moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

PISM o obronie przeciwlotniczej i przeciwrakietowej Polski

Planowane wprowadzenie do uzbrojenia systemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej średniego zasięgu to bez wątpienia priorytetowa i największa inwestycja programu modernizacji Sił Zbrojnych RP w latach 2013–2022. Wcześniejsze rozmowy z producentami oraz agresja Rosji na Ukrainie wpłynęły na rekomendacje MON w sprawie zakupu amerykańskich systemów Patriot. Podpisanie ostatecznych umów spodziewane jest w 2016 roku, a ich realizacja powinna wzmocnić zdolności obronne Polski, jej dwustronne partnerstwo z USA i rolę w NATO – pisze Marcin Andrzej Piotrowski, analityk Polskiego Instytutu Spraw Publicznych.

Według założeń MON z 2013 roku system o kryptonimie „Wisła” ma służyć do zwalczania samolotów, pocisków samosterujących i dronów na dystansie do 100 km oraz pocisków balistycznych o zasięgu do 1000 km w końcowej fazie ich lotu. W połowie 2014 roku, po zakończeniu drugiego etapu dialogu technicznego, do kolejnej fazy postępowania zaproszono europejskie konsorcjum Eurosam z zestawem SAMP/T oraz amerykański koncern Raytheon z zestawem Patriot PAC.

Jesienią 2014 roku zakończono fazę analityczno-koncepcyjną „Wisły” i opracowano założenia umowy offsetowej. Jednocześnie podjęto rozmowy z obydwoma partnerami rządowymi. Jednym z wymogów Polski jest to, aby w ciągu trzech lat od podpisania umowy dostarczono dwie baterie w obecnie produkowanej wersji, zapewniające tzw. zdolność pomostową. Ostatecznie 21 kwietnia 2015 r. szef MON rekomendował Radzie Ministrów zestaw Patriot i został przez nią upoważniony do negocjacji umowy międzyrządowej z USA.

Potrzeby i planowane zdolności

Obecnie Polska nie ma zdolności do obrony przeciwrakietowej, natomiast jej obrona przeciwlotnicza opiera się na zestawach S-200 Wega/SA-5, S-125 Newa-M/SA-3, K12 Kub/SA-6, 9A33 Osa/SA-8. Są to radzieckie konstrukcje o ograniczonych możliwościach zwalczania wielu celów w powietrzu. W większości ich dalsza modernizacja byłaby nieefektywna. Oznacza to, że obrona Polski przed ewentualnymi zagrożeniami powietrznymi ze Wschodu byłaby utrudniona i duży jej ciężar musiałyby przejąć Siły Powietrzne. W ostatnich latach Rosja i Białoruś wzmacniają swoje siły powietrzne i poziom ich wyszkolenia. Towarzyszy temu przezbrajanie rosyjskich brygad rakietowych w nowoczesne i groźne pociski balistyczne Iskander-M/SS-26 oraz pociski samosterujące Iskander-K/R-500.

W budowie zintegrowanej obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej Polska musi uwzględniać specyfikę całego spektrum zagrożeń oraz ,,wielowarstwowość” tarczy. Im więcej takich warstw lub „pięter” obrony, tym większa możliwość przechwycenia celów oraz skuteczność obrony ludności cywilnej i wojsk. Wobec rozmaitości środków napadu powietrznego niezbędne jest budowanie skomplikowanej sieci środków przechwytywania, radarów i systemów dowodzenia.

Dlatego plany ,,polskiej tarczy” zakładają budowę trzech warstw, przy czym system „Wisła” o zasięgu do 100 km stanowić ma pierwszą, złożoną docelowo z 8 baterii w 2025 r. Drugie piętro polskiej obrony obejmie 19 baterii systemu „Narew”, zdolnego do zwalczania różnych celów w odległości do 25 km. Najniższą warstwą ,,tarczy” ma być 79 zestawów systemu „Poprad”. Uzupełnią tę architekturę obrony przenośne zestawy rakiet przeciwlotniczych Piorun i Grom oraz nowe stacje radiolokacyjne krótszego zasięgu Pilica.


Technologie i przemysł

Plany systemu „Wisła” były co najmniej od 2013 roku przedmiotem zainteresowania kilku producentów, z różnym zakresem wsparcia rodzimych rządów. Skala i wartość inwestycji – szacowanej na ponad kilkanaście miliardów złotych – stały się przedmiotem ostrej konkurencji oraz publicznej debaty w Polsce. Sformułowane przez MON wymogi techniczne i taktyczne wyeliminowały oferty systemów dopiero rozwijanych lub 2 będących poza uzbrojeniem NATO, jak izraelski David’s Sling czy międzynarodowy MEADS. Przewaga zestawów Patriot polega na tym, że są poddawane systematycznej modernizacji oraz użytkowane przez 13 państw, a Siły Lądowe USA zamierzają je wykorzystywać do 2048 roku.

W dalszych negocjacjach istotnym kryterium dla Polski będą warunki umowy offsetowej. Według założeń MON udział polskich podmiotów w rozwoju i produkcji docelowych zestawów Patriot (wersja Next Gen) będzie sięgał 50 proc. wartości kontraktu. W myśl deklaracji Raytheona w Polsce mają się odbywać produkcja i serwisowanie pocisku PAC-2 GEM-T, produkcja podzespołów pocisku PAC-3 MSE, mobilnych podwozi dla ich wyrzutni, jak również nowych modeli radarów dookólnych (360°).
Oznaczałoby to udział polskich firm w dostawach nie tylko na potrzeby Polski, lecz także dla globalnej sieci oraz rozwoju innych systemów, jakie koncern ten może wytwarzać. Kooperacja ta powinna z czasem zwiększać samowystarczalność produkcyjną, technologiczną i rozwojową Polski w dziedzinie radarów, pocisków przechwytujących oraz innych rodzajów pocisków i rakiet.

Partnerstwo strategiczne z USA

Bardzo ważnym aspektem negocjacji w sprawie pozyskania zestawów Patriot będzie przejście od tych czysto komercyjnych do międzyrządowych polsko-amerykańskich, które mają zakończyć się w drugiej połowie 2016 roku. Zwiększa to transparentność kolejnych etapów oraz angażuje administrację USA w negocjacje z producentem. W ten sposób USA staną się prawnym gwarantem dostaw sprzętu i ochrony wrażliwych informacji. Zawarciu umowy z rządem USA będzie towarzyszyła umowa offsetowa między Polską a Raytheonem. Takie rozwiązania służyć powinny głównie rozwojowi dwustronnej współpracy strategicznej, opartej na rosnącej obecności i trwałych interesach USA w regionie.

W wymiarze wojskowym partnerstwo USA i Polski może zostać wzmocnione cykliczną obecnością amerykańskich zestawów Patriot w Polsce, które wzmocnią polską zdolność do odstraszania potencjalnego agresora i przygotują nasze siły zbrojne do późniejszego sprawnego wdrożenia dostarczanych zestawów. Taka współpraca wpisze się także w rotacyjne stacjonowanie żołnierzy USA w Polsce w ramach sojuszniczych działań dla wzmocnienia wschodniej flanki Sojuszu w obliczu konfliktu na Ukrainie i rosyjskich demonstracji siły.

Wzmocnienie NATO

W dotychczasowych negocjacjach systemu „Wisła” nie mniej istotny od aspektów technicznych był szerszy kontekst sojuszniczy. Podczas gdy USA gwarantują odstraszanie nuklearne, Polska wraz z innymi krajami NATO powinna wzmacniać odstraszanie konwencjonalne, w tym nowoczesną obronę przeciwrakietową i przeciwlotniczą. W miarę budowy wszystkich warstw ,,polskiej tarczy” zwiększą się zdolności narodowe i sojusznicze do obrony całej wschodniej flanki NATO.

Posiadanie mobilnych baterii obrony przeciwrakietowej jest też atutem w razie konieczności zaangażowania Sił Zbrojnych RP na terytorium sojuszników lub w innych regionach zagrożonych pociskami balistycznymi. Ważnym aspektem wyboru przez Polskę Patriot jest interoperacyjność z głównymi sojusznikami, opierającymi swoją obronę na takich zestawach, a także możliwość pełnego włączenia tych zestawów do rozwijanego w NATO systemu zintegrowanej obrony powietrznej i przeciwrakietowej (NATINAMDS). Pozwoli to zatem na łatwe scalenie polskich zestawów Patriot z innymi systemami obrony NATO i USA, jak THAAD oraz BMD Aegis, operującymi na wyższych pułapach i większych odległościach. Przeciwieństwem tego podejścia są rozmowy Turcji o zakupie chińskich systemów przeciwrakietowych (kopii rosyjskich S-300), których zintegrowanie z całością obrony NATO będzie bardzo utrudnione, a przez to nie wzmocnią jego południowej flanki.

Wprowadzenie baterii Patriot do Sił Zbrojnych RP wpisze się także w ,,system systemów” obrony przeciwrakietowej NATO. Administracja USA niezmiennie deklaruje, że projekt obrony kontynentalnej Europy przed zagrożeniami rakietowymi średniego i dalszego zasięgu z Bliskiego Wschodu, tzw. European Phased Adaptive Approach (EPAA), będzie realizowany planowo. Postępują już prace nad otwarciem w 2018 roku bazy w Redzikowie z systemem Aegis Ashore, przewidzianym dla trzeciej fazy EPAA. Także spodziewany kompromis z Iranem w sprawie ograniczenia jego programu nuklearnego nie zmniejszy potencjalnego zagrożenia Europy rakietami z głowicami konwencjonalnymi lub chemicznymi, a niewykluczone jest nawet przyspieszenie przez Teheran prac nad pociskami międzykontynentalnymi pod pozorem badań kosmicznych.

Tarcza i miecz

Decyzja rządu polskiego o wyborze systemu Patriot i dalszych negocjacjach z USA ma pod każdym względem charakter strategiczny. Preferowany system zapewnia Polsce połączenie korzyści operacyjnych, przemysłowych i sojuszniczych. Budowa obrony przeciwrakietowej i modernizacja obrony przeciwlotniczej są najważniejszymi elementami modernizacji polskich sił zbrojnych. Dzięki niej Polska zyskuje zdolności niezbędne do prewencji, odstraszania agresji i przejęcia inicjatywy w ewentualnym kryzysie wojskowym, w razie jego eskalacji i konieczności obrony przed nagłym napadem.

Przyspieszenie decyzji w sprawie programu „Wisła” stanowi też potwierdzenie determinacji Polski i USA do wzmacniania dwustronnego partnerstwa strategicznego, niezależnego od koniunktury politycznej w obu krajach. Planowane wprowadzenie zestawów Patriot do uzbrojenia Polski zwiększy także zdolności całego Sojuszu, w sytuacji gdy część krajów członkowskich coraz słabiej wywiązuje się ze swoich zobowiązań obronnych. Fakt ten należy wykorzystać w przygotowaniach do szczytu NATO w Warszawie w 2016 roku. Stosownie do modernizacji arsenałów Rosji, wskazane są również dalsze studia nad możliwościami obrony Europy przed rakietami średniego zasięgu do 5000 km, gdyby Moskwa dalej łamała swoje zobowiązania z Układu o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i krótszego zasięgu (INF).

Niezależnie od wszystkich tych aspektów, Polska powinna dalej pracować nad własną koncepcją, doktryną i zmodernizowanymi zdolnościami do konwencjonalnych uderzeń odwetowych. Jej pierwszymi elementami będą pociski NSM, JASSM i ewentualnie Tomahawk, a także zestawy rakietowe Homar.

Tekst ukazał się na stronach www.pism.pl. Tytuł oryginału „Przekroczyć Wisłę: Znaczenie obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej Polski

Marcin Andrzej Piotrowski
Analityk w grupie ds. bezpieczeństwa międzynarodowego w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych, doktor nauk humanistycznych, były dyplomata i polski oficer łącznikowy przy Biurze Specjalnego Przedstawiciela USA ds. Afganistanu i Pakistanu oraz przy Sekretariacie Międzynarodowej Grupy Kontaktowej ds. Afganistanu i Pakistanu.

dodaj komentarz

komentarze

~3XL
1430596860
Powyższy tekst ., z pozoru ,wydaje się być OK,ale co autor na to ,że US ARMY wyraźnie deklaruje wejście w system MEDAS ,zamiast unowocześniania systemu PATRIOT?
87-8F-87-6A
~greg
1430417820
Pilica to bateria przeciwlotnicza do osłony baz, a nie stacja radiolokacyjna. Autor popisał się niewiedzą lub niedbałością. trzeba poprawić by nie psuło całkiem rozsądnej reszty
9F-88-0F-DC
~Stefan
1430405520
Zgadzam się za systemami rakietowymi tylko niech one będą "zamontowane" wzdłuż wschodniej granicy Polski , skoro mamy się bronić to i brońmy ludność mieszkającą nad Bugiem !!! Do wykorzystania jest największe w Polsce lotnisko - Biała Podlaska ... i dziwię się indolencji niby "fachowców... strategów" i "rządzących" że OLEWAJĄ tą flankę ! Powiem tak ... ten "układ politykierowski" nie nadaję się na jakiekolwiek działania w temacie i jest mi przykro a chcę żyć w BEZPIECZNYM KRAJU ... tego mi i moim RODAKOM nie zapewnią tacy goście jak jenerał "szogun" itd. Proszę wspomnieć o "tajnych zapiskach" że w razie inwazji rosji cała "wierchuszka" będzie spierd...ć na zachód a nas śmiertelników zostawią na mięso armatnie!. Panie Koziej jesteś pan "błaznem" wojskowym siedzisz tam pan za kasę i to grubą na którąś i ja się składam ... przestań człeku pokazywać się w tv bo mi wątroba gnije jak ciebie widzę !!!!
53-68-48-23

Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
 
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Sprawa katyńska à la española
Wytropić zagrożenie
Ameryka daje wsparcie
Pod skrzydłami Kormoranów
Pytania o europejską tarczę
Tragiczne zdarzenie na służbie
Weterani w Polsce, weterani na świecie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zmiany w dodatkach stażowych
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
W obronie wschodniej flanki NATO
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Metoda małych kroków
Od maja znów można trenować z wojskiem!
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Zachować właściwą kolejność działań
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
SOR w Legionowie
Kadisz za bohaterów
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Rekordziści z WAT
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Gunner, nie runner
Trotyl z Bydgoszczy w amerykańskich bombach
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
Szybki marsz, trudny odwrót
NATO on Northern Track
Pilecki ucieka z Auschwitz
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Posłowie dyskutowali o WOT
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
25 lat w NATO – serwis specjalny
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Wojna w świętym mieście, epilog
W Italii, za wolność waszą i naszą
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Wojna w świętym mieście, część druga
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Sandhurst: końcowe odliczanie
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Święto stołecznego garnizonu
Kolejne FlyEye dla wojska
NATO na północnym szlaku
Na straży wschodniej flanki NATO
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO