moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wyszehradzka Grupa Bojowa gotowa do działania

Możemy prowadzić operacje w promieniu 6 tysięcy kilometrów od Brukseli. Moi żołnierze przygotowani są do działania zarówno w Afryce, jak i w strefie podbiegunowej – mówi gen. bryg. Dariusz Górniak, dowódca 12 Brygady Zmechanizowanej ze Szczecina. Od 1 stycznia generał dowodzi Wyszehradzką Grupą Bojową. Polska na dyżur Grupy wysyła 1870 żołnierzy.



O powołaniu Wyszehradzkiej Grupy Bojowej Unii Europejskiej zdecydowano w marcu 2013 roku. Polska na potrzeby dyżuru deleguje największą liczbę żołnierzy. Kto poza Polakami tworzy grupę V4?

Gen. bryg. Dariusz Górniak: Wyszehradzka Grupa Bojowa rozpoczyna dyżur 1 stycznia 2016 roku. Tworzy ją ponad 3 tysiące 900 żołnierzy z: Polski, Czech, Słowacji, Węgier i Ukrainy. Polska jest państwem ramowym Grupy, a to oznacza, że do dyżuru wystawiamy najwięcej żołnierzy. Z biało-czerwoną flagą dyżurować będzie prawie 1870 wojskowych. Czesi delegują 728 osób, Słowacy 466, Węgrzy 639. Będzie także kilkunastu Ukraińców. Moim zastępcą będzie węgierski pułkownik Balazs Szloszjar.
Pomiędzy państwami Grupy dokonano podziału kompetencji. I tak, Polacy odpowiadają za sformowanie jej dowództwa i batalionu manewrowego. Wystawiamy także pododdział rozpoznawczy i grupę powietrzną. Czesi są odpowiedzialni za sprawy logistyczne, Węgrzy delegują pododdziały specjalne, inżynieryjne oraz komórki odpowiedzialne za współpracę cywilno-wojskową CIMIC i działania psychologiczne PSYOPS. Słowacja wystawia natomiast pododdziały chemiczne, a Ukraińcy wspólnie z naszymi jednostkami sił powietrznych zabezpieczają transport strategiczny. Strona ukraińska do dyżuru przygotowała samolot Ił-76 wraz z załogą.

Główne siły do dyżuru przygotowała 12 Brygada Zmechanizowana ze Szczecina. Dlaczego akurat Pana podwładni zostali wytypowani do tego zadania?

Żołnierze 12 Brygady są świetnie wyszkoleni. Doświadczenia zdobyli między innymi podczas służby w Iraku, Afganistanie i na Bałkanach. Nie bez znaczenia jest również to, że dysponujemy nowoczesnym wyposażeniem indywidualnym oraz transporterami opancerzonymi Rosomak. Ale dyżuru nie rozpoczynamy bez treningów. Za nami wielomiesięczne przygotowania planistyczne i sztabowe. Poza tym niemal cały 2015 rok spędziliśmy na szkoleniach poligonowych. Poziom wyszkolenia potwierdziliśmy podczas ćwiczenia certyfikującego Grupę Bojową Unii Europejskiej  – „Common Challenge-15”.


Kto decyduje o wysłaniu Grupy Bojowej do akcji?

Za każdym razem taką decyzję podejmuje komitet polityczny Unii Europejskiej. Grupa Bojowa ma być gotowa przez pół roku, z możliwością przedłużenia dyżuru o kolejne cztery miesiące. Na osiągnięcie gotowości do przemieszczenia w rejon odpowiedzialności mamy nie więcej niż dziesięć dni. Przy czym zadania możemy wykonywać w dowolnym regionie świata, którego odległość od Brukseli nie przekracza 6 tysięcy kilometrów.

6 tysięcy kilometrów od Brukseli daje wiele możliwości. Możecie zostać wysłani na przykład do Afryki. Do jakiego rodzaju zadań jesteście przygotowani?

Liczymy się z tym, że możemy być skierowani na przykład do północnej lub środkowej Afryki. O tym jednak zdecyduje Unia. Charakter ewentualnych zadań zależy od charakteru misji. Można jednak założyć, że nie będą to misje stricte bojowe, jak na przykład ta w Afganistanie. Do naszych obowiązków może należeć zarządzanie kryzysowe, zapobieganie eskalacji konfliktu, udzielanie pomocy zwaśnionym stronom i ich rozbrajanie, zabezpieczanie głównych szlaków komunikacyjnych w rejonie działań. To może być także kontrolowanie przestrzegania nałożonych sankcji, wsparcie dla organizacji humanitarnych, zabezpieczanie przemieszczania się uchodźców oraz ewakuacja ludzi z terenów zagrożonych.


Może się zdarzyć tak, że Wyszehradzka Grupa Bojowa nie zostanie wysłana do akcji. Co zrobić, by nie zmarnować przygotowań i potencjału żołnierzy?

Podczas półrocznego dyżuru będziemy szlifować zdobyte umiejętności. Odbędą się szkolenia podtrzymujące zdolność pododdziałów Grupy w systemie narodowym i międzynarodowym. Ćwiczyć będzie dowództwo i sztab z pododdziałami batalionu manewrowego. W czerwcu odbędą się także warsztaty podsumowujące sześciomiesięczny okres gotowości. Współtworzenie międzynarodowej grupy V4 to bardzo ciekawe doświadczenie. Spotykamy się z żołnierzami innych państw, możemy porównać poziom wyszkolenia i wyposażenie wojska. Ta współpraca układa się bardzo dobrze i zdobyte teraz umiejętności być może wykorzystamy za cztery lata. Prawdopodobnie w 2019 roku 12 Brygada Zmechanizowana znowu będzie odpowiedzialna za formowanie Wyszehradzkiej Grupy Bojowej.

rozmawiała Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: arch. 12 BZ

dodaj komentarz

komentarze

~zLoad
1452422940
Maja nazwiska przy mundurach to przynajmniejk widac ze nie maja nic do ukrycia jak w tych polskich sluzbach
6C-71-33-AC

Tropem podwodnego drona
 
Sowiecki podstęp
Wodowanie „Rybitwy”
Polacy pomogą w poszukiwaniach żołnierzy US Army
Sejm za planem dozbrojenia Europy
Szachownica dla F-35 w nowej odsłonie
Spisały się na medal
Wojsko podsumowało działalność sportową w roku 2024
Zmiana warty na Sycylii
Zwycięstwo cieszy, ale też zobowiązuje
Podwyżki dla wojskowych ustalone
„Ostatnia szarża”, czyli ułani kończą w wielkim stylu
Sekrety biegu patrolowego
Trudna sztuka dowodzenia
Twierdza we krwi – Festung Kolberg
Były minister z prokuratorskimi zarzutami
Przerwany lot „Orlika”
Niezawiniona śmierć niezłomnego gen. Fieldorfa
Wyrok za tragiczny wypadek
Wicepremier Kosiniak-Kamysz na spotkaniu z samorządowcami
Podwyżki dla wojskowych wchodzą w życie
Bałtyk pod parasolem
Borsuki kupione
K9 strzelały w Ustce
Zginęli, bo walczyli o wolną Polskę
„Sokół” oficjalnie otwarty
Nowe legitymacje dla weteranów
Putin już nie dotrzymał danego Trumpowi słowa
Uroczyste pożegnanie żołnierzy, którzy niebawem wylecą do Libanu
Po raz drugi zostali Mistrzem Ekstraklasy Wojskowej
Wojskowe emerytury w górę
Wojsko Polskie pomaga nauce. Transportery dla stacji polarnej
Dla firm przychylnych żołnierzom WOT-u
Bez medalu w ostatnim dniu rywalizacji w wojskowych igrzyskach
Trump i Putin rozmawiali o wojnie w Ukrainie
Test przyjaźni na sportowych trasach
W Limanowej oddano do użytku nowoczesne koszary
Podniebne tankowanie „Husarza”
Wspólnie zapracowaliśmy na ten medal
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Gladius rozpoznaje i uderza
Poznajcie NeoX-2 Duch
Mgła odebrała medale snowboardzistom
„Joanna Mała” większa i nowocześniejsza
Srebrna sztafeta 4x400 m kobiet
Lekkoatleci wicemistrzami w crossie
Parlamentarzyści UE o bezpieczeństwie Europy
O Ukrainie wspólnym głosem
Azjatycki partner Grupy WB
Szwedzkie Gripeny włączą się w ochronę sojuszników
Borsuk potrafi!
Rozejm na Morzu Czarnym? Tak przynajmniej twierdzi Biały Dom
„Do obrony użyjemy każdego środka”
Ukraińcy zaatakowali elementy rosyjskiej triady nuklearnej
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Moskwa zrzuca winę na Kijów, licząc na przychylność Waszyngtonu
Zryw ku wolności
Marynarze najlepsi w czterech konkurencjach
W Sejmie o przyszłości przemysłu zbrojeniowego
Wojskowi mistrzowie dla pokoju
Szer. Sidorowicz: My, Polki, jesteśmy bojowe
Walka w półcieniu
Mistrzyni olimpijska mistrzynią wojskowych igrzysk
Lotnicza konferencja w Warszawie
Kłopotliwe pamiątki na morskim dnie
Mazurek Dąbrowskiego na zakończenie igrzysk
Poradnik na czas kryzysu już kwietniu
Jedność w sprawie bezpieczeństwa jest racją stanu
Magia Invictus Games
Aby szpital był przyjazny wojsku
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Test wytrzymałości
Szwedzkie granatniki dla Czerwonych Beretów
Dostawa z Korei odebrana
Podniebne wsparcie sojuszników
Nie ma łatwych zawodów, nie ma łatwych biegów!
Rosomaki na Bałtyku
GROM walczy na Bałtyku
W razie ataku Sojusz odpowie z całą siłą
Kosiniak-Kamysz: Musimy wywierać presję na Rosję

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO