Przez najbliższe cztery lata wydatki na obronę w Polsce będą wzrastać o 3 do 7 procent rocznie. W tym samym czasie Stany Zjednoczone, mające największą armią na świecie, zmniejszą na nią nakłady o około 40 miliardów dolarów – prognozują analitycy z Deloitte, jednej z czołowych firm zajmujących się audytem finansowym.
Specjaliści z Deloitte co roku przedstawiają raport „Global Defense Outlook”, w którym podsumowują wydatki obronne 50 największych państw na świecie oraz ich plany na najbliższe lata.
Z najnowszego opracowania wynika, że w ubiegłym roku 50 największych krajów przeznaczyło na swoje armie ponad 1,6 biliona dolarów, czyli o 100 mld dol. mniej niż w 2012 roku. Liderami zestawienia pozostały Stany Zjednoczone (niecałe 600 mld dol.), za którymi na drugim miejscu uplasowały się Chiny (około 220 mld dol.).
Według ekonomistów z Deloitte w najbliższych czterech latach (do 2020 roku), tylko 14 państw na świecie będzie znacząco (od 3 do 7 proc. rocznie) zwiększać swoje budżety obronne. Co znamienne, Polska, z wydatkami na wojsko na poziomie 10 mld dol., co roku zwiększanymi o 2 proc. produktu krajowego brutto, będzie w tym gronie jedynym krajem europejskim. Poza nią na liście znalazły się: Algieria, Angola, Australia, Chiny, Egipt, Indie, Indonezja, Izrael, Maroko, Nigeria, Pakistan, Filipiny i Wietnam. – Państwa te odpowiadają za 27 proc. globalnego budżetu obronnego – mówi Piotr Świętochowski, dyrektor w Dziale Audytu Deloitte. Dodaje, że wymienione kraje określono w raporcie jako Higher Growth Spenders, czyli łączące wysoki wzrost gospodarczy ze wzrostem wydatków zbrojeniowych.
Dokument wskazuje też państwa, które będą miały do 2020 roku kilkuprocentowy wzrost produktu krajowego brutto, ale wydatki na armie zwiększą jedynie w niewielkim stopniu. Mowa o: Belgii, Danii, Finlandii, Francji, Niemczech, Włoszech, RPA, Hiszpanii, Szwecji i Szwajcarii.
Analitycy Deloitte przewidują, że wśród państw, które w perspektywie najbliższych czterech lat będą obcinać wydatki obronne, pierwsze miejsce przypadnie Stanom Zjednoczonym. W ocenie ekonomistów największa armia na świecie zredukuje swój budżet o około 8 proc., czyli 40 mld dol. Stany Zjednoczone nie będą jednak wyjątkiem. Budżet obronny nie wzrośnie lub wręcz zostanie zredukowany w: Rosji, Wielkiej Brytanii, Holandii, Norwegii, Malezji, Omanie, Arabii Saudyjskiej, Japonii, Chile, Brazylii, Kanadzie oraz Argentynie.
autor zdjęć: Jarosław Wiśniewski
komentarze