moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Weteran z wojsk specjalnych: ważne, że noszę mundur

Pocisk trafił w szyję, pół centymetra od rdzenia kręgowego i trzy milimetry od tętnicy. Ale dzięki operacji w Afganistanie udało się uratować życie kaprala Jakuba Tynki, żołnierza wojsk specjalnych. Przeprowadził ją zespół ppłk. dr. Roberta Brzozowskiego z Wojskowego Instytutu Medycznego. Po latach pacjent spotkał się z lekarzem, by mu podziękować.


Mijał piąty miesiąc XI zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie. 4 lipca 2012 roku polski patrol zabezpieczał pracę saperów, którzy szukali improwizowanych ładunków wybuchowych. Nagle pobliska wioska jakby opustoszała. To był pierwszy sygnał ostrzegawczy. Żołnierze zobaczyli płaczące afgańskie dziecko i chwilę potem padł pierwszy strzał. Ranny został kapral Jakub Tynka. Tak opowiada o tym zdarzeniu: „Była 9.55, pamiętam, bo spojrzałem na zegarek. Pomyślałem, że żona pewnie wychodzi w Polsce do pracy. A potem ktoś zgasił światło. Ocknąłem się, koledzy krzyczeli, żebym nie odpływał, został z nimi. Zdołałem jeszcze powiedzieć, że nie mogę oddychać”. Wezwany śmigłowiec przetransportował go do bazy Ghazni. O 10.20 leżał już na stole operacyjnym.

Pocisk trafił kaprala Tynkę w szyję po lewej stronie, pół centymetra od rdzenia kręgowego i trzy milimetry od tętnicy szyjnej. Uszkodził klatkę piersiową, przebił skórę i wyszedł na zewnątrz między łopatkami. Lista obrażeń, jakich żołnierz doznał jest długa: rozerwana żyła szyjna i tętnica kręgowa, uszkodzony splot barkowy i łokciowy, odma i krwotok wewnętrzny, stłuczone płuca i złamanych pięć żeber. – To był potencjalnie śmiertelny postrzał. Pacjent trafił do nas we wstrząsie krwotocznym, stracił ponad dwa litry krwi. Amerykanie twierdzą, że życie rannego żołnierza spoczywa w rękach tego, kto pierwszy założy mu opatrunek. Tak było w tym przypadku. Gazy hemostatyczne, którymi ratownik medyczny opatrzył ranę na szyi, zahamowały krwotok. My tylko dokończyliśmy robotę – wspomina skromnie ppłk dr n. med. Robert Brzozowski, kierownik Zakładu Medycyny Pola Walki Wojskowego Instytutu Medycznego, który w szpitalu w bazie Ghazni pracował ponad dwa lata.


Mimo tak poważnych obrażeń, wystarczyła tylko jedna operacja. Przeprowadził ją w Afganistanie zespół polskich lekarzy pod kierunkiem dr. Brzozowskiego, wspierany przez amerykańskiego torakochirurga (chirurg klatki piersiowej). Po latach, podczas spotkania w WIM, dr Brzozowski wymienia lekarzy, którzy brali udział w zabiegu: prof. Waldemar Machała, ppłk. lek. Piotr Wajman i amerykański płk dr Richard Myers. Wspomina także pielęgniarki oraz dyżurujący tego dnia personel szpitala w Ghazni. Dzięki nim ranny żołnierz mógł trafić do szpitala w bazie Bagram, następnie do amerykańskiego szpitala wojskowego w Landstuhl w Niemczech i w końcu do WIM-u. W klinice na ulicy Szaserów przeszedł wiele konsultacji, m.in. neurochirurgicznych, neurologicznych, ortopedycznych, okulistycznych, otolaryngologicznych.

Lekarze orzekli 45-procentowy uszczerbek na zdrowiu. Kapral Tynka uzyskał status weterana poszkodowanego, ale nadal jest w wojsku. Choć nie było łatwo i tu z pomocą przyszli medycy. – Blisko dwa lata trwała rehabilitacja, mam uszkodzony splot barkowy i nie w pełni władną lewą rękę – opowiada. – Ale najważniejsze, że noszę mundur, że nie został uszkodzony kręgosłup – mówi żołnierz, który służy stanowisku „zdolny z ograniczeniami” w jednej z jednostek specjalnych.


Kapral wciąż zachęca kolegów z misji, aby występowali do MON-u o przyznanie statusu weterana lub weterana poszkodowanego. – Taka legitymacja ułatwia dostęp do lekarzy-specjalistów i świadczeń medycznych. Dzięki temu zamiast dziewięciu miesięcy czekałem na tomografię komputerową kilka dni – mówi weteran.

Od 2007 roku na misji w Afganistanie służbę pełniło ok. 26 tys. Polaków. 44 z nich poległo lub zmarło w wyniku odniesionych ran. Poszkodowanych zostało 860 żołnierzy i pracowników wojska, 360 z nich było rannych.

Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: Jarosław Wiśniewski

dodaj komentarz

komentarze


Zdarzyło się w 2025 roku – I kwartał
„Bezpieczny Bałtyk” czeka na podpis prezydenta
Trump i Zełenski zadowoleni z rozmów na Florydzie
Bokserzy walczyli o prymat w kraju
Grupa WB i Łukasiewicz łączą siły
ORP „Wicher” – pierwszy polski kontrtorpedowiec
Kto zostanie Asem Sportu?
Zdarzyło się w 2025 roku – II kwartał
Misja na rzecz zdrowia
Polskie MiG-i dla Ukrainy?
Udane starty biatlonistów CWZS-u w krajowym czempionacie
Rekordowe wsparcie dla ZM „Tarnów”
Prezydent Zełenski spotkał się z premierem Tuskiem
Góral z ORP „Gryf”
Nowa ręka dla weterana
Marynarz uratował turystkę w Tatrach
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Ministrowie ds. służb: Wnioskujemy o spotkanie z prezydentem
Gladius dla Szczecińskiej Dywizji
Dyplomatyczna gra o powstanie
Combat 56 u terytorialsów
Koniec bezkarności floty cieni?
Snowboardzistka i pływacy na medal
Drony na wagę złota
Sojusznicza obrona
Gladiusy w Bursztynowej Dywizji
Szef NATO ze świąteczną wizytą u żołnierzy
Zdarzyło się w 2025 roku – III kwartał
Piechota górska w Wojnarowej coraz liczniejsza
Plan na WAM
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Niebo pod osłoną
Nadbużańscy terytorialsi na patrolu konnym
Niebawem dostawy karabinków Grot A3
Symbol polsko-rumuńskiego braterstwa broni
Ile powołań do wojska w 2026 roku?
Wojsko z nowym programem rozwoju
Przełomowy czas dla WZL-2
PE wzywa do utworzenia wojskowego Schengen
Wojsko ma swojego satelitę!
Piątka z czwartego wozu
Co wiemy o ukraińskim ataku na rosyjski okręt podwodny?
Świąteczne spotkanie w PKW Turcja
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Prezydent złożył życzenia żołnierzom
„Dzielny Ryś” pojawił się w Drawsku
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Medalowe żniwa pływaków CWZS-u
Szukali zaginionych w skażonej strefie
„Albatros” na elitarnych manewrach NATO
Prezydenci Polski i Ukrainy spotkali się w Warszawie
Wymyśl nazwę dla polskich satelitów wojskowych
Na tronie mistrza bez zmian
Najdłuższa noc
Jakie podwyżki dla żołnierzy?
Odpalili K9 Thunder
Żandarmi na strzelnicy taktycznej
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Noc na „pasku”
Pancerniacy jadą na misję
Przyszłość polskich czołgów K2
Polskie pociski rakietowe – rusza produkcja
Wielkopolanie powstali przeciw Niemcom

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO