryjną (czyli procedury stosowane podczas pożaru na okręcie, czy przebicia kadłuba), współpracę ze śmigłowcem, odpieranie ataków hybrydowych, czy poszukiwanie min – wylicza.

Tymczasem wirtualne scenariusze dla sztabowców zakładają, że wybrane akweny zostały zaminowane przez nieprzyjaciela. – Siły przeciwminowe muszą utorować przejście, czy to dla konwoju statków z pomocą humanitarną, czy to dla okrętów z desantem – mówi kmdr por. Sikora. Hipotetyczna sytuacja jest przedstawiona w najdrobniejszych detalach. W wirtualnym świecie operują niszczyciele, fregaty, śmigłowce, atakują szybkie łodzie wypełnione dywersantami, najważniejsze są jednak okręty przeciwminowe i… same miny. – Zwykle organizatorzy ustawiają ogromne ich ilości, i to nie tylko na szlakach żeglugowych, ale też poza nimi. Pamiętam, że podczas naszego ćwiczenia nawet przejście poza wyznaczonymi torami, wymagało od nas stałej uwagi. Musieliśmy zachować odpowiedni tryb pracy sonaru, nie mogliśmy sobie pozwolić na komendę „cała naprzód” – wspomina dowódca 13 Dywizjonu. Jakby tego było mało, specjaliści od rozminowania muszą działać szybko, bo konwój cały czas zmierza w kierunku zaminowanego akwenu. – Ale jak człowiek ma mało czasu, zaczyna kombinować. Trzeba na przykład wybierać te rejony, gdzie min jest najmniej, często oczyszczać je do takiej tylko szerokości, by zmieściła się największa jednostka z konwoju – zaznacza kmdr por. Sikora.

Ćwiczenia w Ostendzie, jak przyznaje, są niezwykle cennym doświadczeniem. – Ewentualne błędy mają tutaj jednak mniejszą wagę. Potem możemy na spokojnie przeanalizować, co zrobiliśmy źle – podkreśla dowódca 13 Dywizjonu. W podobnym tonie wypowiada się kmdr ppor. Svein Erik Kvalvaag z dowództwa ćwiczenia. – Dla MARCOM (Dowództwo Morskie NATO – przyp. ŁZ) bardzo ważne jest, że specjaliści od zwalczania zagrożeń minowych mogą się zebrać w jednym miejscu i ćwiczyć wspólnie. Tym bardziej, że ćwiczenie wiąże się nie tylko z samym poszukiwaniem i niszczeniem min, ale też odpowiednim zabezpieczeniem logistycznym operacji czy ochroną jednostek pływających – mówi.

I dlatego właśnie zazwyczaj liczba chętnych do udziału w przedsięwzięciu przewyższa liczbę miejsc na szkoleniu. „Dynamic Move” potrwa do końca tygodnia.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: NATO

dodaj komentarz

komentarze


Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara
 
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Śmierć gorsza niż wszystkie
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Święto sportów walki w Warendorfie
Podejrzane manewry na Bałtyku
Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
Kolejne czołgi K2 dla naszej armii
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Pierwsze oficerskie gwiazdki
Nowe zasady fotografowania obiektów wojskowych
Drukowanie dronów
Ewakuacja Polaków z Izraela
Strażnicy polskiego nieba
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Flyer, zdobywca przestworzy
Nie żyje żołnierz PKW Irak
11 lipca narodowym dniem pamięci o ofiarach rzezi wołyńskiej
Prezydent na wschodniej granicy
Kajakami po medale
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Inwestycja w żołnierzy
Pułk Reprezentacyjny rekrutuje. Kto może dołączyć?
The Power of Infrastructure
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Dzieci wojny
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Wyższe stawki dla niezawodowych
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
„Różycki” zwodowany
Ratownik w akcji
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
Podróż w ciemność
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Bezpieczniejsza Europa
Wypadek Rosomaka
Świat F-35
Musimy być szybsi niż zagrożenie
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Pancerny kot w polskim wojsku
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Czarna Pantera celuje
Policjanci w koszarach WOT
Broń przeciwko wrogim satelitom
Rodzinne ćwiczenia z wojskiem
Pracowity pobyt w kosmosie
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Strategia odstraszania. Czy zadziała?
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Zbrodnia we wsi, której już nie ma
Planowano zamach na Zełenskiego
BWP-1 – historia na dekady
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO