moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Zlot maszyn w barwach tygrysa

Latali w grupach liczących nawet 60 maszyn, tuż nad ziemią i na wysokości 15 tys. m. Statki powietrzne mieli pomalowane w tygrysie pasy, i nie tylko. Za najciekawszy wzór uznano ten na czeskim Mi-24, utrzymany w klimacie filmu „Obcy”. O tegorocznym zlocie NATO Tiger Meet opowiada ppor. pil. Kajetan Łapczuk z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach.


NATO Tiger Meet to cykliczne zloty eskadr lotniczych, które w swoim logo mają wizerunek tygrysa. W tym międzynarodowym spotkaniu biorą też udział Polacy.

Podporucznik pilot Kajetan Łapczuk: Zloty „tygrysów” odbywają się od kilkudziesięciu lat i od początku są inicjowane przez NATO Tiger Association, czyli stowarzyszenie skupiające europejskie eskadry, których znakiem rozpoznawczym jest tygrys. W Polsce takie logo przypisane jest 6 Eskadrze z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach. I to właśnie jej żołnierze już od kilku lat regularnie biorą udział w NATO Tiger Meet. Polskie F-16 były już na zlotach m.in. w Norwegii i Turcji. Tym razem ich gospodarzem była Hiszpania.

Tegoroczny zlot NATO Tiger Meet był wyjątkowy, bo w manewrach wzięła udział rekordowa liczba uczestników. Jakie samoloty pojawiły się nad Hiszpanią?

To rzeczywiście był duży zlot. Rok wcześniej w Turcji szkolili się lotnicy z sześciu eskadr. W Saragossie zameldowali się natomiast żołnierze 22 eskadr z 15 różnych krajów. Byli m.in. Belgowie, Hiszpanie, Szwedzi, Niemcy, Francuzi, Włosi, Czesi, Węgrzy, Szwajcarzy, Turcy i Grecy. W sumie w ćwiczeniach wzięło udział kilkuset wojskowych oraz około 70 różnego rodzaju samolotów i śmigłowców. Zadania w powietrzu wykonywały m.in. samoloty: Mirage, Rafale, F/A-18 Hornet, Eurofighter Typhoon, Gripen, F-16. A ze śmigłowców: Mi-17, Mi-24 i Puma. Uczestniczył w nich także natowski samolot wczesnego ostrzegania AWACS.


Jak zaprezentowały się polskie F-16?

Do Saragossy poleciało w sumie sześć samolotów, z czego dwa z tygrysim wzorem. Pomalowano je w ubiegłym roku z użyciem specjalnej farby pochłaniającej fale radarowe. Samoloty o numerach 4052 i 4056 mają tygrysie pasy utrzymane w szarej kolorystyce oraz głowę tygrysa narysowaną na stateczniku pionowym.

Zaskoczyły Pana zdobienia innych maszyn?

Po raz pierwszy wziąłem udział w NATO Tiger Meet i muszę przyznać, że niektóre z projektów wywarły na mnie ogromne wrażenie. W Saragossie można było zobaczyć barwne, odważne zdobienia. Tak było w przypadku Czechów, którzy ze swoim Mi-24 wygrali konkurs na najciekawszy wzór, który był utrzymany w tematyce filmu „Obcy” w reżyserii Ridleya Scotta.
Ale na NATO Tiger Meet tygrysie barwy mają nie tylko statki powietrzne. Tak na dobrą sprawę wszystko jest związane z tygrysem: kombinezony lotnicze, autobusy i samochody.


Jakie zadania postawili przed wami organizatorzy ćwiczeń?

Jednym z celów jest integracja środowiska lotniczego i zacieśnianie więzi pomiędzy pilotami. Ale podstawowym zadaniem zlotu jest oczywiście szkolenie oraz wymiana doświadczeń. Podczas treningu w międzynarodowym towarzystwie piloci nie tylko lepiej się poznają, lecz także taktykę i sposoby wykonywania zadań obowiązujące w różnych krajach. To bardzo ważne. Może się przecież zdarzyć, że kiedyś przyjdzie nam walczyć ramię w ramię podczas jakiegoś konfliktu zbrojnego. Musimy więc sobie ufać i rozumieć się bez słów.
Wspólny trening trwał niespełna dwa tygodnie. W tym czasie wykonywaliśmy loty nad terenami nizinnymi i górzystymi, poruszaliśmy się na wysokościach minimalnych – tuż nad ziemią, oraz wyższych, aż do 15 tys. m. Ćwiczyliśmy loty defensywne, broniąc na przykład jakiegoś fragmentu przestrzeni powietrznej. Atakowaliśmy także różnymi formacjami i prowadziliśmy walkę powietrzną. Podczas lotów towarzyszył nam natowski samolot wczesnego ostrzegania AWACS.

Czy były zadania szczególnie trudne?

Podczas zlotu każdy z pilotów spędził w powietrzu kilkanaście godzin. Codzienne treningi podzielone były na dwa etapy. Rano przewidziano mniej skomplikowane misje, a po południu w powietrze wzbijało się około 50–60 samolotów. I to właśnie zadania wykonywane w dużych ugrupowaniach, tak zwane COMAO, są najtrudniejsze. Podczas takich lotów trzeba wykazać się odpowiednimi umiejętnościami. Potrzebne jest też zgranie i perfekcja – należy wykonywać zadania w ściśle określonym czasie, mieć oczy dookoła głowy i uważnie nasłuchiwać radia. Niemal jednocześnie trzeba spoglądać na radar, resztę formacji i wyświetlacz obrazujący sytuację taktyczną. Bodźców jest wiele, trudno znaleźć chwilę ciszy w eterze, by móc coś powiedzieć, więc każdy z nas musi być maksymalnie skupiony.

Czy wiadomo już, gdzie odbędzie się kolejny zlot tygrysów?

Tak. W 2017 roku jego gospodarzem będzie Francja.

Podporucznik pilot Kajetan „Stoiwky” Łapczuk, jest absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie oraz Amerykańskiej Akademii Sił Powietrznych w Colorado Springs. W powietrzu spędził około 500 godzin, z czego 250 za sterami wielozadaniowego F-16. Poza jastrzębiami pilotował także PZL-130 Orlik oraz amerykańskie T-6 i T-38C. Od 2012 roku służy w 31 Bazie Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach.
rozmawiała Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: arch. prywatne ppor pil. Łapczuka, Sebastian Walczak, arch. armii Republiki Czeskiej

dodaj komentarz

komentarze


Pamięć ofiar
 
Wiedza w pigułce
Amerykańska flaga nad Camp Głębokie
Herculesy pod lepszą opieką w Poznaniu
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Szef MON-u złożył życzenia żołnierzom w Krakowie
Wyrok za tragiczny wypadek
Blekinge znaczy duch
Nagrody „Polski Zbrojnej”
Uważaj, gdzie robisz selfie!
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Kadisz za bohaterów
Polskie F-16 w służbie NATO
Warto inwestować w rozwiązania systemowe w sporcie
Mazurek Dąbrowskiego na zakończenie igrzysk
Wielkanocne spotkanie z szefem MON-u
Podniebne wsparcie sojuszników
Tych oczu nie zapomni nikt
Sport kształtuje mentalność
Opanować kryzys
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
Wielkie czyszczenie poligonów
Razem w walce ze skażeniami
PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Test wytrzymałości
Uroczyste pożegnanie żołnierzy, którzy niebawem wylecą do Libanu
Medale Pucharu Świata zdobyte przez żołnierzy na ringu
„Wojskowe” przepisy budowlane do zmiany
K9 zagrzmiały w Nowej Dębie
O Ukrainie wspólnym głosem
Niepokonany generał Stanisław Maczek
Strażnik nieba
Ocalić resztki światła ukryte w sercu
Bez technologii nie ma bezpieczeństwa
Zatrzymać zło ze wschodu
Więcej polskiego trotylu dla USA
Teatr okrucieństwa i absurdu
GROM pod ostrzałem
Rusza kolejna edycja programu „Edukacja z wojskiem”
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
Wojownicy na medal. Nasi terytorialsi na zawodach w USA
Ratownictwo w mieście duchów
Musimy być gotowi na najtrudniejsze scenariusze
Wspólny cel: bezpieczna Polska
Szwedzkie Gripeny włączą się w ochronę sojuszników
WAT zaprasza medyków na szkolenie z samoobrony
Prawda o Katyniu wychodzi na jaw
Rodzina na wagę złota
Na scenie młodzi artyści Wojska Polskiego
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Miliardy na wzmocnienie bezpieczeństwa
Pani oficer za sterami Jastrzębia
Pokój nie obroni się sam
Polskie rakiety do Homara-K już za trzy lata
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Parlamentarzyści UE o bezpieczeństwie Europy
Więcej na mieszkanie za granicą
Hercules wydobyty, załoga nie żyje
Jastrzębie nad Grecją
Twierdza we krwi – Festung Kolberg
Rozejm na Morzu Czarnym? Tak przynajmniej twierdzi Biały Dom
Czy z „zetek” będą żołnierze?
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO